Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kilka pytań o Tura WOL-MET

wol-met tur ursus

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

#1 Kamilc-360

Kamilc-360

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 610 postów

Napisano 15 listopad 2015 - 14:38

Witam posiadam tura marki WOL-MET 2 sekcyjnego przy ciągniku C-360 i mam parę pytań otóż czy on jest tak dziadowsko wykonany czy mi się tylko trafił taki egzemplarz. Zadam trochę pytań więc je ponumeruje

1. Jak się przełoży na te górne otwory do siłowników żeby wyżej podnosił to łyżka opuszczona na max. nie leży na ziemi tylko wisi z 10cm w powietrzu, to chyba nawet rozumiem dlaczego bo pewnie te górne otwory są do ładowania belek siana, ale wole zapytać.

2.Czerpak nie otwiera się jak powinien i przez to materiał nie spada. Jak jest na małej wysokości to ok. ale podniesiony już wyżej ta łyżka odchyla się pod bardzo małym kątem, a siłownik jest przecież na maksa wysunięty, chyba że to jego wina bo jest za krótki, daje link do filmu na yt żebyście zobaczyli o co chodzi. Doskonale tam widać że tur jest podniesiony tylko do połowy, a jak podniosę wyżej no to wiadomo kąt się zmniejsza i wtedy no nawet taki materiał jak miał który ja sypię nie chce spadać, a jakby przyszło ładować coś mokrego np. ziemię to nie ma opcji żeby spadła. Po mojemu to się powinno chyba jeszcze dalej wysuwać?

3. Jeden siłownik podnosi wyżej niż drugi ale to dosłownie trochę, niby mi to nie przeszkadza ale pytam czy to wada czy tak ma być? 

4. Jak otwieram łyżkę to dojdzie ona do połowy i nagle stop (cały czas trzymam dźwignię) i dopiero tak po 5s idzie dalej, wiecie jak coś się robi to trochę to przeszkadza. Dodam że oleju w skrzyni mam ponad górną kreskę bo gdy go kupiłem to kazali mi dolać 5l. a pompa hydrauliczna jest sprawna. 

5. No i ogólnie jakość wykonania tura blacha niby 4mm. ale gdy ładowałem gruz czerpak się pogiął, wcześniej miałem takiego tura na linkę firmy Meprozet był dużo lepiej wykonany Nic by go nie zgięło :-D 

A i dla ciekawostki ten stary tur miał łyżkę tak zrobioną że byłą półokrągła wszystko ładnie spadało a ta jak widzicie jest tak pospawana z 3 części. 

Jak mówię te pytania zadaje tylko po to żeby zobaczyć czy wszystkie te tury tak mają czy ja trafiłem na taki egzemplarz lub firmę

 

Link do filmu: 

Model tura na aukcji: http://olx.pl/oferta...html#72d3b6f9c7


  • 0

#2 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 15 listopad 2015 - 16:02

Ja się wypowiem tylko o problemie z łyżką
Siłownik jest ok tylko mocowanie przy łyżce jest źle zrobione, po prostu silownika brakuje albo trzeba przespawac mocowanie odsuwajac je od łyżki albo z drugiej strony siłownika zrobić drugie mocowanie bliżej łyżki i będzie po kłopocie,
Co wysokości łyżki od ziemi na tych dalszych dziurach to u mnie łyżka kładzie sie na ziemi, ale ja mam mocowanie przez skrzynie, i słupki są wyżej niż te starego typu
trzecia sprawa nigdy nie porównasz starego do tych nowszych.
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#3 Kamilc-360

Kamilc-360

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 610 postów

Napisano 15 listopad 2015 - 16:44

Ja się wypowiem tylko o problemie z łyżką
Siłownik jest ok tylko mocowanie przy łyżce jest źle zrobione, po prostu silownika brakuje albo trzeba przespawac mocowanie odsuwajac je od łyżki albo z drugiej strony siłownika zrobić drugie mocowanie bliżej łyżki i będzie po kłopocie,
Co wysokości łyżki od ziemi na tych dalszych dziurach to u mnie łyżka kładzie sie na ziemi, ale ja mam mocowanie przez skrzynie, i słupki są wyżej niż te starego typu
trzecia sprawa nigdy nie porównasz starego do tych nowszych.

