Władymirec t25

[rambo11]

Witam. Mam problem z wyciekiem oleju z pod głowicy, mianowicie pewnego razu szpilki trzymajace klawianturę zerwały się w głowicy więc rozwierciłem na 12 i to mała na 10 wszystko działało bez zarzutów po pewnym czasie nastąpił właśnie wyciek z pod głowic czy to może mieć coś wspólnego z tą przeróbką?

[Tofik]

Może Ci głowica strzeliła i dlatego masz wyciek.

leje ci z obu czy tylko z tej rozwiercanej?

[Vademecum]

mam 2 głowice do T 25 po 3000 motogodzin kompletne wykręcone z pracującego silnika z zaworami pokrywami wtryskiwaczem. Oczywiście wymagają planowania i przeglądu... leżą w garaużu suchym około 10 lat.

[rambo11]

tylko z tej przerabianej.

[Vademecum]

a w którym miejscu leci, spod głowicy na uszczelce, spod pokrywy zaworów, z uszczelnień obudowy popychaczy, z wydechu

Ustal dokładnie w którym miejscu jest wyciek. Czy po tej nieszczelności jest słabszy ?

[rambo11]

na mocy nie stracił a wyciek jest od strony wydechu.

[Vademecum]

ale z którego miejsca, na połączeniu czego z czym ? czy z samego wydechu ? czy może nie na połączeniu tylko jest szczelona ?

[rambo11]

wydaje mi się że na łączeniu wydechu z głowicą jutro dokładnie sprawdzę.

[Vademecum]

To byłoby z wydechu, a nie przegrzałeś go ostatnio ? Może być problem głowicy albo pierścieni. Dużo tego oleju czy tylko mokre ?

[rambo11]

w sumie to dużo cieknie po całym silniku.

[Robert ;-)]

To trzeba umyć a potem odpalić i będzie widać skąd i ile cieknie tego oleju, łatwiej będzie znaleźć przyczynę jak będzie bardziej jasne skąd cieknie.

[Michałek]

Pewnie zaczął cieknąć spod dekla a jak się pogorszyło chłodzenie to mógł zacząć ciec z uszczelnienia popychaczy. Sprawdź te dwa miejsca. Wymiana uszczelnienia dekla jest prosta, a z popychaczami trochę gorzej bo trzeba zdjąć głowicę. Części zamienne są bardzo często badziewne i trzeba tego pilnować. Sprawdź czy masz kierownicę od strony wylotu. To taka blacha pomiędzy cylindrami zasłaniająca część wylotu i dzięki temu poprawiająca chłodzenie. Ludzie często ją wyjmują aby chłodzenie było lepsze a to sprowadza poważne problemy bo chłodzenie jest znacznie gorsze. Pilnuj też naciągu paska bo ta turbinka bierze sporo mocy i jak się ślizga przy wyższych obrotach to tego nie widać a pogarsza się chłodzenie i przegrzewają się uszczelnienia. Brudne i oblepione szczątkami owadów łopatki turbiny też istotnie pogarszają chłodzenie doprowadzając do przegrzania uszczelnień. Odpowiednio zadbany silnik odwdzięczy Ci się bezawaryjną i długą pracą. Pozdrawiam wszystkich na Forum!

[rambo11]

po przetubce szpilek uszczelka pod pokrywą była wymieniona pasek od turbiny wymieniony był na jesień i jest dobrze napięty. przegrzenie raczej można wyeliminować ponieważ ciągnik ciężko nie pracuje jego maksymalnym obciążeniem jest kultuwator przy pracy max 3 godzinki. moje pytanie dotyczy czy przez te przeróbkę niczego nie uszkodziłem bo takiego wycieku jeszcze nie było i jak pisałem wcześniej wyciek pojawił się ze 2 dni po przerubce ciągnik cały czas pracował.

[Vademecum]

kolego ustal dokładnie skąd cieknie, po przeróbce mogła pęknąć głowica. Odnośnie kultywatora to stety najcięższa praca dla ciągnika. Czystość silnika jest ważna bo jest chłodzony powietrzem. Ustal dokładnie skąd cieknie, przy tej turbince od chłodzenia jest zakładana taka zwężka na,zimę by niebył niedogrzany silnik.

[rambo11]

problem rozwiązany błąd w przeróbce.