Użyźnienie gleby (less)

[Andriejm]

Witam. Zagospodarowujemy z żoną nieuprawiane od 30 lat pole. Ziemia lessowa, klasa III a i b. Musieliśmy wyplantować teren, więc zdarliśmy humus. Ziemia jest teraz gliniasta, w susze jak pustynia. Chcemy nawieźć czarnej ziemi, będziemy używać tylko naturalnych oborników. Pytanie - jaką żiemię wybrać. W necie jest sporo dostawców, ale różnie te ziemie wyglądają na fotografiach. Jak sprawdzić, czy ktoś rzeczywiście oferuje czarnoziem? Czy czarnoziem będzie najlepszy? Jak dużo powinienem tej ziemi zamówić na powiedzmy 10 arów?  Będziemy tam siać warzywa, zboża itd.. Czy ktoś ma sprawdzonego dostawcę ziemi w okolicach Krakowa (na północ)?

 

Rozumiem, że najpierw wysypać ziemię, rozprowadzić, na to dopiero obornik i wtedy zaorać?

 

Pytanie drugie - jest tam dość surowy klimat, albo słońce b. silne, albo silny wiatr, otwarty teren. Ogrodziliśmy warzywniak siatką leśną i planujemy puścić po nim jakąś roślinę, żeby trochę odsłonić od wiatru.. Co poleciacie? Winobluszcz? A może inne sposoby na osłonięcie działki? Będziemy wdzięczni za każdą poradę. Czołem.

[shogun80]

Czesc! A napisz ile tej ziemi masz? Bo jak kilka h to raczej nieoplacalna decyzja. Nie lepiej pomyslec o poplonie?

[Vademecum]

Pisze kolega, że 10 arów. Les jest najlepszą ziemią, więc dlaczego to wywaliliście ?

[shogun80]

Powiedzmy 10 a ?

[Andriejm]

To znaczy ziemi mamy 0,70 ha i raczej całość będziemy uprawiać. Ale pytałem ile ŚREDNIO na 10 arów trzeba takiej ziemi zamówić, żeby to miało sens. Wiem, że less jest znakomity, ale stok był zbyt pochyły i musieliśmy go spychaczem wyplantować - więc zdarliśmy humus, jest sama glina. Co do poplonu - wsiałem na części owies (wyrósł bardzo mały) i go przyoramy, podobnie bób. Rosną też warzywa, ale wolno i słabo. Ziemia nie była nawożona, no do tego ten zdarty humus. Gdyby ktoś miał jakieś doświadczenie, będziemy wdzięczni za poradę.

[Vademecum]

kolego, nawet pod budowe od 1 do 3 klasy obowiązek jest zebrania humusu pod karą !!! Ja na 5 klasie zbierałem warstwe humusu równając teren a później roznówując spowrotem. Humus jest bezcennym skarbem, warstwa 1 cm powstaje 100 lat ! 30 cm to 3 000 lat historii. To co pod humusem nawet jak jest czarne to ja nazywam trupem, nic na tym nie urośnie !!!

10 arów to 1000 m kwadratowych przy 20 cm grubości da 200 kubików. przy 30 cm będzie około 300 metrów sześciennych. Jak nawieziesz to pamiętaj by nie zaorać głębiej wyciągając trupa na wierzch bo też nic z tego nie będzie.

[Andriejm]

Dzięki wielkie, cenna porada. W takim razie najpierw rozrzucę obornik, zaoram a na wierzch rozprowadzę humus. Mam nadzieję, że sprzedają prawdziwy humus, a nie ściemę..

[Andriejm]

Aha, zapomniałem zapytać jeszcze o jedno. Myślimy, żeby wzdłuż tego pola zasadzić drzewka owocowe, żeby trochę osłonić je od wiatru, dać trochę cienia. Jak pisałem, klimat jest surowy, trzeba to trochę osłonić. Pytanie jednak, czy drzewka owocowe nie wysysają z ziemi wokoło wszystko i warzywa będą gorzej rosnąć?

[VoYtek8]

Obecność drzewek owocowych nie zaszkodzi Twoim uprawom. Zasadź je tylko parę metrów od granicy pola aby nie przeszkadzały w pracach typu orka. Pozdrawiam

[Vademecum]

kolego, małe drzewka nie będą bruździć, ale jak się rozrosną to tyle ile korony nic nie wyprodukujesz, a w obrębie cienia w skali całego dnia plon będzie uboższy. Drzewo przede wszystkim wyssie wode.

[Andriejm]

No więc panowie mamy rozbieżne opinie:) Trzeba ustalić jedną wersję, biorąc pod uwagę warunki - surowy klimat, wiatry, ostre słońce itd.. Nam akurat bardzo pasują tam te drzewka, pytanie tylko czy nie dadzą popalić uprawom..

[shogun80]

[lottomito]

Duże drzewa faktycznie i cieniują i wysysaja wodę z gleby. W tym roku było to widać znakomicie. Przy notorycznym braku opadów jodełki zrobiły mi z trawnika pustynie w zasięgu ich korzeni. 

[Vademecum]

a spróbuj wbić głębiej łopate pod drzewem

[lottomito]

Czekam na deszcz bo przekopać to i tak muszę żeby posiać nowy trawnik.