No niestety robiłem już tak leciutko przyspawałem drugie mocowanie bliżej łyżki i fakt otwierała sie trochę dalej, ale za to nie chowała się, tzn jak siłownik był schowany to łyżka ledwo na płasko leżała na ziemi, coś za coś niestety 

A co do mocowania ja też mam już to nowego typu przez skrzynie i u mnie na tych wyższych otworach nie kładzie się na ziemi


  • 0

#4 tomek_j

tomek_j

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 26 listopad 2020 - 08:05

Odgrzewam wątek i publikuję poniższy opis na kilku forach, by trafił "pod strzechy". Robię to m.in. poirytowany brakiem reakcji ze strony firm AGRO-LEN i WOL-MET:

Kilka dni temu przedstawiciel firmy AGRO-LEN dostarczył mi i zamontował zamówiony kilka dni wcześniej ładowacz TUR 2 WOL-MET (dwusekcyjny). Z braku wolnego czasu i z chęci uniknięcia ewentualnych kłopotów urządzenie zamówiłem wraz z jego montażem do mojej 360-ki, choć nie była to tania opcja. Pierwszy "zonk" był zaraz po przyjeździe, gdy okazało się, że kierowca "zorientował się", że w firmie dali mu śrub i innych elementów montażowych. Nie przystałem na propozycję, żebym teraz zapłacił tylko za maszynę, a oni potem kogoś podeślą i zamontują - znając życie obawiałem się, że prawdopodobnie nie doczekałbym się tego. Pan kierowca już wyjeżdżał ode mnie z posesji, gdy okazało się, że brakujące elementy jednak... znalazł, były schowane w aucie pod jego siedzeniem. Montaż przebiegł dość szybko, prawie bez mojego udziału, więc mogłem w tym czasie wykonywać zdalnie swoje obowiązki względem mego pracodawcy. Zostało mi potem na szybko zademonstrowane działanie ładowacza, pan odjechał, a ja wróciłem do swoich spraw. bo praca mnie goniła. Całości dokładnie przyjrzeć się byłem w stanie dopiero następnego dnia rano. Dalej załączam kilka zdjęć i niech każdy sobie odpowie sam, czy tak powinna wyglądać świeżo kupiona, fabrycznie nowa, póki co jeszcze do niczego nie używana maszyna... Nie wiem, czy to kiepska jakość powłok lakierniczych, czy złe zabezpieczenie w czasie transportu, czy montaż na zasadzie "byle szybciej", ale niespecjalnie mi się to podoba. Na szczęście te nazbyt liczne obcierki i ślady brutalnego traktowania to (chyba ?) tylko kwestia puszki farby w sprayu - ale sam fakt braku należytej dbałości o wyrób zrobił na mnie złe wrażenie. Sam ładowacz natomiast zadziałał poprawnie, baloty podnosił dość żwawo, instalacja póki co jest szczelna, aczkolwiek o jakości mechanicznej wypowiem się nie wcześniej niż po pierwszym roku użytkowania.

Minusy:
1) Do montażu trzeba było zdjąć zbiornik z instalacji pneumatycznej. Tur ma przewidziane nowe miejsce dla niego, tyle tylko, że przewody pneumatyczne ciągnika są za krótkie i nie pasują. Będę sobie musiał dorobić nowe - ok, przeżyję, tylko czemu nikt o tym nie informuje przy zakupie ? I czemu firma nie proponuje w ofercie odpowiednich węży ?
2) Przepięcie siłownika łyżki na sąsiedni (wyższy) punkt mocowania wymaga poużerania się dłuższą chwilę przy zdjęciu segera, stanowiącego zabezpieczenie sworznia przed wysunięciem. Tymczasem na drugim końcu siłownika jest normalny sworzeń z zatyczką, możliwy do wyjęcia jednym szybkim ruchem. Czemu nie można było tak na obu końcach ?
3) W ramkę wideł obornikowych wspawane są dwie tuleje do montażu kłów do balotów. Niestety nie pasują one do kłów tzw. uniwersalnych, z końcówką montażową stożkową. Na szczęście takie kły daje się wstawić w sąsiednie, normalne otwory do montażu zębów obornikowych, tylko trzeba rozwiercić z tyłu otwory na gwint do średnicy 22 mm.
4) To wprawdzie nie "mus", ale byłoby miło, gdyby producent przewidział opcję podłączenia tura inaczej, niż do wyjść hydrauliki zewnętrznej. Szczególnie, że 360-ka to przecież bardzo popularny ciągnik.
5) Typowo polskie: instrukcja obsługi jest tak sformułowana, żeby w prawie każdym wypadku zdjąć z producenta odpowiedzialność za cokolwiek. Osobiście też poczułem się z lekka dotknięty niektórymi sformułowaniami w rodzaju "najpierw przeczytaj instrukcję ze zrozumieniem" - że niby co, nie rozumiem tekstu czytanego ?... Brak wyczucia, a rzekłbym nawet, że kultury.

