marki90 Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 Witam wszystkich. Mam taki pewien problem, ojciec zostawił mnie samego z gospodarstwiem rolnym, nie dużym powierzchnia kolo 15hektarów. Zajmowaliśmy się uprawa warzyw(marchew seler pietruszka por cebula kapusta ziemniaki. Itd.)klasa ziemi to II i III. Sam mam dopiero 22lata nie jestem doświadczony zastanawiam się co mogę uprawiać abym był wstanie utrzymać domowników.. W tym roku jest ciężko, ceny są niskie a towar na WGRO trudno jest sprzedać. Macie może jakieś rady? Quote
lottomito Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 Kolego po pierwsze : Zakasać rękawy i brać się do roboty. Z samego siedzenia przed kompem rodziny nie utrzymasz. Po drugie czytać , pytać i ogólnie zdobywać wiedzę. Nie zrażać się porażkami bo to też forma nauki. Na pytanie które padnie czy pozostać przy uprawie warzyw czy też zmienić profil musisz sam sobie odpowiedzieć. Pozdrawiam i życzę powodzenia na nowej drodze. Quote
kubusjettaII Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 Witam. Co do uprawy to rzeczywiście sam musisz podjąć decyzję czego się trzymać, co do doświadczenia to myślę że nie jest aż tak źle, bo na pewno pomagałeś choć trochę i obserwowałeś co i jak się robi a to zawsze zostaje. Quote
VoYtek8 Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 Zacznę od tego że współczuję Ci zaistniałej sytuacji. Może nie masz doświadczeniaw samodzielnym prowadzeniu gospodarstwa, ale tak jak @kubusjetta2 pisze że na pewno jakieś tam pojęcie masz, w końcu musisz coś kojarzyć z czasów kiedy Twój ojciec gospodarzył. Nie jest źle, pola masz jak na gospodarstwo ogrodnicze dużo, mam nadzieję że maszyny i jakieś budynki inwentarskie również, więc do produkcji wszystko jest gotowe. Moja rada jest taka żebyś teraz prowadził gospodarstwo tak jak Twój ojciec, sadź i siej to samo co on, postaraj się sprzedawać swoje produkty tam gdzie on i myślę ze sobie jakoś poradzisz. Po pierwszym sezonie samemu na roli, będziesz miał juz takowe pojęcie jak na czym wyszedłeś i sam sobie ustalisz co chcesz uprawiać, a czego nie, rynek zbytu też z czasem sobie wypracujesz. Na kokosy na początku nie licz, bo uprawa warzyw (szczególnie kilku rodzaji naraz) jest trudna, dlatego może Ci coś na początku nie wyjść, jednak się nie zrażaj. Poczytaj sobie o tych uprawach, przypomnij sobie, albo pogadaj z kimś z rodziny o tym co i jak Ojciec robił i jakoś sobie poradzisz. W razie czego zadawaj szczegółowe pytania tutaj, raczej uzyskasz zadowalającą pomoc. Liczę że Ci się uda! Pozdrawiam Quote
marki90 Posted December 16, 2014 Author Posted December 16, 2014 Z tego co widzę to ciężko jest zarobić na uprawach typu marchew seler ... Myślałem o spróbowaniu jakiejś małej plantacji czosnku i chrzanu co myślicie o tym? Mam takie pytanie jeszcze. Czy mając staż na rolnictwie i będąc na krusie powiedzmy z 5lat. Jestem traktowany jako rolnik czy musze mieć jakieś wykształcenie?? Quote
Vademecum Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 Gdzieś jesteś ubezpieczony, pewnie w KRUS-ie, a staż na pewno liczy się. Więc rolnikiem jesteś. A chrzan czy czosnek zawsze możesz uprawiać tylko uważaj z tym pierwszym bo trudno jest go się pozbyć z pola. Robi się to w folii. Pozdrawiam Quote
VoYtek8 Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 W gospodarstwie ogrodniczym dobrze jest mieć kilka upraw różnych warzyw, z cenami różnie bywa, z tym jak plonują te uprawy też, dlatego to jest tak że na jednym się zyskuje, na drugim traci i jakoś da się wyżyć. Uprawy marchwii, ziemniaka czy pietruchy można w miarę zmechanizować, używać kombajnu do zbiorów, co pozwoliłoby Ci być jak najbardziej samodzielnyn, w przypadku czosnku jest dużo ręcznej roboty, dlatego potrzeba ludzi. Z resztą czosnek nie jest super interesem, Polska jest zalewana tym wielkim czosnkiem ze wschodu co psuje nasz krajowy rynek i ceny. Ze chrzanem to w sumie pomysł oryginalny, tylko różnie ze zbytem może być. Jak masz oszczędności i lubisz ryzyko to może w czarną porzeczkę idź? Teraz ceny nie ma, ale za pare lat jakby Ci zaczeła owocować może być różnie, tyle że zysk nie nadejdzie szybko. Więc moim zdaniem teraz nie główkuj, tylko idź śladami ojca w tym roku, a w następnym będziesz już miał jakieś doświadczenie i pogląd na to co Ci się rzeczywiście opłaca, spróbuj wszystkiego na małym areale i samo wszystko wyjdzie. Pozdrawiam Quote
marki90 Posted December 17, 2014 Author Posted December 17, 2014 Dlatego chciałem coś zmienić w produkcji bo z tych waszym ostatnio ciężko jest wyżyć. Ceny niskie a zejście na WGRO słabe. Dlatego tez myślałem o próbie uprawy czegoś nowego. Co znaczy ze chrzan w foli? Miało być z tych warzyw * Quote
Vademecum Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 Chrzan w foli, otóżnie sadzi się chrzanu ot tak w polu bo ciężko się go pozbyć. Robi się takie nisze (jak np. redliny ziemniaka) tylko głębokie na 40 -50 cm x 1 m. długość dowolna i wykłada się to czarną folią po czym zasypuje się ziemią i dopiero w tym sadzi się chrzan.Łatwiej jest go wykopać, a i nie pójdzie w głąb. Quote
kubusjettaII Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 powinno się tak sadzić ale raczej nikt tego nie robi, a jeżeli już to raczej jednostki. Ja na jednym kawałku gdzie z 7-8 lat temu zasadziłem chrzan do dziś zaoruję jego odrosty, a nawet Roundup nie chce go spalić... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.