zabezpieczenie gospodarstwa przed kradziezami

[julia92]

Witam, ja bym oprócz tych zabezpieczeń, które zostały wymienione postawiła na spuszczanie psa (oczywiście jeśli się ma takowego), a jeśli ma się większy budżet, to może firma ochroniarska lub alarm?

[Halifaxx]

Monitoringi analogowe już prawie umarły. Inne niż IP bardzo rzadko się stosuje. Analogi mają swoje odpowiedniki typu AHD, HD-TVI, HD-CVI, HD-SDI. Dlaczego? A no dlatego aby nie były potrzebne wymiany rejestratorów analogowych i narażania na dodatkowe koszta.

 

Tutaj wrzucam jeszcze filmik na YT:

 

[simson54]

a u mnie na wsi był taki przypadek że facet kupił sobie ciągnik za prawie 200 tyś. zł miał 3 duże psy a złodzieje i tak weszli ciągnik zabrali i do dziś dnia się nie znalazł po za tym w okolicy grasowała szajka jakichś palantów która okradała w biały dzień mieszkania gdy gospodarza nie było w domu z kolei zaś kilka lat temu grasowała szajka złodziei którzy zostawili swoje auto w polach i chodzili na nogach z kluczami rozbierali różnego rodzaju sprzęty pługi brony oczywiście w nocy i wynosili je a później sprzedawali na złom ale zostali złapani i siedzą sobie już w pierdlu

[Roger2]

Witam. Ja proponuję zaczaić sie na nich w nocy i przylapac na gorącym uczynku. Rzecz jasna nie sami. Najlepiej z jakimiś dobrze zbudowanymi osobami. Pogasic wszystkie światła. Udawać że nie ma.nikogo w domu. Zostawić otwarte jakieś pomieszczenie i tam sie na nich zaczaic. Pozdrawiam

[Robert ;-)]

A później wsadza cię za pobicie osobnika, który szukał pomocy u ciebie o 12 w nocy

obawiam się że tak by się to skończyło znając Polskie prawo karne

[Darko]

Niestety biorąc pod uwagę polskie prawo to tak właśnie byłoby. Gdyby nawet napadli cię we własnym domu, a Ty zrobiłbyś oprawcom krzywdę to i tak szanse na sprawę karną są duże. Chora sytuacja.

[Roger2]

Czy ja napisałem ze zaczaić i pobić? Złapać, unieruchomić. W pomieszczeniu gdzie miała by być zasadzka, umieścić kamerę żeby nagrała całe zajście. Zebrać kilku silnych chłopów i bez żadnego bicia ryja złapać. 

[Robert ;-)]

Wiesz napisałem tak,bo w przypadku złapania złodzieja, to była by silna pokusa spuścić mu łomotu.

[Hubi77]

Raczej trudno się opanować w takiej sytuacji.

[Roger2]

Trudno, ale nie znaczy nie możliwe 

[Vademecum]

złapać i unieruchomić ma prawo wyłącznie policja i służby typu straż miejska czy ochraniarze. Zwykły człowiek , obywatel unieruchomiając innego obywatela popełnia przestępstwo, takie jest polskie prawo, hore !!! Wiadomo to policja prowadzi sprawe i ocenia słuszność naszego działania. Jeśli złodziejaszek jest cwany to może sie wyłgać, no chyba, że są ślady włamania albo inne.

[ZaopatrzenieRolnictwa]

To racja,chyba ze działasz w samoobronie i istnieje zagrożenie Twojego życia,wtedy są wyjątki,natomiast obezwładniając kogoś od tak sobie- niestety wg prawa sam też możesz zostać ukarany,takich przypadków było już naprawdę wiele. Sytuacja oczywiście absurdalna i chora,nie do zaakceptowania...

[Vademecum]

tu najlepsze prawo jest w stanach,

[ZaopatrzenieRolnictwa]

Przynajmniej takie prawo które chroni nie napastnika,a ofiarę i właśnie to powinno się liczyć,bezpieczeństwo osoby która jest zagrożona,tylko u nas dochodzi do paradoksalnych sytuacji,aż dziwne że jeszcze nikt tego nie zmienił.

[DuzyGrzegorz]

Obawiam się że, bez urazy, na projektowaniu urządzeń zabezpieczających majątku nie zbijecie. Zabezpieczenie przed kradzieżą polega nie na wykryciu faktu włamania lecz na zupełnie innym czynniku, który należy dokładnie wyliczyć. Ten czynnik to czas, którego złodziej ma mało. Żadnym innym czynnikiem ze złodziejem się nie wyga. Dobrze zaprojektowane zabezpieczenie jest wielopoziomowe i musi zabierać więcej czasu złodziejowi niż on go ma. Żadne zainstalowane kamery, linie podczerwieni, czy inne techniczne nowinki nie zabezpieczają w najmniejszym stopniu o ile nie zabierają złodziejowi czasu i są na tyle skuteczne na ile tego czasu złodziejowi odbiorą. Kłódki czy zamki też nie zabezpieczają lecz zabierają czas. Czas może być zabierany na dwa sposoby. Po pierwsze skracając czas reakcji właściciela, po drugie ominięcie zabezpieczeń musi zabrać co najmniej tyle czasu złodziejowi co czas skutecznej reakcji właściciela. Pozdrawiam Forumowiczów!