Ogólna ocena: maszyna na ocenę względnie dobrą, obsługa klienta na mierną.

wolmet1.jpg

wolmet2.jpg

wolmet3.jpg

wolmet4.jpg

wolmet5.jpg

wolmet6.jpg

wolmet7.jpg

wolmet8.jpg
 


  • 1

#5 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8629 postów

Napisano 26 listopad 2020 - 08:39

kupiłeś nową maszyne , zachodni sprzęt po dekadach nieraz lepiej wygląda. Producen powinien ci dać rabat jak za popokqzową maszyne. Z tego co piszesz to jedna osoba nie jest wstanie zamontować takiej maszyny bez uszkodzenia powłoki lakierniczej, zresztą widać, że ta powłoka spełniać ma role tylko do sprzedaży. Później radź se sam. Zwracaj uwage podczas użytkowania bo ten materiał może pekać nie tylko na spoinach -
  • 0

#6 DuzyGrzegorz

DuzyGrzegorz

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 3601 postów

Napisano 26 listopad 2020 - 10:05

Powierzchnia nie przygotowana do malowania i farba nie związała się z podłożem. Bez przygotowania podłoża uzupełnienie powłok lakierniczych niewiele pomoże. Pozdrawiam!


  • 0

#7 Kamilc-360

Kamilc-360

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 610 postów

Napisano 26 listopad 2020 - 14:38

To ja może odpowiem bo mam akurat doświadczenie w tym temacie
Za tą cenę kolego nie spodziewaj się jakiejś dobrej jakości malowania, te tury Wszysktie takie są i uwierz mi Wol Met najlpiej jeszcze podchodzi do jakości swoich wyrobów :)
Kiedyś miałem tura 3 sekcyjnego na euroramce firmy Agromax który nawet na dolnych otworach nie opuszcaal się na ziemię a producent nie widział w tym nic dziwnego...
Z tura będziesz zadowolony pod względem mechanicznym, u się na 60tce mam parę lat nic nie pęka nic nie przecieka a wozi spore ciężary.
Co do demontażu zbiornika fakt mogli by dawać przewody do montażu a nie same opaski ale no cóż każdy oszczędza
Podłączenie dają najprostrze dlatego przez szybkozłącza
Naprawdę nie ma z nimi tragedii, za dobrego tura trzeba dać z 10tyś a ten kosztuje ile? 4tyś to max co dałeś więc co się dziwić :)
  • 0

#8 izydor6280

izydor6280

    ::Expert Renault::

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 745 postów

Napisano 26 listopad 2020 - 17:24

czego oczekiwałeś wybierając jeden z najtańszych ładowaczy dostępnych na ten ciągnik
ciesz się jak z ramy nie zrobi się banan, bo znam takie przypadki


  • 0

#9 ali

ali

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 730 postów

Napisano 26 listopad 2020 - 23:18

Było pisać to bym ci qicke w mniejszych pieniądzach sprzedał
  • 0

#10 tomek_j

tomek_j

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 29 listopad 2020 - 13:59

Panowie, odpowiadając hurtem:

DuzyGrzegorz: Nie, farba związała się z podłożem, ale żadna farba nei wytrzyma jak się konstrukcję pociora po pace samochodu, czy jak się przywali w nią kilkanaście razy młotkiem.

 

Vademecum: Sąsiad od 2 lat ma polskiego tura innej firmy, który po tych 2 latach wygląda od mojego... I mam gdzieś rabat, bardziej by do mnie przemawiało, gdyby dostawca napisał: "przepraszamy, postaramy się, źeby to się więcej nie powtórzyło".

Kamilc-360: W moim przypadku nie narzekam, że farba sama z siebie odchodzi płatami. W opisywanym przypadku rzecz nie polega na jakości powłoki lakierniczej, lecz na braku należytego zabezpieczenia maszyny w transporcie oraz na montażu "na odp... się" wykonanym przez przedstawiciela AGRO-LEN-u. Co do demontażu zbiornika - nie oczekuję nowych przewodów w standardzie, byłoby natomiast nieźle gdyby dostawca tura informował o konieczności ich zastosowania i oferował je w dodatkowo płatnej opcji. I generalnie: póki co na maszynę jako taką nie narzekam, robi swoje, tzn. przewozi baloty do paśnika, czyli to, do czego została kupiona. Bardziej narzekam na nieprofesjonalizm.

