rolnikandrzej11 Posted January 22, 2017 Report Posted January 22, 2017 Ja pracowałem do tej pory przez 20 lat na 15h C355 i dawał rade z wszystkim chociaż potrzebował rocznie jednego remontremonu dalej chodzi jak w zegarku. Zakupiłem ursusa 1044 i zobaczymy czy będzie się sprawował Quote
miszka Posted January 22, 2017 Report Posted January 22, 2017 rolnikandrsej11 co roku potrzebował remontu? Quote
DuzyGrzegorz Posted January 22, 2017 Report Posted January 22, 2017 Ja myślę że ludzie już się najedli tych ciągników z elektroniką i ogólnie zachodnimi maszynami, do których części drogie jakby ze złota były:-( a te to niby stare ale proste i każdy prawie sam naprawi kogo nie stać na nowszy zachodni sprzęt kupuje ciężkiego Ursusa bądź zetora i robi w polu nie martwiąc się o części czy serwis a druga sprawa każdy woli kupić od rolnika niż handlarza ten ostatni to kombinuje aby zarobić,wiadomo jak się szykuje pod sprzedaż sprzęt.Pozwolę się nie zgodzić z Tobą. Z oczywistych powodów jestem za elektroniką. Zawsze zastosowanie elektroniki musi mieć cel użytkowy. Jednak obserwując niektóre konstrukcje to dochodzę do wniosku, że celem jest uwiązanie użytkownika do serwisu. Takie praktyki są zabronione w konstruowaniu silników jednak w innych podzespołach już zabronione nie są.Wracając do tematu to chyba przed zakupem należy się zastanowić czy taki lub inny model jest ekonomicznie uzasadniony w gospodarstwie. Ja bym kupował w komisie gdyż mam wtedy rękojmię za wady prawne i ukryte. Pozdrawiam Forumowiczów! Quote
Robert ;-) Posted January 23, 2017 Author Report Posted January 23, 2017 Jakbym miał gospodarstwo np 50ha i spory dochód to szukał bym nowego z pełną elektryka , bo było by mnie stać na wysokie koszty naprawy i serwisu, ale miał bym ciągnik full wypas , a tak szukam czegoś prostego i dość taniego w częściach abym nie został w samych majtkach jak przyjdzie mi coś naprawić np skrzynie biegów itp, z tą elektronika jest tak dobra jest dopóki sie nie zacznie psuć, z tego co patrze ludzie kupują starsze maszyny bez elektroniki mechaniczne i jakoś mnie to nie dziwi.kolega co wziął nowy też nie ma żadnej oprócz elek.silnika Quote
Vademecum Posted January 23, 2017 Report Posted January 23, 2017 muj dalszy znajomy wziął na dofinansowanie 2 jelonki i z mniejszym ma ciągle kłopoty z skrzynią, dwa razy serwis wymontowywał skrzynie i brał do sprawdzenia. Nie znam szczegółów. Do nowego ciągnika cza maszyny które kosztują tyle samo co ciągnik.Widziałem jak jelonkiem gość latał z 3 grudziąckie, albo fendtem 135 koni z wozem konnym.....Robert , 50 ha to zamało na nowy sprzęt, od zeszłego roku mam ponad 50 i niewziąłbym nowego ciągnika i maszyn, nie zamierzam zapitalać wielu lat na spłate kredytów... DuzyGrzegorz 1 Quote
Robert ;-) Posted January 23, 2017 Author Report Posted January 23, 2017 No może 50ha to mało, ale dla mnie dużo;-) no to poprawie 200ha, ale taka prawda że nowe maszyny są drogie kogo stać niech bierze Quote
Vademecum Posted January 23, 2017 Report Posted January 23, 2017 No, na 200 to starym by nie nawojował, wtedy nowy bo powinien być nieawaryjny. 200 to jeden ciągnik obleci nowy, a ursusów cza byłoby kilka i kilka etatów. Quote
Robert ;-) Posted January 23, 2017 Author Report Posted January 23, 2017 We wsi obok mają 100ha kiedyś za czasów PGR ów obrabiali kilkoma c360-ami i jeden bizon , teraz mają Ursusa 1614 i pronara 92 kmOraz c330 i rekorda i jakoś dają radę, wiadomo nie robi tego człowiek ale jakoś stare maszyny dają radę , a inny ma 50ha i dwa małe ciągniki oraz dwa nowe case 80a drugi ponad 120 km , zależy kogo na co stać i jakie ma wymagania Quote
