Jump to content

Recommended Posts

Posted
Problem jest bardzo złożony. Przedewszystkim powinna się ukrócić wolna amerykanka dla komorników. Ja nie wiem jak zachowałabym się w sytuacji gdzie potrzebuję jakiś sprzęt i mam okazję go tanio kupić, ale chyba sumienie by mnie zagryzło, niech inni łapią podobne okazje.
Posted

Dzisiaj też o tym myślałem, a tu patrzę na forum wątas...

 

Za każdą taką maszyną, sprzętem stoi ludzki dramat, życie takiego użytkownika pewnie legło w gruzach, osobiście miałbym ogromny dylemat czy kupić coś takiego.

Jednak gdy przeglądałem strony licytacji nie ma jakichś super cenowych ofert.

Najlepsze kąski wychwytują znajomi komorników.

 

Kiedyś na TV trwam w programie "Wieś to też Polska" był rolnik, którego na skutek obniżenia cen mleka spotkało coś takiego.

Opowiadał jak nowiutki ciągnik komornik nazajutrz po zabraniu z podwórka sprzedał za połowę ceny, podobnie z innymi maszynami belarka nawet ani razu nie używana też za połowę.

Pieniądze z takich transakcji nie są w stanie zabezpieczyć zadłużenia i gospodarz jest bez szans to działa jak lawina.

 

A znajomi komornika są ustawieni kupując to za bezcen, ale jak mówię te oficjalne przetargi nie szokują cenami przynajmniej w dziale tańszych traktorów a te dziś przeglądałem.

Posted

To jak działają komornicy u nas w kraju to temat rzeka. Pewne jest tyle że nie funkcjonuje to jak powinno i wielu ludzi jest zwyczajnie pokrzywdzonych tym co zabierają komornicy i za ile to sprzedają. W tym temacie potrzebne są zmiany, bo jak się słyszy co się czasem u ludzi dzieje to aż ręce opadają.

Co do pytania zawartego w wątku to nie widzę w tym nic złego. Przecież to nie kradzież tylko kupno i czasem można znaleźć dobrą maszynę za tak jak to na górze pisze pół darmo. Długi się spłaca, jak nie daje się rady to wchodzi komornik, taka kolej rzeczy, może i dramat. To co robią komornicy to jak już pisałem inna sprawa, a jak jest sprzęt do kupienia za małe pieniądze to głupotą byłoby nie skorzystać. Pozdrawiam :)

Posted
dokładnie przecież nikt nikogo nie okrada, kupuje to co ktoś sobie ponad stan zafundował... bo to przeważnie ludzie którzy przeliczyli swoje możliwości i popadli przez to w tarapaty są licytowani... wiadomo że jeden traci żeby zyskać mógł drugi i ktoś się cieszy a drugi przeżywa dramat, ale jak wspomniane nikt nikomu nie wydziera... a praca komorników z tego co się slyszy pozostawia wiele do życzenia... kumoterstwo i nadużywanie władzy...
Posted

W rolnictwie polskim nietrudno popaść w tarapaty, jak napisał kolega powyżej - spadły ceny mleka - i rolnik stał się niewypłacalny.

A jak jest w tym roku z wieprzowiną ? Ilu rolników dopłaciło do interesu ? Szanowni forumowicze! Zobaczcie co dziś stało się z frankiem szwajcarskim ???? W przeciągu doby poszalał złotówkę w górę !!!! Co mają powiedzieć zadłużeni w frankach szwajcarskich ? Moja żona ma trzy mieszkania na kredyt które wynajmuje, które niejako spłacały się z wynajmu. Na tą chwilę raty nam poszły 2000 zł w górę. Są zapowiedzi, że frank ma dojść do 5 zł. Około 15 lat temu 1,50 zł.

Czy to można było przewidzieć ??? Może, ale nie w takiej skali.

Z drugiej strony komornik nie przychodzi z dnia na dzień, jest jakiś czas w miesiącach na sprzedanie czegokolwiek, innej maszyny

można dogadać się z bankiem na odsprzedaż maszyny osobie trzeciej, kwestia operatywności. Znam przypadki gdzie bank wymówił z błahych powodów kredyt, albo bez podania przyczyny nakazał zwrócić kredyt w przeciągu 7 dni.

przypadek sprzed 8 lat.

W latach osiemdziesiątych straciłem samochód który poszedł na licytację i dogadałem się z komornikiem licytując 10 % wartości

Można ? Trzeba szybkiego działania, trzeba umieć stracić by zyskać !!!!!!!!!!!!


Osobiście nie kupię sprzętu od komornika - Dla zasady.

 

Posted

Mam takie przekonanie, że nie można wrzucać wszystkich przypadków do jednego wora: przeinwestował.

To życie, zdarzają się wypadki, choroby, zgony bliskich osób i za takimi oto przyczynami licytacje stają się czasem moralnie niejednoznaczne. Cios otrzymany od życia jest nie zawsze zawiniony.

Posted
JoTes - masz rację nie pomyślałem o tragediach rodzinnych. Mój znajomy półtora roku temu spadł z balkonu i zmarł w te święta cały czas będąc w śpiączce. Żona spłaca kredyty, a miała problemy własnościowe bo On był jedynym właścicielem 130 ha 10 lat temu wziął fendta i maszyny. Ona sobie poradzi.
Posted
Pisząc przeinwestowal miałem na mysli takich którzy biorą bo jest możliwość, a nie przekalkuluja bo jakoś to będzie. Wiadomo że spadków cen nie da się przewidzieć... jak pisze kolega, komornik nie wchodzi na podwórko z zaskoczania i wszystko można wyprostować, trzeba tylko chcieć, to i możliwości się jakieś znajdą. A jak ktoś czeka do końca to jak na to patrzeć?
Posted
Myślę że za każdym zajęciem komorniczym kryję się jakaś tragedia ludzka i dla zasady nigdy nie kupuję maszyn z zajęć komorniczych. Mało to mamy przykładów z bezduszności komorników pokazywanych w telewizji.Pozdrawiam.
Posted
ja raz próbowałem kupić w takiej sytuacji 2 ha pola -wierzcie mi to zawsze kupuje podstawiony cwaniak ,moim zdaniem nie ma takiej możliwości by to kupił normalny prawy człowiek ,po prostu banda złodziei,jak już nie ma innej możliwości to,, pan ''komornik wychodzi i mówi że ,,dziś przetarg się nie odbędzie z przyczyn nie ustalonych''-kto próbował legalnie coś kupić w takich licytacjach to wie o co chodzi-pozdrawiam

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...