Kuna na poddaszu. Niechciany domownik

[pppp1101]

Witam. Od dłuższego czasu razem z mężem nie możemy zmrużyć  spokojnie oka w nocy ponieważ na naszym poddaszu zadomowiły się niechciane kuny. Jak tylko zapada zmrok zaczynają swoje harce po całym strychu co objawia się słyszanym przez nas drapaniem. Ja już przestałam odwiedzać nasze poddasze ponieważ pozostawiają po sobie zapach, którego nie sposób wytrzymać i wszędzie leżą pozostawione przez nie niespodzianki. Na domiar złego zaczęły podgryzać wszystko co znajdzie się w ich zasięgu wzroku, włącznie z instalacją elektryczną i podbitką na dachu. Proszę forumowiczów o pomoc. Jakie znacie skuteczne metody zwalczania tych szkodników, tak by raz na zawsze pozostawiły nasze poddasze w spokoju?

[Robert ;-)]

Jeśli śmierdzi to tchórze nie kuny, myślę że żywołapka mogła by pomóc ewentualnie tryska na szczury, kolega z forum ma patent niby na szczury ale może pomoże i na te szkodniki(kaszanka z płynnym toksanem)

[troszkin]

To ja wam opowiem historie mojego sąsiada.
Pewnego dnia sąsiad wchodzi do stodoły a tam niespodzianka w takim prostokącie niewybetonowanym 2-4m krety zrobiły se pole bitwy bo 150 kopców i gdzie sie nadepło to sie człowiek po prostu zapadał tyle kanałów. Sąsiad sie wkurzył wzioł pozasypywał wyszystkie kopce i dziury do jednej dziury wpuścił gaz i podpalił . potem sie zdziwił nie dość że mu dzwigło całą posadzkę betonową w stodole   to i pół łąki se wysadził w powietrze. Potem się miesiąc śmiał że tak się po polsku lakę napowietrza . Ale 5 lat spokój z kretami ma. Ale w domu to ja tego nie polecam

 

Jak w domu to polecam trutkę z firmy Rad Kiler. Weź jakieś nakrętki ze słoików i popostawiaj w każdym rogu lub są też ultra dźwiękowe odstraszacze tylko przy kupnie takiego czegoś to po wyżej 50-60 zł po te tanie to se można w domu do doniczki wbić i lampki powiesić

Pozdrawiam

[Vademecum]

wyłap to, jak pare siezłapie to może zrezygnują, jakieś zapachy chemiczne , mocne , typu proszki do prania, pasta do podłogi nie musi śmierdzieć, niech pachnie tylko intensywnie, ale przy zapachach pozamykaj wszystko by ten zapach tam był.

[Tofik]

Jak dla mnie to najpierw powinno sie postawić żywoŁapkę żeby sie dowiedzieć co w ogóle sie tam kryje a dopiero potem spróbować sie szkodników pozbyć.

Pozdrawiam  

[Sklep.Mizar.com.pl]

Akurat na forum jest już jeden wątek dotyczący problemu z kuną,możesz poczytać

 

http://www.rolnik-forum.pl/topic/283-spos%C3%B3b-na-kun%C4%99/page-3

[Sepolia9]

Najpierw trzeba złapać, żeby dowiedzieć się co to za zwierz. Pomysł z zapachami jest dobry, może się spłoszą. Jak nic nie pozostanie, to chyba już trzeba będzie im trutkę podawać w smakołykach:)

[okurcze]

Trutka w smakołykach wydaje mi się najbardziej oczywistym rozwiązaniem - dlaczego to nie pierwsza opcja?

[Vademecum]

bo można otruć swoje zwierzątko....

[okurcze]

No fakt - tu już pytanie gdzie mają dostęp.

[crazy333]

W moim przypadku bardzo dobrze sprawdził się ten odstraszacz dźwiękowy super sprawa! 

ale przed zakupem poczytalem poprzegladalem troche neta i trafilem na taki artykul 

http://www.fermo.pl/poradnik-50-zwalczanie-kun.html

bardzo ciekawy i pomogl mi polecam

[Sepolia9]

bo można otruć swoje zwierzątko....

No właśnie, a na dodatek nie wszyscy lubią zabijac inne zwierzaki, a co więcej - kuna przecież pod ochroną.