DuzyGrzegorz Posted January 24, 2017 Report Posted January 24, 2017 Każdy kupuje to co jest mu potrzebne oraz na co go stać i potrafi wykorzystać, bo przeinwestuje. Zawsze wolę naprawiać elektronikę niż mechanikę bo o tej drugiej zielonego pojęcia nie mam. Traktor to nie samochód i nie służy również do zaspokojenia własnego ego lecz do pracy. Podobnie jak Kolega Vademecum nie kupię nowego traktora bo nie jest mi potrzebny, a nie dlatego że nie jest mnie na niego stać. Nie jest potrzebny bo jakoś nie nie dostrzegam zalet i wyższości tych nowych składaków w stosunku do zaprojektowanych od podstaw starszych traktorów. Sporo mógłbym napisać o elektronice, jej jakości i celowości. A może to ja jestem za stary. Jak ktoś ma trochę więcej ode mnie wiedzy z mechaniki to może warto kupić traktor do remontu, zrobić remont i wiedzieć co się ma. Do rozważenia. Pozdrawiam Forumowiczów! Quote
rolnikandrzej11 Posted January 24, 2017 Report Posted January 24, 2017 Chwalę ciągniki ursus polskie a nie jak teraz składane w Polsce a na częściach zagranicznych. DuzyGrzegorz 1 Quote
DuzyGrzegorz Posted January 24, 2017 Report Posted January 24, 2017 Masz rację Kolego! Kiedyś ciągnik taki jak Ursus był w całości zaprojektowany przez producenta, produkowany przez producenta w całości i producent za niego odpowiadał. A gość na sąsiedniej wsi produkował SAM-y. Silnik S-320 lub jaki akurat był, skrzynia od stara, most od Lublina (tego starego Lublina którego Wy młodsi nie pamiętacie). Chyba koncerny produkujące traktory podpatrzyły u niego technologię produkcji. Dokładają jakąś elektronikę, trochę pożyteczną, trochę zbędną, ale nie przystosowaną do warunków w jakich pracuje traktor. Wtrysk CR bardzo dobra rzecz, ale wtryskiwacz elektromagnetyczny kosztuje ok 1000 zł a piezoelektryczny jest nawet kilka razy droższy. Mógłbym dalej pisać ale nie o to chodzi. Pozdrawiam Forumowiczów! Quote
Robert ;-) Posted January 28, 2017 Author Report Posted January 28, 2017 Witam;-) dziś zwiozłem mtz-ta 80,bez przodu , w miarę młody rocznikowo lecz niestety do poprawek:-( do końca marca mam czas na to aby go ogarnąć, silnik lalka opony też,mechanicznie w miarę;-) więc parę zł mam do przodu , ogólnie oglądając dłużej i dokładniej to cudo wschodniej myśli technicznej? to zupełnie co innego niż nasze ursusy przynajmniej te co ja poznałem , inna bajka będzie trzeba jakąś literaturę zdobyć czy coś w ten deseń. Quote
Vademecum Posted January 28, 2017 Report Posted January 28, 2017 robert, oby ci ten cud bokiem nie wyszedł. Wszystko fajnie dopuki jedna rzecz z 5 razy nie padnie pod rząd. Quote
Robert ;-) Posted January 28, 2017 Author Report Posted January 28, 2017 Teraz już po wszystkim, kupione ;-) się poprawi aby było sprawne i wyglądało, a sezon pokaże czy znowu dobrze wybrałem czy źle?na razie widzę co mam zrobić a później się okaże, na początek widzę i liczyłem się na dokładkę około 2tysie, postaram się aby była jak najmniejsza ta dokładka ;-) Quote
Vademecum Posted January 28, 2017 Report Posted January 28, 2017 robert, pochwal sie ile dałeś, ile stargowałeś ? Quote
Robert ;-) Posted January 28, 2017 Author Report Posted January 28, 2017 Na razie nie mam się czym chwalić ,a stargowalem nie wiele:'( zobaczę po sezonie jak się sprzęt będzie sprawować;-) Quote
Vademecum Posted January 28, 2017 Report Posted January 28, 2017 oby sie sprawował, jakie wspomaganie przodu ? orbitrol czy to parszywe serwo ? Quote
