simson54 Posted December 18, 2014 Report Posted December 18, 2014 ale nie powinno tak być a ten skup o którym mówisz to jakiś pseudo skup tak samo jak są pseudo mechanicy tak samo w tej branży ludzie mieszają Quote
Robert ;-) Posted December 18, 2014 Report Posted December 18, 2014 Najciekawsze było bo to, że przez klika lat było cacy a potem kilka dziesiąt osób zostało bez pieniędzy.prawdą też jest to że w każdej dziedzinie trafi się oszust. Quote
Vademecum Posted December 18, 2014 Report Posted December 18, 2014 Ja do 10 tyś. Dostaje gotówkę, w tym tygodniu dostałem po 5 zł. Jeśli średnia nie przekroczy 110 kg.to nawet nie odlicza mi opasu, ale to serdeczny kolega i zawsze mnie pyta ile chcę za żywiec. Innym płaci 4,50 z VAT. Niby różowo, ale bez konkretnej mechanizacji zdrowie odmawia posłuszeństwa. Na rok dwa likwiduje świnie!!!!!!! A później się zobaczy. Szkoda tylko tych budynków.... Quote
rolnik515 Posted December 19, 2014 Author Report Posted December 19, 2014 Ile miesiący hodujecie około 120 kg ? I na jakiej paszy ? Quote
Robert ;-) Posted December 19, 2014 Report Posted December 19, 2014 Ja kupiłem prosieta na końcu marca początek kwietnia to teraz jeden w połowie listopada ważył 140 a drugi tydzień temu ponad 160 pasza jak pisałem wyżej . Quote
kubusjettaII Posted December 19, 2014 Report Posted December 19, 2014 u mnie do wagi 120kg potrzebuję jakieś 6 miesięcy, zdarza się mniej ale to sporadycznie... Quote
simson54 Posted December 19, 2014 Report Posted December 19, 2014 no to nieźle ja w swojej karierze rolniczej tylko raz miałem takie świnki co urosły mi szybko i pojechały sobie a tak musze z 4 albo 5 miechów a cena zmienia się w tym czasie jak w kalejdoskopie tylko raz kiedyś trafiłem w skupie co były po 5,50 za kg i miały po 120 kg wtedy kasiury zebrałem a teraz to płakać trzeba bo cena tragiczna Quote
nowy Posted December 23, 2014 Report Posted December 23, 2014 Simson dla Ciebie 4 lub 5 miesięcy to długo?Bo ja jeszcze nie słyszałem żeby świnie rosły poniżej 4 miesięcy od urodzenia i osiągały wagę 120 kg ;P Quote
ewamalowana Posted December 23, 2014 Report Posted December 23, 2014 Witam, jestem tu nowa Mam pytanie odnośnie trzody chlewnej. Ponieważ z mężem prowadzimy gospodarstwo rolne a przy okazji hodujemy kilkanaście krówek i kupujemy im młóto browarniane od dystrybutora z Rudy Śląskiej (Domino), zakiszamy je, ale czasami nie uda nam się wszystkiego wykorzystać, bo jednak bydło lubi jednak swieze. Czy mogłabym odsprzedać takie zakiszone młóto mojemu sąsaidowi, który hoduje trzodę chlewną? Quote
rolnik515 Posted December 28, 2014 Author Report Posted December 28, 2014 Nie wiem właśnie bo Trzoda Chlewna raczej nie je takich rzeczy ale daj trochę sąsiadowi na spróbę. Quote
simson54 Posted December 31, 2014 Report Posted December 31, 2014 mam takie pytanie co do hodowli trzody jak miało się w stadzie chorobe różyce u świń i chciałbym trzymać tam małe prosiaki gdzie te chore świnie były wcześniej to czy dobrze było by wywapnować ściany i korytka gdzie znajdowały się zwierzęta ? Quote
Vademecum Posted December 31, 2014 Report Posted December 31, 2014 Zawsze trzeba wapnować przy wstawianiu nowych zwierząt lub inne środki dezynfekujące. Jest regułą, że wapnuje się na wiosnę i można też na jesień. Natomiast różyca nie jest straszna bo łatwo ją zwalczyć, są szczepionki, co nie znaczy że można ją ignorować. Różyca jest mocno śmiertelną chorobą u świń i również ludzi. Uszkadza zastawki serca i z powodu różycy upadki są spowodowane niewydolnością układu krążenia.Wyróżnia się 3 postacie różycy.....Patogen Włoskowiec różycy....Z prosięciem postępuje się niemal jak z małym dzieckiem Quote
p1a2w3 Posted January 4, 2015 Report Posted January 4, 2015 a mam takie pytanie jak pasiecie świnie na sucho czy na mokro które jest lepsze Quote
Vademecum Posted January 4, 2015 Report Posted January 4, 2015 Na sucho, woda czysta i do woli. Istotne jest co chcesz skarmiać. Świnia woli suche, ale nie może być frakcji pylistej najlepiej grubość grysiku. Quote
nowy Posted January 5, 2015 Report Posted January 5, 2015 Ja karmie na mokro bo jest to metoda oszczędna i są zadowalające efekty.Świnie się naje do syta i na paszy się zaoszczędzi. Quote
simson54 Posted January 5, 2015 Report Posted January 5, 2015 ja daje na sucho sypie ospę a na nią daje dodatkowo strużyny i bułki mam takie stare pełno rzuce im kilka na srute takie zamoczone w wodzie jedzą aż im się uszy trzęsą a wode do picia mają w korycie dziś świnie na skupie u mnie po 3,50 tragedia ..... Quote