[ryszard_1966]

Trzeba mieć jakieś humanitarne podejście...na kuny najlepsze są pułapki żywołowne. Łapiemy żywe zwierze- działa bardzo skutecznie. Ja stosowałem te od rmax a mianowicie http://rmax.com.pl/produkt-category/pulapki-typu-t/

[DuzyGrzegorz]

Dobra pułapka tylko ma jedną wadę. Zwierzę zawsze najpierw stara się dostać do przynęty jak najkrótszą drogą i często nosem zwalnia zatrzask. Trzeba albo tak ustawić pułapkę aby zwierzę nie miało dojścia do zatrzasku, albo dorobić z siatki odpowiednie zabezpieczenie tego zatrzasku. Swego czasu amatorowi mięsa drobiowego podkopującego się pod podmurówką ułatwiłem zadanie robiąc otwór o rozmiarze pułapki w panelu ogrodzeniowym i tam ją wstawiłem bez przynęty.

Panuje opinia że mięso drobiowe jest zdrowe ...

Pozdrawiam!

[crazy333]

Można też przynętę w żywołapce zawiesić na sznureczku żeby miała lekki "problem" z poborem smakołyku i nacisnęła dźwignię 

[maryjanekmaryjanek]

Żywołapka to najlepszy pomysł, u mnie w stodole zadziałało.

Jest to humanitarne rozwiązanie a i szkodnika się pozbędziemy, tylko trzeba go jak najdalej wywieźć.

[crazy333]

Jeśli samica młode to i tak niestety wróci... Kuna to straszny problem i ciężko ją zwlaczyć. Ostatnio spotkałem się z teorią pewnego gospodarza na wsi że kuna musi być na gospodarstwie, ponieważ zwalcza wszelkie szczury i myszy, a te z kolei wyrządzają o wiele większe szkody od kun...

[ali]

autor wątku napisał że kuny są na poddaszu, więc może warto poprawić podbitkę i załatać dziury

[crazy333]

Tak na poddaszu ale  mówię teraz w ogólniku o szkodach kun Dziury można i załatać ale nadal problem kun nie zniknie i na pewno wejdą inną "dziurą".  

[ryszard_1966]

Teraz u mojego sąsiada ta sama firma od pułapek rmax zamontowała na domu specjalną instalację elektryczną, która ponoć w 100% ma chronić dom przed takimi szkodnikami. Słyszeliście kiedyś o czymś podobnym? Wiem, że trochę zapłacił ale on miał straszny problem z kunami itp. więc jeśli się sprawdzi to będę bił brawo na stojącą

[DuzyGrzegorz]

To jest prawie zwykły pastuch pociągnięty pod rynną na elewacji. Dwa - trzy przewody poprowadzone równolegle. Prawie zwykły oznacza że ma inne parametry, zwłaszcza napięcia. Oczywiści można użyć zwykłego pastucha, ale z wiedzą i doświadczeniem przy grodzeniu elektrycznym pól radzę nie zabierać się do robienia takiej instalacji bo raczej działać nie będzie. Koszt materiałów ok. 30 $ lub ok. 300 zł na "aledrogo". Pozdrawiam!

[ZbyszekW8]

Z tego co kojarzę to jak się robi takie ogrodzenie na wysokości, np. pod rynną i robi się dwa przewody, to jeden z nich jest napięciowy, a drugi uziemiający, tak żeby kuna, jak wspina się, dotknęła obu kabli naraz, bo dopiero wtedy impuls dostaje. Od kogoś słyszałem, że nawet nie trzeba do tego mocnego elektryzatora, bo jak zwierze dostanie takiego "strzała" w górze to płoszy się i ucieka.

[rolniczka_585]

Czytałam że ludzie wieszają kostki do wc przy rynnach wtedy podobno kuna nie wejdzie. Ktoś z Was próbował? 

[notpil]

Czytałam że ludzie wieszają kostki do wc przy rynnach wtedy podobno kuna nie wejdzie. Ktoś z Was próbował? 

Może się sprawdzić. Chodzi o intensywny zapach, który odstraszy kunę. Ja kiedyś sypałem niemieckim proszkiem do prania i na jakiś czas się sprawdzało, ale często trzeba było powtarzać całą czynność. Teraz mam żywołapke i 2 razy udało się na nią złapać

[franek421]

Kuna daje mi popalić. Od początku września zaobserwowaliśmy jej wzmożoną aktywność. Gdzieś na forum przeczytałem o tych kostkach do WC, ale nie zauważyłem żeby to ją zniechęciło. Czytam tutaj o pułapkach i pastuchach. Muszę coś zamówić zanim zrobi mi kompletne spustoszenie. Co proponujecie? Co będzie lepsze ?