pablos Posted January 28, 2017 Report Posted January 28, 2017 Do iwana części taniocha ale jakość parszywa . Quote
DuzyGrzegorz Posted January 28, 2017 Report Posted January 28, 2017 Moim zdaniem dobry wybór i będziesz się z niego cieszył. Musisz te drobne mankamenty pousuwać, polikwidować luzy i do pracy. Ciekaw jestem jaki masz silnik czy maksymalny moment obrotowy to 268 Nm czy 275 Nm?Zerknąłem na zalecane oleje i ma wymagania co do olejów wyższe niż np. JD zarówno co do klasy jak i lepkości. Producent zaleca oleje takie same jak inni producenci do traktorów z automatem!!! Oleje zalecane do np. Ursus 1624 lub Zetorów w tym przypadku mają obecnie status dopuszczalny z zastrzeżeniem że mogą być stosowane w temperaturze nie wyższej niż +5 stopni Celsjusza. Tego o tym traktorze nie wiedziałem. Gratuluję! Pozdrawiam Forumowiczów!P.s.Jeżeli zastosuje zalecane oleje to one tanie nie są Kolego! Quote
Robert ;-) Posted January 29, 2017 Author Report Posted January 29, 2017 Ma serwo ale lekko chodzi , jest luz ale na krzyżakach to się ogarnie;-) na razie nie myślę o olejach kwestia sprawdzenia jaki powinien być (wymienię w silniku i w hydraulice) w skrzyni jak się da zostawię, Quote
Vademecum Posted January 29, 2017 Report Posted January 29, 2017 w chydraulice jak jest czysty to też zostaw, a silnik to obowiązkowo i filtr odśrodkowy. Serwo zawsze lekko chodzi tylko jak sie zrobią luzy to bida nad tym zapanować. Możesz podpatrywać przeróbke na orbitrol bo jak zaczną latać koła na przodzie to szkoda kasy na serwo. Zadużo tam przełożeń i luzów na nich. Quote
Robert ;-) Posted January 29, 2017 Author Report Posted January 29, 2017 Patrzyłem na zestaw ale jak co to powtórzę robotę jaką robiłem w c355, jak pokasuje luzy na krzyżakach to się zobaczy jak się będzie prowadzić , wiem jedno szybka bestia jak mu zasadzilem 9 to jak torpeda;-);-) Quote
pablos Posted January 29, 2017 Report Posted January 29, 2017 ja od nowości leję TURDUS silnika hydraulika AGROL U skrzyni hipol silnik ma 3500 mtg i nie robione nic skrzynia biegów to porażka w ubiegłym roku był kapitalny najbardziej wkurzająca jest wiecznie cieknąca hydraulika . Quote
Vademecum Posted January 29, 2017 Report Posted January 29, 2017 No na 9 to lata, a silnik na ile kręci ? ustawiają na niepełne 2200 obr/min a ja wyczytałem że gdzieś te silniki pracowały na 2500 U mnie po 2000 mth sam kręcił na 2500 a później nawet więcej i wtedy to była torpeda dopóki przód nie zaczął szaleć. Możesz sprawdzić bo nasi mechanicy nie zabezpieczają nakrętki na wąsie od wspomagania a ona lubi sie odkręcać klucz 41 mm przynajmniej w oryginale. Wąs to element w który są wpięte końcówki drążków , on jest połączony wielofrezem na stożku z wałkiem pionowym i chodzi o tą nakrętkę. Wałek od góry dociskany jest od góry śróbą z kontrą u góry serwa niedaleko wlewu oleju. Jak będziesz miał luz na układzie kierowniczym to dokręca się te śróbe jak łożysko z czuciem i popuszcza 1/6 obrotu i kontruje przeciw nakrętka. Jakbyś kiedyś wrzucał na przód most napędowy to ten wąs jest inny!!! niższy , wałek napędzający most chaczy o ten wąs , dletego cza go wymienić . Quote
Robert ;-) Posted January 29, 2017 Author Report Posted January 29, 2017 Nawet już wypatrzyłem most za niecałe 5tysi ale nie na ten sezon raczej, wystarczy mi wydatków na ten sezon a jeszcze pług musze powiększyć przynajmniej o jedną śkibe a będę przy nim grzebać jak się zrobi cieplej,bo musze zacząć od myjki, silnik czysty ale skrzynia i most zalane olejem, nikt go od dawna nie mył. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.