C-360 wspomaganie kierownicy czy zrobiłem coś nie tak?

[Robert ;-)]

Masz oko;-)

[henryk]

no i taki siłownik najbardziej mi się  podoba,jak im mówiłem że takie siłowniki powinni zakładać do wspomagań np do 360 to twierdzą że te siłowniki w traktorze nie zdają egzaminu bo  widlak to jeździ po równym a traktor po dziurach ale nie chce mi się wierzyć bo widziałem takie wspomaganie w zetorze takim podobnym do 360-ki , może ktoś z was ma takie wspomaganie w ursusach to będę wdzięczy za podzielenie się opinią na forum i jeszcze napiszcie gdzie to można kupić to tak na przyszłość-pozdrawiam

[Robert ;-)]

Na forum jest kolega co ma taki siłownik przy c330 albo c360

To że ich nie zakładają to przede wszystkim cena i nic więcej, taki kosztuje około 600-700 zł.

[massay1]

He he ciekawe stwierdzenie. W chyba każdej koparko-ładowarce jest taki siłownik, większość wózków widłowych i to na wahliwej osi czyli pracuje, coraz więcej ciągników. Jeśli masz robić wspomaganie to zakładaj taki właśnie siłownik. 

[Robert ;-)]

http://allegro.pl/silownik-wspomagania-ursus-c-385-c385-bez-napedu-i5478206296.html

ten prawie 600 a z końcówkami 900 zł to już dość drogo i dla tego w gotowych zestawach są silowniki za 250-300zl

[henryk]

 wspomaganie to już mam i na razie jest ok.ale w przyszłości gdyby coś to wymienię ,najbardziej mnie denerwowało te nierówne ilości obrotów w lewo i prawo ale odwaliłem korbkę z kierownicy i już to przetrawiłem-pozdrawiam,no i jeszcze by trzeba wymyśleć mocowanie do belki

[Robert ;-)]

To mówisz że bez kulki lepiej się kieruje? Te siłowniki mocuje się na dwie śruby do osi, mi to że w lewo mam mniej a więcej w prawo więcej nie przeszkadza, taki urok.

[henryk]

tak ale raz korbka na kierownicy jest z lewej raz z prawej,na dole lub u góry i mnie to wkur....,a teraz tego nie widzę w dodatku założyłem kierownicę malutką od wv  i jest ok.-pozdrawiam

[Robert ;-)]

A to, o to ci chodziło, z tym nic nie zrobi tak już ma ten typ, ale mała kierownica to już chyba zaleta ja mam od malucha i tez sobie chwale mniej miejsca zajmuje i wygląda sportowo :-D

[massay1]

W każdym wspomaganiu na orbitrol bez względu na to jaki jest siłownik z czasem zmienia ona swoje położenie.  Sama kierownica nie jest mechanicznie połączona z kołami a układ hydrauliczny nie jest idealnie szczelny. 

[Robert ;-)]

Dokładnie massay1 tak to jest mnie to przeszkadza w kombajnie tam w dodatku kierownica sama kręci się pomału w jedna stronę ale da się z tym żyć;-)

[henryk]

no i to mi się podoba że nie jestem sam z tym problemem i że możemy sie podzielić swoimi problemami ,obserwacjami i wymianą doświadczeń-pozdrawiam

[Robert ;-)]

Po to jest forum;-) a kto zakładał wspomaganie ma tak samo, więc nie dotyczy to tylko nas z tego wątku...

[Kamilc-360]

Hah ja też się dołączę, miałem tą gałkę (jak widać na filmie) ale też po tygodniu wywaliłem bo mnie denerwowało że raz jest na górze a raz na dole. Ale o dziwo sąsiad ma MF 690 i tam ta gałka ma zawsze jedno położenie, ciekawe czemu???

[Robert ;-)]

A ma wspomaganie na orbitrol? czy może ma kolumnę ze wspomaganiem?

[massay1]

Ja się do tego przyzwyczaiłem choć często łapię się na tym ze nie trzymam gały tylko kładę rękę na kierownicy jak w samochodzie. Tyle że wtedy zaś gała przeszkadza...

[Robert ;-)]

Ja też mam kulkę ale ona mi ułatwia kręcenie kierownicą z resztą większość czasu trzymam za kierownicę ale jak mam skręcać na uwrociach to łapie za kulkę i śmigam a w rotacyjnej to w ogóle nie zdejmuje ręki z kulki(moja jest dość duża bo z rączki od wiertarki ręcznej) i może dla tego da się na niej większość czasu trzymać rękę,jak jeszcze tura nie miałem to praca bez kulki była by męcząca a teraz tylko pomaga;-)

[grzepaku1]

ten sworzeń  jak koledzy zauważyli przyspawany do wspornika jest za słaby i wymaga wzmocnienia i moim zdaniem zabezpieczenie na tym sworzniu powinno być inne bo to  obecne prędzej czy póżniej spadnie dobrze będzie jak to się stanie w polu a nie na szosie przy większej prędkości a z tym wzmocnieniem radził bym nie czekać ,reszta wydaje się się ok.

[Robert ;-)]

Najlepiej jakby zabezpieczeniem była nakrętka i pod nią zawleczka albo nakrętka z zabezpieczeniem czy to plastikowym czy zaklepywana

[massay1]

Sam bolec powinien być gruby a tylko na mniejszy wymiar przetoczony pod łożysko w siłowniku. Nakrętka i dokręcona na hama, zawleczka. W tym przypadku jest dość długi na kawałku na którym nie ma oparcia. Powinien to inaczej zrobić.  

[Vademecum]

MF to jest MF i niema się co dziwić, że nie zmienia się położenie kierownicy, tak mam w kombajnie MF, a co dziwi to , że orbitrol malutki i przewody chyba najcieńsze z możliwych w hydraulice.... siłownik mniejszy niż w innych maszynach, a kombajn większy od bizona, kierownica idzie jednym palcem i i normalnie,1,5,obrotu na pełny skręt.... Natomiast co do korby na kierownicy to wywaliłem ze wszystkiego co u mnie jeździ. Jak kupuje maszyne to dziwnie w każdej jest przeszkadzacz Wywalam bo : jak niema wspomagania to itak nie ukręci tym badziewiem. Rzeczywiście w ursusach zmienia się położenie kierownicy i to wkurza, a najbardziej w osrówku. Bardziej wkurza jak cofasz i chcesz złamać ręke raz jak masz sweter bluze kurtke i zawdzieje się rękaw. Albo dojeżdżasz precyzyjnie do tyłu i chcesz odbić kierownicą na ful w przeciwną strone trzymając za kierownice ręką...

Mam coś takiego, że zawsze we wszystkim trzymam kierownice lewą ręką między 10tą, a 11stą (patrząc na zegar) w taki sposób, że naciskam otwartą dłonią na kierownice i kręce jak przez gałe, jak gała ras tu a ras tam to powoduje ona bolesne urazy ręki.

Precz z gałą !!!!

[henryk]

właśnie między innymi dlatego wywaliłem

[massay1]

Sprawa gustu i przyzwyczajenia. jeden lubi rybki, drugi pipki tak to w życiu. 

[Robert ;-)]

http://www.rolnik-forum.pl/gallery/image/1063-si%C5%82ownik-wspomagania-c360/

ja zrobiłem taki bolec mocujący siłownik do płaskiej osi dziś spawalem;-)

[lottomito]

Normalnie fabryka Trochę spawy poprawić i mercedes by się nie powstydził