Vademecum Posted January 5, 2015 Report Posted January 5, 2015 A ja karmię na sucho, przechodząc przez hlewnię z rękami w kieszeni wypatrując chorych sztuk.Tak trochę z sarkazmem. A na poważnie żywienie na mokro jest czasochłonne, a w przypadku pozostawionej karmy w korytach trzeba ją wyżucić. Pojenie z koryta nie jest wygodne bo woda praktycznie jest non-stop brudna, później biegunki, niechęć pobierania paszy albo opadnięcia nie wiadomo z czego..... Jak mawiają tak jak za króla ćwieczka. Podobnie z zielonką nigdy nie wiadomo co się zawlwcze na hodowle. Quote
nowy Posted January 5, 2015 Report Posted January 5, 2015 Ja trzymam około 10 sztuk i sprzedaje po czym mam znowu prosieta itd.wiec nie jest to wielka hodowla.Karmiąc na mokro dozuje im tak żeby wszystko zjadamy i nie mogę narzekać bo po niecałych 5 miesiącach niektóre sztuki mają już 100 kg wiedz dla mnie ta metoda się sprawdza.Co do żywienia na sucho również testowalem i paszy szło mi więcej i zajmowało więcej czasu bo nie mam poidel.A i moje świnie nie mają biegunki ani nie chorują nawet jak dostają zielonke latem może wiąże się to z tym że co 3 lub 4 dni wyrzucam obornik. Quote
Vademecum Posted January 5, 2015 Report Posted January 5, 2015 Poidło smyczkowe to koszt kilkunastu złotych, mimo karmienia na mokro na lato powinieneś mieć jedno takie poidło. Gwarancja czystej wody. Quote
Robert ;-) Posted January 5, 2015 Report Posted January 5, 2015 Chyba smoczkowe;-) a i racja warto zainwestować w wygodę dla siebie i zwierząt, jak się ma wodę bieżącą w oborze, ale w tych czasach to podstawa, z tymi smoczkami to jest trochę lipa, małe są nie inteligentne i przez kilka dni trzeba stawiać wodę w naczyniu, zanim się nauczą;-) do poidla pasnik na sucho i jest super wygoda;-). Quote
Vademecum Posted January 5, 2015 Report Posted January 5, 2015 Oczywiście smoczkowe przepraszam za literówkęPrawdą jest, że trzeba nauczyć choć jedną sztukę pić ze smoczka, ale można to zrobić prosto. Przed podaniem karmy jak są głodne naciska się na smoczek i świnie z ciekawości będą się bawić i uczyć. Wystarczy jedną zainteresować a ona ściągnie pozostałe.wystarczy trzy dni tak zrobić. Ważna jest wysokość poidło musi być wyżej od ryja bo w przeciwnym razie dużo wylewają. 1 poidło na 10 świń z regulowana wysokością Quote
mirek79 Posted January 5, 2015 Report Posted January 5, 2015 w jaki sposób montuje się te poidła,bo zastanawiam się czy u mnie da rade,klatki mam tak zrobione,że z trzech stron jest mur a od przodu klapa i koryto,nie ma drzwiczek,do muru mam przymocowane poidło tzn.dno od bojlera,czy to poidło mogę przymocowaćdo muru zamiast tego mojego? Quote
Robert ;-) Posted January 6, 2015 Report Posted January 6, 2015 Tak ja mam pasnik oddalony od poidla około dwa metry, a poidlo jest przymocowane do ściany.najlepiej w rogu Quote
Vademecum Posted January 6, 2015 Report Posted January 6, 2015 Kolego nie jest kożystne trzymać w murach świnie, mam na myśli klatki. Świnia ma ryj nisko i dużo leży więc potrzebuje nisko świerzego powietrza szczególnie w lecie. Jak masz mor z trzech stron to marny jest ruch powietrza. A poidło montuje się albo w rogu albo na krótkim boku kojca w najniższym punkcie, tam zawsze będzie mokro i dobrze będzie jak to jest wejście do klatki z uwagi, że tam będzie obornik mokry. Ważna jest wysokość montażu bo poidło powinno być zawsze wyżej niż ryj bo świnia będzie bawić się wodą i wylewać.Woda ma spływać do gardła świni z góry tak, że jak nie będzie połykać to się zaksztusi. Ja mam kilkadziesiąt boksów więc świnie przepędzam do warunków dla większych świń.Natomiast jeśli masz jeden kojec na cały czas odchowu to trzeba mieć poidło z możliwością regulacji wysokości. Ja jeśli z konieczności musiałem przepędzić świnie małe do klatki z poidłem wyżej to wrzucałem pod poidło trylinkę i świnia jak pije z poidła to zawsze go znajdzie i nawet małe prosie potrafi stanąć na tylnych ratkach i napić się z poidła na wysokości 55cm. Warunek jest taki że już piła z poidła . Też ważne jest żeby nie robiło się bajoro pod poidłem bo zawsze znajdzie się jakaś leniwa sztuka i będzie piła brudną wodęWoda musi wypływać delikatnie jak w strumyczku bo szum stresuje je, dotyczy to szczególnie małych Quote
simson54 Posted January 6, 2015 Report Posted January 6, 2015 panowie a jaki poplon jest najlepszy dla świn tak żeby im dawać dodatkowo coś do śruty np jak sadzą banie później zbierają siekają i troche też do smaku dawają czy kul byłby dobry do świń ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.