Przy ilu hektarach produkcja roślinna jest opłacalna ?

[AdaśRol]

Witam !!
Mam pytanie dotyczące produkcji roślinnej przy ilu ha jest to opłacalne ?
Jest opcja wzięcia 30 ha dzierżawy i robienia na tym. 
Podkreślam od razu że płatności za dzierżawę nie są wysokie ! Więc nie piszcie że "a jak jeszcze dzierżawę będziesz musiał płacić to się nie opłaca"
Doradźcie czy wgl jest to opłacalne na takim gruncie.
Co najlepiej posiać ? Ziemia IV,V,VI kl także nie jest za ciekawie lecz tragedii nie ma 
Proszę o pomoc 
Z góry dziękuję!

[Robert ;-)]

Na 4 pszenżyto reszta żyto, łubin

wielkich zbiorów nie będzie ale jak masz obornik aby na wozić i sprzęt żeby skosic, to zawsze coś z tego będzie

[AdaśRol]

To znaczy sprzęt jakiś tam mam niewielki ale jest ale to nie problem bo mam dobrego znajomego co ma gospodarstwo o pow ok 50 ha nastawione na mleko także ma sprzęt już konkretny to by mi obrobił chociaż pierwszy rok później kupił bym jakiś większy ciągnik.

Czyli co warto pomyśleć nad rozkręceniem tego ? 

[Robert ;-)]

Nie wiem kolego,może wypowiedzą się inni?

Ja ostatnio wziąłem 7ha dzierżawy i jakoś nie narzekam(dobra klasa mi sie trafiła,

Ale jak wiadomo to jakoś ostatnio z ziemi kokosów nie ma... (zboże tanie zwierzęta tez słabo płacą)

[AdaśRol]

No właśnie wszytko tanieje i tego się obawiam czy wgl pokryją mi się koszty produkcji i czy wyjdę chociaż na delikatny plus 
A z tych 7 ha oglądasz jakiś zysk ? 

[Tofik]

Przy własnym sprzęcie zawsze coś zostanie ale zysk zależy w jakiej cenie sie uda sprzedać, bo jeżeli chodzi o najmowanie to jest dobrze jak wyjdzie sie na 0

 

Pozdrawiam

[Robert ;-)]

Z dwóch ha miałem dobry zbiór pasza dla mojego drobiu i koni( ale muszę nawozić będzie lepiej) a reszta to łąka(od wiosny) będzie pasza dla moich zwierząt więc jakis plus,ale w złotówkach ciężko mi okresic

[Vademecum]

Jak nie masz nic innego do roboty to z tego masz szanse coś wyciągną. Z najmowaniem to będziesz miał bide... co siać, tak jak kolega robert pisze, a na IV klasie to i pszenice można ładną zebrać. Troche więcej musisz wiedzieć o tej ziemi.

[AdaśRol]

Aha rozumiem nie no bo myślałem że też specjalizujesz się w produkcji roślinnej ale jeśli zbiory przeznaczasz dla zwierząt to z tego masz pieniądze  
Zobaczymy co i jak ale nie wiem no chciałbym coś robić bo jest pole także coś by podziałał trzeba w coś inwestować tylko czy zarobię oto jest pytanie  

[AdaśRol]

Vademecum jeśli chodzi o najmowanie to nie ma kłopotu bo dogadał bym się ze znajomym na bank wiadomo że za darmo nie zrobi ropa kosztuje i robocizna też ale taniej by mnie to wyniosło niż bym miał brać z kółka rolniczego także taki plus tego.

[Robert ;-)]

U mnie w okolicy niema takich co sprzedają plony wszystkie(zboże siano słomę), czasem lepiej by wyszedł jak by nic nie trzymał, w tym roku za samo siano wziął bym niezłą sumkę.

[Tofik]

Kolego 30ha to kawal pola tak więc możesz spróbować a po 2-3 latach będziesz wiedział czy Ci sie opłaca czy nie

 

Pozdrawiam

[AdaśRol]

Tofik dobrze radzisz  
No zobaczymy jak to będzie bo nie sztuka nabrać pola a później nic nie robić bo się nie opłaca 
Muszę jeszcze wszystko dokładnie policzyć i przekalkulować.
Z tym że dziś pszenica po 650 a jutro może być po 600.. i to jest cały mankament sprawy

[Tofik]

Dlatego wcześniej napisałem że zysk zależy od ceny w jakiej sie towar sprzeda oczywiście wszystko zależy od ilości jaką sie zbierze bo przecież jak nie ma plonu to i nie ma kasy.

