Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam.Mam nie typowe pytanie trochę.  Nie wiem czy w tym dziale dobrze piszę jeżeli nie to sory. Borykam się z problemem gdzie świnie zaczęły robić kupę i sikać sobie do koryta z wodą... spotkał się ktoś z tym?? jak ich tego oduczyć?? Dodam że wcześniej tego nie robiły coś im się odmieniło parę dni temu, macie jakieś pomysły??

Posted

kiedyś z 2 lata temu małe prosięta też tak robiły wtedy zakryłem im koryto żeby nie robiły do niego i postawiłem im inne naczynie na wodę prawie 2 tygodnie tak było potem zapomniały , odkryłem koryto i było ok, ale dużym tucznikom tak nie zrobie bo mi to rozwalą... a z poidłami bede musiał pomyśleć...

Posted
U mnie też tak kiedyś było, ale teraz mam poidla koszt nie wielki coś około 60zl, z kawałkiem rury, fakt trzeba mieć wodę bieżącą w oborze ale wygoda nie do opisania polecam smoczki (nie ma wody w poidle) zawsze czysta leci.
Posted
Teoretycznie nawet 10 sztuk na poidł, ale w upały to pasi 2 na 10 sztuk. Można zastosować poidło maciorowe i 2 m wyżej zamknięty zbiornik z wodą i pujdzie woda. Świnie trzeba nauczyć pić ze smoczków i pamiętaj że będą sie bawić i wylewać wode szczególnie w upały i poidło montuje sie nad odpływem w najniższym miejscu bo na poziomie zrobią ci basen.
Posted
poidła absolutnie smoczkowe, a i z wysokością są jaja, sam dojdziesz. Powiem, że dasz nisko to szybko sie nauczą, ale będą wylewać, dasz wysoko to straty są mniejsze, ale trudno sie uczą, jak masz 10 i więcej sztuk w kojcu to zastosuj 2 jedno wyżej a drugie niżej, puźniej to nisko możesz zlikwidować jak wszystkie sie nauczą. Też ważne jest że złe jest poidło pod kątem prostym, odpowiednie jest 30 stopni. Ale możesz zamontować rure poziomo i lekko przekręcić trujniki na dół, nieda sie tego zrobić na rurze w pionie. Można poziomą rure dać po skosie i będziesz miał i kąt odpowiedni i różną wysokość.
Posted

u mnie też  tak było jak miałem świnki,srały do koryt z suchą karmą i do koryt z wodą ,te koryta miałem w jednym rzędzie tak urządzone że z przodu zadawałem pasze i wodę,po prostu pospawałem takie stanowiska że tucznik do jedzenia musiał podchodzić prostopadle do koryta i tak samo jeśli chciał wody to musiał wyjść na wstecznym 1 metr i wejść do przodu 1 m gdzie była woda,w takim układzie żeby narąbał do koryta to musiałby tyłem cofać się pod kątem prostym do koryta a tego już się nie nauczył,nawet tam gnoju nie było w odl.1m od koryt,dopiero tam gzie wszystkie mogły się ruszać swobodnie to zrobiły sobie kibel w jednym miejscu,to rozwiązanie podpatrzyłem u hodowcy w RFN,sąsiedzi u mnie to podziwiali-pozdrawiam(oczywiście już tego nie mam bo ostatni schabowy z mojej hodowli zjedzony był 10 lat temu)