[Monk]

Całkiem dobrze sprawują się też bariery podczerwieni. Oczywiście, trzeba je montować z głową, aby bez potrzeby nie uruchamiały alarmu.

[Tuzon]

Całkiem dobrze sprawują się też bariery podczerwieni. Oczywiście, trzeba je montować z głową, aby bez potrzeby nie uruchamiały alarmu.

 

Chodzi o takie bariery podczerwieni:??

A czy nie będą generowały one fałszywych alarmów?

[Monk]

Tak.

[DuzyGrzegorz]

Nawet przedszkolak wie jak pokonać barierę na podczerwień nie uruchamiając alarmu, a urządzenia do oszukania takich barier kosztują po ok. 10 zł. Oczywiście zajmują czas, jednak licząc nawet 0,5 minuty na barierę to tych barier musiałoby być naprawdę dużo aby spełniły swoją rolę. Bariery podczerwieni mają podstawową wadę taką że je widać na kilometr.

Bariery szyfrowane mają sens wewnątrz budynków w czystych warunkach.

Jeżeli podczerwień to systemy bierne. Raczej systemy przewodowe niż bezprzewodowe. Systemy bezprzewodowe wykorzystujące protokół IP są łatwe do złamania. Można też użyć jakiegoś innego protokołu.

Jeżeli miałbym użyć barier to ultradźwiękowych lub laserowych bo te są dużo trudniejsze do obejścia (czytaj: "ich obejście zajmuje dużo więcej czasu").

Jeden system nigdy nie spełni swojego zadania, a czasami wręcz ułatwi zadanie złodziejom.

Psy też spełnią swoją rolę pod warunkiem że będą to wyszkolone psy stróżujące.

Pozdrawiam Forumowiczów!

[kunek]

Dobry pies chyba najlepiej ochroni gospodarstwo

[DuzyGrzegorz]

Pisząc "dobry pies" miałeś chyba na myśli złego psa. Mój sąsiad mówi że ma dobrego psa a na bramie powiesił tabliczkę: Uwaga! Zły pies! A gospodyni jeszcze gorsza!". Pozdrawiam Forumowiczów!

[Sklep.Mizar.com.pl]

Pies stróżujący to faktycznie dobre rozwiązanie i stanowi dodatkowe zabezpieczenie gospodarstwa, natomiast jeżeli mamy większy budżet na taką inwestycję, to polecam kupić alarm do zabezpieczenia zarówno domu jak i budynków gospodarczych, który będzie po prostu skuteczny.

[Halifaxx]

Pies - jak najbardziej okey. Ale coraz częściej widuje się po prostu monitoring lub innego rodzaju systemy alarmowe. To nie są już takie ceny jak kiedyś. Za 2-3 tys zł można mieć całkiem dobry system, szczególnie jeżeli chodzi o ochronę jakiegoś większego parku maszynowego.

[Monk]

Tutaj bardziej chodzi o sytuację w których nikogo nie ma, bo np pojechało się do rodziny na święta, jakiś ślub, wakacje lub inne tego typu wydarzenie. Kiedy gospodarstwo stoi puste. Jak się patrzy na specyfikację rozwiązań np te od Satel-a np tutaj to można kupić nawet całkiem dobrej klasy sprzęt, ale ten sprzęt trzeba podłączyć np do sygnalizatora dźwiękowego (jeżeli sąsiedzi są w pobliżu) lub firmy ochroniarskiej (która nie zawsze dojedzie gdzieś daleko na prowincję). Można również tak skonfigurować, aby komunikat szedł bezpośrednio na zdefiniowane numery telefonów, że alarm został aktywowany.

[ZbyszekW8]

Na dobrego złodzieja nie ma żadnego sposobu, ale myślę żeby skombinować naklejki- tabliczki z napisem teren chroniony i monitorowany, nawet jeśli będą pozawieszane atrapy kamer to zrobią swoje, do tego lampy na czujki aby całe podwórko było oświetlone i kawałek za bramą czy w jakieś furtce za stodole nie wiem jak masz rozmieszczone budynki, i to powinno trochę dać do myślenia amatorom cudzego mienia, jakby był dobry pies nie zaszkodzi,

 

A z tymi atrapami to niegłupi pomysł. Mój kolega poustawiał takie słupy i na nich zawiesił takie atrapy, bo go sąsiad okradał. Co prawda nie na jakąś wielką skalę, tylko dla siebie, ale fakt jest faktem. W innej wsi słyszałem, że jeden rolnik kilka nocy czaił się na złodzieja i go kijami obił