 

Pozdrawiam

[Vademecum]

oby nie była po 500 bo nato sie zanosi, paszowa. Podobno wstrzymany jest skup pszenicy. Na targu byłem w środe to pszenica 550, a jęczmień jeszcze taniej, owies cenią 500 a sprzedają nawet 450.

[AdaśRol]

No właśnie oby nie było gorzej..
I tak to w tym roku wątpię czy wypali jak pszenica spadnie poniżej 600 zł to pierdzielę taki interes chociaż na pszenicy się nie kończy są też inne zboża.
Myślę też nad łubinem bo dość dobrze stoi.

[Vademecum]

łubin musisz pilnować chemią., jak masz zbyt na owies czy żyto to najtańsza i najbezpieczniejsza inwestycja. W moim terenie idzie każda ilość żyta do młynów.

[AdaśRol]

Powiedzmy że gdybym miał do dyspozycji 30 ha to na 5 bym posiał łubin na 15 żyto i na 10 pszenicę albo coś innego 
W sumie Żyto nie potrzebuje kto wie jakiej ziemi dlatego było by okey  
Pszenicę bym na IV klasie posiał i ciekawe jak by sypała chodź to zależy też od odmiany.
A co myślicie o gryce ? 

[rafaello3]

Adaś u nas siejemy rzepaki i pszenicę na 4 klasie i zbieramy dobre plony .Kukurydzę na ziarno po 10 i więcej ton .A tej pszenicy to różnie ,jak jest dobry rok to po rzepaku ok 10 ton ,ale nie ma zmiłuj się trzeba lać i sypać .Ja sam pszenicy koszę przy dobrym roku ponad 8 ton z ha .Dlatego mnie dziwi ,ze piszecie o łubinie i życie ,żeby siać na 4 klasie .

[Vademecum]

pisałem o pszenicy na IV klasie, kolega pisze, że większość V i VI klasa, też pytanie czy ziemia przepuszczalna bo jak tak to z wymagającymi roślinami marnie.

[AdaśRol]

Wooww Rafaello to widzę niezłe plony macie z tym ze tak jak piszesz że trzeba lać i sypać a ceny nawozów i oprysków pozostawię bez komentarza ale no cóż coś kosztem czegoś. 
Ale tak jak pisze Vademecum głównie V,VI kl IV jest mało ale jest.
Dlatego na tej V i VI musiał bym lać i sypać jak głupi żeby przyzwoity plon wyciągnąć

[Vademecum]

Na V-tej to ty pszenicy nie siej, nawet sypanie nie pomoże, bo klasa ziemi to nie do końca urośnie czy nie, klasa ziemi to możliwość przetworzenia nawozu na plon, niema kultury niema mocy przetwórczej. IV b to jest klasa na której można jeszcze spodziewać się plonu pszenicy.

[AdaśRol]

Na V pszenica odpada, jeśli już to poszedł by łubin lub żyto.
Z tego co się dowiedziałem to jest i III klasa Także na III i IV pewnie by poszła pszenica albo rzepak.
Chodź co do rzepaku bym się zastanowił.
Nikt na okolice u nas nie sieje rzepaku.
A jeśli bym chciał kukurydzę na ziarno to na jakiej ziemi najlepiej siać ? 
Vademecum mógł byś mi tak orientalnie określić ile ton z hektara bym wyciągnął i na jakiej klasie ziemi, tylko zależy co weź pod uwagę np pszenicę,żyto i łubin.

[Vademecum]

rzepaku nie siej bez poznania ziemi i bez doświadczenia. Istotne jest czy ziemia jest w dobrej kulturze, czy zaorana na jesień. Ewentualnie ile lat odłogowana. Musisz znać odczyn ph i pewnie uregulować go. Jak to jest ugór to przez dwa, trzy lata nie spodziewaj sie cudów. Na kiepskich ziemiach możesz siać owies. Ogólnie to co pod korzeń dasz to 5 ton powinienneś zebrać, na więcej cza dokarmiać i chronić od grzyba, a to koszty duże, u mnie na marnych ziemiach nie szaleje z chemią ani dolistnymi i 5 zboża zbieram. Kuku ponad 10 mokrej.

[AdaśRol]

A jakie zaplecze budżetowe musiałbym mieć żeby to uprawić obsiać nawozić ? 
Nie mówię tu o kalkulacji co do złotówki ale tak orientacyjnie żeby tę kwotę widzieć.