mat9x9 Posted February 5, 2015 Report Posted February 5, 2015 Jaka kabina lepiej pasuje do ursusa c-330 z czy bez błotników ciągnik jest z ładowaczem czołowym. Tyle że z dokupieniem orginalnych błotników jest więcej do zapłaty a nie chcę przedrażać a o tej ze swoimi błotnikami widziałem kilka opini że nie bardzo. Z góry dziękuje za pomoc w dobraniu Quote
przemek2092 Posted February 5, 2015 Report Posted February 5, 2015 Niestety co do tura to ci nie pomogę ale ja zakładałem na swoje stare błotniki i nie mam np. problemu z rozsiewaczem z tą wajchą, a kolega kupił z błotnikami i już mu nie pasowało i musał troche tą wajchę przerabiać Najlepiej zadzwoń do sprzedawcy i zapytaj jak to wyglada na pewno ci podpowie co będzie dobre dla cb chyba że ktoś miał podobną sytuację na forum i też podpowie Quote
izydor6280 Posted February 6, 2015 Report Posted February 6, 2015 błotniki w 330 są pancerne, po co zmieniać na coś gorszegodo ładowacza są nieco inne kabiny, więc pamiętaj aby wspomnieć o tym sprzedawcy przy zakupie Quote
VoYtek8 Posted February 6, 2015 Report Posted February 6, 2015 Kup lepiej bez błotników, sytuacje są różne i kiedyś może przydzie Ci potrzeba zdjęcia tej kabiny i jak będziesz miał złączoną z błotnikami to po zdjęciu będziesz miał ciągnik bez błotników, a wtedy jazda nie bardzo i lamp, kierunkowskazu i rejestracji nie będziesz miał gdzie umieścić.Nowe oddzielne błotniki tylne rzeczywiście jak na ten sprzęt są drogie, bo kosztują jakoś ponad 300zł za sztukę (za to przednie są tanie jak barszcz ), więc postaraj się zostać przy oryginalnych jak masz możliwość.Również chcę to podkreślić co napisał @izydor6280 żebyś przy zakupie zwrócił uwagę na to jak mocowana jest ta kabina. U mnie we wsi była taka sytuacja że facet miał "trzydziechę" i kupił sobie wielką, fajną kabinę z firmy Koja Smolniki. Problem pojawił się, gdy dokupił tura i okazało się że kabina ma takie mocowanie do ciągnika że nie mógł zamontować ładowacza i teraz musi ciągle zmieniać, chce wozić obornik i potrzebuje tura to musi zdjąć kabinę, jedzie orać i przydatna jest mu wtedy kabina to musi demontować ładowacz i tak w kółko. Dlatego należy uważać! Pozdrawiam Quote
maureliusz Posted April 5, 2015 Report Posted April 5, 2015 Hej! Możecie poradzić jaką kabinę wybrać? Jaki producent? Jest tego sporo, a nie chcę wtopić. To co mnie interesuje:- kabina bez błotników - chce zostawić oryginalne- musie dobrze pasować do oryginalnych błotników - aby nie było problemów- tylną kurtynkę, plandekę żeby miała- jak najtaniej (o ile to możliwe) - nie chcę podwajać wartości ciągnika :-) Napiszcie proszę co założyliście u siebie i czy jesteście zadowolenia. Dzięki! Quote
gruber99 Posted April 7, 2015 Report Posted April 7, 2015 Za 2000 tyś zloty kupisz nową kabinkę w najuboższej wersji bez błotników od naglaka. Możesz tez kupić zwykła chojnówke i ją sobie przerobić, ja u siebie w chojnówce mam dwie pary otwieranych drzwi ,tylną uchylną szybę, lusterka. Quote
Stiven1983 Posted April 8, 2015 Report Posted April 8, 2015 Ja uważam że w roku jest tyle pogodnych dni że można robić bez kabiny.Żeby nie było mam ciągnik bez kabiny i z kabiną i ten z kabiną mało pracuje ze względu na kabinę. Quote
Vademecum Posted April 8, 2015 Report Posted April 8, 2015 ja ze swojego MF-a 255 sprzedałem kabinę, co prawda ciągnik tylko sieje nawóz i opryski w kuku ze względu na rozstaw kół.Kabina jest dobra jak ma się jeden ciągnik. Wszędzie można się wcisnąć, a kabina to skutecznie ogranicza. Też dużo jeżdżę przez las na krechę bo bliżej, ale bez maszyn. Quote
gruber99 Posted April 8, 2015 Report Posted April 8, 2015 Kabina jest dobra na deszczową pluchę i zimne dni, bo wtedy wsiądziesz i jedziesz bezproblemowo, lecz w lato się w niej kisi bo gorąco i duszno, a otworzenie dachu, szyb i drzwi nie tak aż tak duzego efektu Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.