Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam,

Zastanawiam się nad kupnem ciągnika o mocy 90 - 120 KM w cenie do 23 tys. zł. Aktualnie mam 100 konnego Fortschritta ZT 303. Maszyna jest super niezawodna i bardzo tania w utrzymaniu. Z Orkanem2 i przyczepą wywrotką pali mi w granicach 12 -15 litrów na 5 godzin ciągłej pracy. Wiem, bo codziennie wlewam po 18 litrów i zawsze po pracy trochę zostaje w zbiorniku. Problem jest tylko taki, że mam do koszenia łąkę porośniętą drzewami i krzewami, i muszę dobrze w okół nich manewrować, a to słaba storna Fortschritta ZT 303. Niestety. Zatem jaki ciągnik kupić z dobrym skrętem i nie awaryjny ?

Pozdrawiam

Posted
Znajomy zakupil ostatnio za 20 tysiakow john deer 6210 super maszyna , ALE kupil ten sprzet przez znajomego ktory siedzi we francji i tam tez musial po niego jechac. Nie wiem jakby sie sprawowal u Ciebie to juz musieliby opisac inni rolnicy ktorzy mieli do czynienia z tym ciagnikiem Pozdrawiam!
Posted
Moze i mnie w kobyle zrobil i ten traktor bez kol jest , ale mowil ze gospodarz kupil sobie nowy i nie zalezalo mu tak na cenie tego dlatego go opchnal - bez posrednikow to jest mozliwe ale chlop ze 3000 ty KM zrobil aby go sciagnac
Posted

posiadam john deer 6210 i co do spalania to u mnie spala na jedną mth pod obciążeniem 12 l ,ciągnik bardzo skrętny  przyjemnie się nim pracuje ale utrzymanie tego ciągnika w porównaniu do forszaja jednak kosztuje i co jakiś czas trzeba serwis odwiedzić bo nie ze wszystkim sobie poradzisz

Posted

Nie gniewaj się, ale biorąc pod uwagę spalanie, to czy aby Dżon Dir to na pewno nowoczesny ciągnik ? Spalanie 12l/mtg to jakiś koszmar. Dzięki za radę :) Dzisiaj to rzadka cecha, aby usłyszeć od użytkownika prawdę i obiektywizm. Jeszcze raz dziękuję.

 

Zatem Dżon Dir odpada - bezdyskusyjnie. 

 

Może jakiś Fendt, Massey Fergusson, albo Renault ? Poradźcie coś. 

Posted
za 23 tyś to może jakiś ursus ze spalaniem 12 - 15 albo za 23 tyś euro znajdziesz coś z mniejszym spalaniem oczywiście z przebiegoem z 6 tyś mth. ale różnice w spalaniu wielokrotnie zostawisz w serwisie....
Posted

Forszaja mam 2 lata. Robi jak wół. Nie ma dla niego przeszkód. Spalanie 2-3 litry /mtg, moc 100 KM bez turbiny, a w serwisie nie byłam ani razu. Jedynie co, to trzeba było sprzęgło ustawić, a ciągnik jest z 1986 roku, a zapłaciłem za niego 9 tys zł. Chcę kupić coś za 23 tys zł tylko dlatego, aby zmniejszyć promień skrętu. 

To może ten ? Tyle że cena wyższa 

 

http://olx.pl/oferta/renault-113-14-4x4-mechaniczna-godna-uwagi-CID757-IDbG4Zn.html#1f8954e253

 

albo ten ?

 

http://olx.pl/oferta/ciagnik-renault-133-14-4x4-CID757-ID4BG09.html#1f8954e253

Posted

he he. Jak taki ciągnik kosztuje 30 koła to miej najmniej 35 tyś. Inaczej będzie stał jako eksponat na placu a w okazje za 30 tys renówke bez wkładu nie wierz.

Nawiasem mówiąc za te pieniądze nic uczciwego nie kupisz zostaje ci stary ursus dużej serii może jakiś ruski 80 koni i kilka zachodnich poważnie podstarzałych lub z ukrytymi wadami. 

Jeżeli ty tylko przy łąkach masz problem tu kup starego rusa albo ursusa do kosiarki za kilkanaście koła i tyle.

Co do spalania na mth to nie ma co polemizować. Mtz robi jedna w dwie godziny i też w zależności od roboty wyjdzie od 10 do 18 litrów na mth. To nie jest przelicznik. 

Powiedz ile na godzinę zegarową lub hektar konkretnej roboty. Forszaj może spali 3 litry na mth ale robi ją w 30 minut.

Posted

Mój spalił 15 litrów na 5 godzin zegarowych. Silnika nie wyłączyłem ani razu, a 80% czasu pracy jeździł na 1400-1500 obrotów. Jazda z Orkanem i przyczepą. 

 

Po tych radach wychodzi na to, że nie ma sensu zmieniać traktora na inny i wypada tylko pomęczyć się z tym skrętem ... szkoda.

W każdym razie za wszystkie rady bardzo dziękuję :)

Posted

113 wygląda pięknie na zdjęciach, warto zobaczyć na żywo, bo jeśli mechanicznie też perełka to nie ma co się zastaniawiać, minusem jest tylko mała ilość biegów, bo to skrzynia 12, a promień skrętu też nie będzie mały, nowsza seria jest zwrotniejsza

 

dobry zachodni w tej cenie to tylko 2x4

Posted

Muszę mieć ciągnik 4x4. To ważne w moim terenie. 

Który z ciągników zachodnich na dobry skręt ? Jeszcze poszukam trochę ... do wiosny mam czas :)

Interesuje mnie ciągnik z lat 1982-89 głównie ze względu na cenę i brak elektroniki.

Posted

Słusznie stwierdziłeś że najlepszym wyjściem będzie nie kupowanie niczego. 23tyś to niestety nie budżet na ok. 100konny ciągnik. Owszem jak dobrze poszukasz to znajdziesz takowy, tyle że po pół roku może się okazać że ciągnik jest do remontu, a wtedy może się okazać że opłacało się bardziej poczekać i kupić ten droższy, by mieć jakąś gwarancje spokoju i bezawaryjności (chociaż przy używanych maszynach wszystko możliwe...), ogólnie na internetowych ofertach prawie każda maszyna wygląda i jest opisana tak że tylko kupować, a przy oględzinach wychodzą różne "kwiatki" o czym przekonał się niejeden kolega z forum (ja również, jednak nie w przypadku kupna ciągnika tylko innych maszyn).

Myślę że powinieneś trochę pomęczyć się jeszcze Fortschrittem, dozbierać pieniądze do jakiś 45tyś i wtedy zacząć szukać ciągnika na poważnie, bo z takim budżetem to już można.

Co do pytania to który ciągnik zachodni ma dobry skręt. Jak już znajdziesz jakiś egzemplarz godny uwagi to zajrzyj na tą stronę: http://www.tractoor.pl/cignik/dane-techniczne.html, masz na niej wypisane dane techniczne większości zachodnich ciągników + oczywiście promień skrętu, wtedy będziesz miał porównanie co i jak. Pozdrawiam :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...