Posted
masz racje henryk, też tak robiłem 20 lat temu, ale kupa materiału i generalnie w tym miejscu już nie mogły leżeć. więc powierzchnia stracona, a przy agresji to mocno obijały się o te przegrody. Rozwiązanie niezłe, ale lepiej dać poidło i paśnik na sucho. Natomiast dodam jeszcze że poidło dobrze jest zamontować w rogu albo blisko rogu i na krótszym boku bo zdaża się, że przy agresji kaleczą szynki o poidła i do tego stopnia że potrafią rozerwać skure i mięsień, a i urwać poidło, ja miałem ponad 80 w bandzie i 12 poideł na rurze na długim boku i niestety w następnym miocie były przeróbki poideł.
Posted
miałem też koryta okrągłe z blachy w kształcie litery C i wajcha do przekręcania, przekręcało sie do żarcia i spowrotem by nie waliły do nich i można było łatwo dać pasze, Oj , czego ja nie próbowałem !!!! też modelowałem z betonu koryta w obspawanej konstrukcji z rur 40 mm . Beton pół suchy, wym. 250 cm x 70 cm i tak zrobione by 20 cm było na chodniku, a reszta w klatce, łatwo sypać i czyścić , koryta były okrągłe w środku a z zewnątrz przekrój trapezu, modelowałem jednej zimy rękami na raty 20 takich koryt !!! i itak wygrały paśniki i poidła, a robota to doświadczenie i niezastąpione....
Posted
U mnie hodowla trzody hobbystyczna to przypada jeden smoczek zamontowany jak pisał vademecum w rogu jakieś 20 cm od ziemi i jeden pasnik w krągly na 3 -4 sztuki.polecam każdemu takie rozwiązanie spiesz raz na parę dni jak małe potem codziennie raz in masz z głowy;-) a wodę na okrągło mają
Posted
robert dla większych te 20 cm to mało, poznasz po tym, że nie bierze cumla do ryja tylko naciska z góry i zasysa pół na pół, druga połowa na ziemie. Jak dla dużych dasz na 60 cm i kąt 30 st. w dół to świnia nie podejdzie z boku tylko z przodu, bierze cumla do ryja i wyciga się jak kogut do piania, większa nawet siada jak pies i pije nie wylewając kropli, bezpośrednio leci jej do gardła, ważne też że nie może woda syczeć i lecieć pod ciśnieniem bo niektóre sztuki będą sie bać i niewiele pić, powiedziane jest, że woda ma wypływać z poidła jak ze źródełka, dlatego lepsze są poidła maciorowe gruby środek na rure 3/4 " i zdławione na minimum. Nawet prosięciu łatwiej jest nacisnąć to grube niż cieńkie dedykowane dla nich.
Posted

Masz racje;-)

ale u mnie jest słabe ciśnienie w każdym budynku, co do wysokości powiem tak radzą sobie, wody nie marnują bo w kojcu sucho z reszta jest to kojec płytki, więc sprzątać trzeba często:-( a dla mnie jak obornika więcej to lepiej, jak sucho to sam wody dolewam np koniom.

Posted

Te poidła to super sprawa! Trudno mi było się przekonać, ale nie miałem wyjścia i musiałem spróbować i naprawde super. Nie ma już problemów z zabrudzoną wodą. RObota była z doprowadzeniem wody, ale wystarczyło tylko troche rur i wszystko ok. Samo poidło nie jest drogie ja płaciłem to ok. 50zł do tego smoczek 10-12zł więc to nie jest jakiś drogi koszt, a dużo wygody :)

Posted

Witam.Mam nie typowe pytanie trochę.  Nie wiem czy w tym dziale dobrze piszę jeżeli nie to sory. Borykam się z problemem gdzie świnie zaczęły robić kupę i sikać sobie do koryta z wodą... spotkał się ktoś z tym?? jak ich tego oduczyć?? Dodam że wcześniej tego nie robiły coś im się odmieniło parę dni temu, macie jakieś pomysły??

Jak świnia (maciora) ładuje do koryta to znaczy, że tam w koryto trzeba dołożyć więcej kup i posypywać na to  w jednym miejscu miseczkę śruty.  Po 3-4 dniach zmieni miejsce załatwiania się.

Posted
Te z drugiego linku to miskowe i totalnie nie sprawdzają się, zacinają się i potop pewny i w misce zawsze jest syf, te z pierwszego linku to z paśników , dobre i zauważ , że na jednej ruże masz 2 sztuki po skosie i na różnej wysokości. Zauważ , że kilka poideł ma grube środki i te są lepsze od tych cieńkich dzyndzli. Te co są 2 na ruże jedno ma gruby środek dolne, a górne ma cieńki .. dolne pewnie przewidziane dla małych..
Posted
Świni jest łatwiej nacisnąć i szybciej sie uczą, a te cieńkie dzyndzle nadodatek lubią sikać pod ciśnieniem i wydawać dźwięk. Jak miałbyś oba to wtedy naciskając zobaczyłbyś, że z grubym środkiem wystarczy lekko dotknąć i sie uruchamia, a te cieńkie cza nacisnąć poniżej lini rynienki tzn. nacisk ryjem musi być głębszy niż linia rynienki co generalnie jest prawie niemożliwe !!! cza więcej cierpliwości, a o tą ciężko przy świniach i zniechęcają sie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...