Jump to content

Recommended Posts

Posted
zgadza się, ale do każdego ciągnika trzeba odpowiedni sprzęt dopiąć, 5 skib też pociągnie ale spalanie koszmar :) mam też 360 3p i nim robiłem wcześniej wszystko, kupiłem 385 i jest inaczej, cięższy traktor, mocniejszy, jeżeli przeciążysz to i nowy dużo spali.
Posted
W każdym ale to każdym ciągniku bez wyjątków powyżej 2000obr/min spalanie znacznie rośnie. Ursus C-385 jest to dobry ciągnik ale najlepiej sprawdza się wersja 4x4 i turbo.
Posted

18- 19 l ?? Tyle mi pali 1614 ! I idzie luzacko na dwie osie napęd


Na taką powierzchnię bierz tą 85 bo za te' date='pieniądze nic nie kupisz., a lepiej utrzymać staruszka polskiego niż zachodniego

[/quote']

 

Tak tyle pali 18-19 litrów na hektar z poprzeczniakami ,ale teren jest bardzo ciężki góry i glina czerwona ,a pole ubite po kukurydzy .Większe ciągniki mniej wcale nie spalą w tym terenie ziemia trzyma bardzo taka .

 

Rolnik jak masz ziemię prostą i taką jak w doniczce i orasz na 15 cm to może i tyle spalisz swoim Ursusem .Przyjedź do mnie ,ale żeby nie było ,że ostrzegałem i zabierz sobie sporo wody do picia ,bo się spocisz i to bardzo.

Posted

Na górach tez duzo orze i orze na 25-30cm a nawet wiecej takrze wiesz ... niewiem jak ty to liczysz ja sprawdzałem i mi nie spali wiecej niz 10l a ma co robic z pługiem i agregatem uprawowo-siewnym 3m ;) Jak ten ciagnik ci pali 18l to chyba czas juz na kapitalny remont ... I sie nie jedzie na 2400obr/min

 

Ja jade 1900 góra 2000obrotów i nie miałem jeszcze przypadku zeby mi spalił 18l a z agregatem 2 szosową ma co dygac

Posted
zapraszam do mnie to się zobaczy ile Twój Ursus da rady :-)mój ciągnik ma pompę paliwową nową ,wtryskiwacze też ,oleju nic nie bierze ,a na wolnych obrotach rozgrzany ma ciśnienie ok 3 atmosfer .
Posted

rolnik nie iwem jaką masz ziemie ale mi zaden ciągnik przy porządnej orce nie palił 10 l/ha

Valtra 6550 spaliła na 1 ha ok 17 litrów ale prędkosc 9 km/h

przy mniejszej predkosci wychodzilo mniej ale nie bylo czasu ;)

Do tego lekko nie szlo ziemia 3-4 klasa i 30 cm.

Posted
Jak czytam posty, to dziwi mnie jak mozna targac piecio skibowy plug c-385, bylem posiadaczem takiego traktora przez dobre 15 lat, najpierw byla bez przedniego napedu to mowy nie bylo zeby 4 skiby wlekla, z 3 miala problemy, ale to bardziej wynikalo z tego ze z bruzdy ja wyrzucalo, potem jak przedni naped doszedl to 4-ry skiby z akpilu wloczyla i to tez zadnej rewelki bo gorka i stekala. Dosc mocno jej pomoglo jak kola na tyl wlozylem od Bizona, wtedy byla poprawa. A na mojej ziemi to smialo 14 l kotlowala. Fakt faktem ze mam bardzo ciezka ziemie i strasznie zakamieniona, jak mialem sztywny plug to nie bylo orki zeby co najmniej dwoch korpusow nie polamac. I podzielam zdanie Rafaela3, rowniez chetnie bym zaprosil na moje pole i zobaczyl jak to c-385 wlecze 5 skib, nawet jestem w stanie odpuscic i niech sie przejedzie z 4.
Posted

Raffaello! U mnie Też jest kamień i tą 16-tką z 4 od dta spalam 17 l na mth. Staram się utrzymać obroty na 1600-1800. Piątka go kręci jak bąka..... Mam ulgi górskie i onw, także warunki ciężkie. Jak łapie za skałę to odrazu 2-3lemiesze łamie albo zostają w ziemi w skale, było tak, że znalazłem lemiesz i musiałem go młotkiem, przecinkiem odkuwać ze skały. Oram z widłami bo normalne, że jak zerwę lemiesz to go szukam.....

