Jump to content

Gospodarstwo 10ha jak osiągnąć zysk w tych trudnych dla rolnictwa czasach.


Recommended Posts

Posted
Witam. Odpowiedzcie mi tak szczerze czy według was da radę w tych czasach utrzymać rodzinę z gospodarstwa 10h'owego ziemia II klasy produkcja różnych warzyw bez trzody chlewnej. Właśnie mam takie gospodarstwo jestem młodym rolnikiem który nie ma pomocy kogoś doświadczonego i mimo różnego kombinowania ciężko mi wyżyć. Nie chciałbym sprzedać ziemi a nie wiem co już mam robić.. Macie jakieś rozsądne pomysły?
Posted
masz dobrą ziemię i warzywa to równie dobra,obcja, nie wiem w jakim tetenie i jak daleko masz do większego miasta bo tam są bazarki, jakieś stoisko,,albo sklepik i dobrać coś od sąsiadów . Kilkadziesiąt kór na jajka, odchowasz tanio i zdrowo bo sporo jest z warzyw odpadów. Albo nastawiasz się na ilość albo ma eko. W zależności od rynku zbytu.
Posted

Jeśli żyjesz tylko z tego to rozumiem że możesz poświęcić na to dużo czasu i włożyć sporo pracy, więc warzywa będą dobrym rozwiązaniem.

Brakiem doświadczenia się nie martw, masz książki i ocean wiedzy, czyli internet, na tym forum uzyskasz praktycznie kompleksową pomoc, a poza tym masz szereg innych stron z informacjami które Ci również pomogą.

II klasa to ziemia na której urośnie Ci praktycznie każde warzywo zachowując szansę na duży plon, a 10ha na warzywa to duży areał.

Zanim napisze cokolwiek o tym co możesz uprawiać to napisz w jakiej odległości od domu masz te pola? Czy masz możliwość polewania upraw? Czy masz "ręce do pracy" oczywiście poza swoimi? Jak u Ciebie z maszynami i budynkami w gospodarstwie? Masz koło siebie jakieś rynki, giełdy, hurtownie? Pozdrawiam :)

Posted
Pola mam blisko domu bo w odległości do 4km. Podlewania możliwości nie mam. Ręce do pracy są tylko zależy od możliwości gotówkowych. Z maszynami nie jest tak źle co potrzebuje to sobie załatwię lub pożyczę. 30 km od gospodarstwa mam giełdę WGRO. Tylko czynna jest tylko w nocy i co noc na nią jeżdżę ale ciężko jest tam coś sprzedać. Towar słabo idzie mimo że jest go w tym roku nie dużo
Posted

W przypadku uprawy zboża pola do 4km to mała odległość, warzyw to spora, bo będziesz musiał przy nich być praktycznie codziennie jeśli byłoby to kilka różnych upraw, jednak te dojazdy są do przecierpienia.

Orientowałeś się już w temacie jakoś dokładniej i myslałeś nad tym uprawa jakich warzyw Cię najbardziej przekonuje? Pozdrawiam :)

  • 2 months later...
Posted

Myślę, że dzisiaj ze wszystkim niestety trzeba iść na ilość... Nie jesteś sam, bo mam taki sam problem jak ty - słabe doświadczenie, dodatkowo mniej ziemi - tylko 5 ha swojej, 3 ha  brat mi udostępnia... Idzie wiosna, a ja sam nie wiem od czego zacząć, żeby pieniędzy i pracy nie wtopić w nierentowne uprawy...

Truskawka, nawet nie wiesz ile to roboty przy tym ... Chyba że jakieś lepsze odmiany truskawek - Florence(odm. późna) albo Sonata. Poza tym te odmiany wytwarzają olbrzymie owoce, łatwiej i wydajniej się je zbiera. 

Posted

Vade... ale kolega chce pracować u siebie a nie robić u kogoś za czarnucha :( wydzierżawić lub sprzedać to nie problem bo chętni zawsze sie znajdą tylko co dalej ....?

Jak dla mnie jeżeli chodzi o warzywa to jedyna szansa na zysk to tylko większe ilości hurtowe bo małymi ilościami szkoda sobie głowę zawracać.

Pozdrawiam

Posted

No właśnie, większe ilości hurtowe, a doświadczenie, sprzęt i najważniejszy zbyt ? na to cza pracować latami, może zostawić sobie pół ha i spróbować jak to jest, a reszte wydzierżawić, bo gadanie przy czym jest najmniej roboty to mija sie z sensem, bo mniej pracy to mniej kasy !!!! Mój brat też kombinował i doszedł do wniosku, że będzie produkował jabłka bez opryskowe i bez przycinające

I do tej pory nic mu nie wyszło, najlepiej jakby rosły odrazu w skrzyniopaletach .....

Posted

Doświadczenia uczy życie a ze zbytem wiadoma sprawa jest różnie ale jak masz ilości hurtowe i jesteś systematycznie na giełdzie to i swoich kupców sobie z grandzisz, pamiętam osobiście jak swego czasu kilkanaście tysięcy kapusty użyźniało mi ziemie bo nikt nie chciał kupić a obecnie wysprzedaje ponad 80%. Nic samo nie przychodzi bo żeby coś zarobić to trzeba sie narobić no chyba że jest sie posłem to inna sprawa heh pierdzisz w stołek a tu kasa spływa na konto :)

 

heh no to bracista wykombinował a jak by sie zagłębił bardziej w temat to zdał by sobie sprawę że żeby jabłonka przemysłowa(typowe jabłka na soki) zaowocowała to trzeba sie nią opiekować praktycznie jak o jabłonki co mają owoce deserowe.

Bez pracy nie ma kołaczy!!!

 

Pozdrawiam

Posted

Takie życie jeden rok traci a drugi płaci, są lata że worek kapusty kosztuje 3-5zl/25kg a jest taki że kosztuje 40zl/25kg albo i więcej :) np na jesieni worek białej kapusty w Sandomierzu na giełdzie kosztował 15-20zl a obecnie 35-40 :)

 

Pozdrawiam 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...