Witam,

[MartaI]

Mam na imię Marta, mam 27 lat i prawdopodobnie w niedługim czasie wraz z meżem zaczniemy przygodę z rolnictwem. W bieżącym roku zostanie na nas przepisane 10 ha gospodarstwo rolne na granicy województw śląskiego i małopolskiego. Gospodarwswo prowadzi niewielką hodowlę bydła mlecznego (15 szt). Mechanizacja i organizacja jest kiepska z uwagi na to, że rodzice mają swoje przekonania, słuszny wiek oraz ograniczenia finansowe i w taki sposób od świtu do nocy mają zajęcie. Oboje z mężem mamy wyższe wykształcenie (nie rolnicze) i obecnie pracujemy zarobkowo poza gospodarstwem. Jeżeli mamy zająć się gospodarstwem to tylko na poważnie bo kultywowanie tradycji nie wchodzi w grę. Poważnie zastanawiamy się nad zmainą profilu ale kompletnie nie mamy doświadczenia. Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek podpowiedzi i sugestie.

[Vademecum]

to pracujcie zawodowo, a gospodarstwo hoby-stycznie, a bydło w takich ilościach to trzeba sobie darować....

Ktoś bez wykształcenia myśli o agroturystyce, ale to marny chleb.

Też w zależności od lokalizacji, coś dla maluchów jeśli w okolicy duże miasto.

Sam też posłucham propozycji innych użytkowników.....