O trudnościach uprawy muwi też zużycie lemieszy jak kturemuś uda się ocalić przed złamaniem.... Po dwuch sezonach to jest około 100 ha z kilkunastu centymetrowegosekty lemiesza zostaje 5 cm tyle ile zaczna drzeć korpus..... Także jak ktoś pisze o 85 i 4 korpusach i bez przodu to niechce mi się tego komentować..... Miałem mtz-ta 82 nówkę i miał co robić z trójką. Palił mało 10 mth

  • 1 month later...
Posted

Jak czytam posty' date=' to dziwi mnie jak mozna targac piecio skibowy plug c-385, bylem posiadaczem takiego traktora przez dobre 15 lat, najpierw byla bez przedniego napedu to mowy nie bylo zeby 4 skiby wlekla, z 3 miala problemy, ale to bardziej wynikalo z tego ze z bruzdy ja wyrzucalo, potem jak przedni naped doszedl to 4-ry skiby z akpilu wloczyla i to tez zadnej rewelki bo gorka i stekala. Dosc mocno jej pomoglo jak kola na tyl wlozylem od Bizona, wtedy byla poprawa. A na mojej ziemi to smialo 14 l kotlowala. Fakt faktem ze mam bardzo ciezka ziemie i strasznie zakamieniona, jak mialem sztywny plug to nie bylo orki zeby co najmniej dwoch korpusow nie polamac. I podzielam zdanie Rafaela3, rowniez chetnie bym zaprosil na moje pole i zobaczyl jak to c-385 wlecze 5 skib, nawet jestem w stanie odpuscic i niech sie przejedzie z 4.

[/quote']

 

to się chłopie nie masz czym chwalić, tylko pożałowania godne że masz taką ciężką ziemie

 

Sam jestem ciekaw opini ale bardziej modelu 912, nowszy, mocniejszy silnik ,podnośnik itp

Posted
Równie dobrze można współczuć właścicielowi pola gdzie Ursus z silnikiem 4 cylindry wolnossący pociągnie 4 skibowca.... Na pewno ogólnie ciężka ziemia jest urodzajniejsza od lekkiej, byle nie było bocznych przechyłów, te dają popalić. ....
Posted

912 raczej nie uchodzi za ciągnik który ma lepszy silnik niż stara 385. Raczej odwrotnie. Jest zamulony i ma trochę większe spalanie. Była o tym mowa odnośnie zetorów. Zmiany w pompie na rzecz ekologi.

 

Co do ziemi powiem ci że to nie jest wskaźnik ciężka ziemia to lepsza.

Posted

U nas ziemia ciężka i nie urodzajna. Mokra jest brązowa a sucha prawie biała. Pług czwórkę utargać z prędkością 7km/h 80-konnym ciągnikiem bida. Mowa o orce. Wierchuwki jest tylko tyle ile się orze czyli 30 cm a pod nią glina. Uprawa jest czasochłonna bo ziemia się kula a rozbić jej nie idzie. Plony 6 ton z hektara to sukces.

Nie to czy ciężko się ją orze jest wskaźnikiem i nie za bardzo się zgodzę że ciężka ziemia jest urodzajna. Są miejsca gdzie ziemia jest czarna a strukturę ma jak papier ścierny. Kompletnie nie ślizga się po odkładniach pługa, sypie się a ciągnik jak trafi na nią z pługiem to staje.

Posted
Masey coś o tym wiem, jak za mokro to ujechać nie mogę, jak za sucho to tak sie zeschnie że niczym rozkruszyć nie idzie, no ale próbować trzeba ;) nie wszyscy i nie wszędzie będą mieli dogodne warunki i trzeba szanować to co sie ma ;)
Posted

A no wiem o tym. sam mam kiepską ziemię. Jakakolwiek uprawa idzie ciężko i topornie a plony są ledwo średnie i nie jest to wina techniki. Taki urok po prostu i inaczej nie będzie. Ogólnie chodzi mi tylko o fakt ze ciężka ziemia to nie żyzna i urodzajna.

Pisze z różnymi ludźmi, oglądam ich robotę w polu to tam gdzie jest ziemia ciemna i sypie się przy pługu walą po 8 ton z hektara.

 

Posted

Kolego dla jasności nie twierdzę, że ciężka ziemia zawsze jest lepsza od lekkiej. Bo też mam ciężką ziemię i 1614 u mnie chodzi z 4 skibowcem i często nim kręci jak bąkiem o piątce nawet nie myślę. Zarzekam się od lat, że pszenicy nie posieję bo 4 czy 5 ton to dziś żaden plon. Żyto przy niskim względem pszenicy nakładzie daje ponad 5 ton owies 4-5 ton przy 30% nakładzie względem pszenicy. Kukurydza ciekawie daje bo 10 ton a w tym roku ponad 12 mokrej. Próbowałem soję, łubin, bobik i szkoda złudzeń. Gorczyca siałem 2 tony, a chemia droga prawie jak pod rzepak którego nawet nie próbuję siać. 3 km. dalej w dorzeczu Rudawy zbierają 10-12 ton pszenicy 14 kukurydzy 4,5 rzepaku tam jest ziemia którą ludzią zabrali komuniści. Teraz pomyśl ile jest ziemi piaskowej więc lekkiej w Lubuskim, Śląskim, Łudzkim, Świętokrzyskim i innych gdzie sieje się żyto z plonem 3 tony z ha, łubiny i inne mało wartościowe rośliny uprawia się. Łąki które dają marne dwa pokosy. Takie kolego miałem na myśli porównanie. Lepsza ziemia ciężka niż lekki piach bo na nim tylko Żytko i spalone słońcem pseudo łąki.

 

Pozdrawiam.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...