Izydor6280: Czego oczekiwałem wybierając jeden z najtańszych ładowaczy dostępnych na ten ciągnik ? Rzetelności dostawcy. Nie jest ważne, jakiego tura i za ile kupiłem. Prócz tura kupiłem usługę montażu, płacąc za nią ekstra parę stówek (czego teraz żałuję). Za te kilka stówek gość od transportu i montażu poobdzierał mi maszynę z farby tak naprawdę tylko dlatego, że miał w d... porządne wykonanie swojej pracy. I proszę cię, nie pisz, że może jakbym zapłacił za montaż dwa razy więcej, to byłby zrobiony lepiej. Dałem tyle, ile chciała firma, nie próbowałem negocjować.

I najważniejsze:

Panowie, nie ma znaczenia, ile się płaci za towar. Jeżeli jedna maszyna kosztuje X złotych, a druga 2X, to nie oznacza, że ta pierwsza ma prawo się rozsypać na kawałki jeszcze przed zamontowaniem. Ta pierwsza może mnieć gorsze parametry użytkowe, mniej dodatków itp., ale ma działać zgodnie z przeznaczeniem tak samo, jak ta druga. Natomiast w obu przypadkach transport i montaż mają się odbyć z taką samą rzetelnością dostawcy. Przed laty miałem kumpla ze szkoły, który poszedł na medycynę i został ginekologiem. Mawiał, że do niego do gabinetu może przyjść i królowa angielska, i k...wa spod latarmi - a on obie musi traktować jak królowe.

 


  • 0

#11 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8629 postów

Napisano 29 listopad 2020 - 14:05

cza bylo podziękować za montaż, jak koleś robił to jak za kare. albo zarządać nowej powłoki lakierniczej. Jeśli zapłaciĺeś to teraz możesz go co najwyżej obsmarować w necie. Wyślij te fotki do firmy i zapytaj co to za usługa ?
  • 0

#12 Jaga

Jaga

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 1385 postów

Napisano 29 listopad 2020 - 14:19

Prawdopodobnie tur był zwracany kilkakrotnie, stąd te obdarcia...
  • 0

#13 DuzyGrzegorz

DuzyGrzegorz

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 3601 postów

Napisano 29 listopad 2020 - 14:21

Rozumiem, że jak farba odłazi całymi płatami jak na Twoich zdjęciach to jest oznaką że jest dobrze związana z podłożem. A jak jej nawet nie zedrze pocieranie po pace czy walenie młotkiem to jest to oznaka jej słabego związania z podłożem. Jak pomaluję dobrą farbą na przygotowane podłoże to zostają po takich przejściach ślady na farbie, a nie goły metal. Pozdrawiam!


  • 0

#14 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8629 postów

Napisano 29 listopad 2020 - 14:53

No, zachodnie stare maszyny doskonale obrazują jakość powĺoki lakierniczej 40 - 50 lat i farba wypłowiała ale sie trzyma, widać podkład. A na tym Twoim kolego ładowaczu to widać cieniutką powłoke czegoś czarnego co trudno nazwać farbą i ściera się po kontakcie z podłożęm.
  • 0

#15 tomek_j

tomek_j

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 29 listopad 2020 - 17:25

> Wyślij te fotki do firmy i zapytaj co to za usługa ?

 

Wysłałem. Obie firmy zachowują wyniosłe milczenie :)

 

> Jeśli zapłaciĺeś to teraz możesz go co najwyżej obsmarować w necie.

 

Co też niniejszym czynię.

I tyle w temacie.

 


  • 1

#16 pka93

pka93

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 5 postów

Napisano 29 listopad 2020 - 19:30

Farba odchodzi bo po pierwsze zła jakość materiałów po drugie często materiał jest nieodtłuszczony przed malowaniem po trzecie malowanie proszkowe bez podkładu... 


  • 0

#17 kolejarz

kolejarz

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 337 postów

Napisano 06 grudzień 2020 - 19:00

Kolego nie licz na poprawny wysyp z łyżki przy braku poziomowania. A jak ktoś nie ma tura to próżno oczekiwać po nim poprawnej odpowiedzi
  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: wol-met, tur, ursus

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych