Jump to content

Recommended Posts

Posted

Te parametry co podałem obowiązują przy budowie drogi z dofinansowaniem zewnętrznym i zawsze jeżeli jest konieczne pozwolenie na budowę. Jeżeli jest naprawa nie wymagająca pozwolenia na budowę to robią jak wychodzi. Nie ma jednoznacznej opinii czy paliki są znakami geodezyjnymi, ale może warto zawiadomić o tym powiatową geodezję.

Po co Ci Koleżanko szerokość drogi? Przecież naruszono Twoje posiadanie! Zwróć uwagę, że gdyby gmina zaczęła się zastanawiać jaka jest minimalna szerokość działki rolnej to mogłaby usprawiedliwić zajęcie znacznie większej części Twojej działki. Pozdrawiam!

Posted

gminy nie było w czasie roboty przy drodze a paliki były na tyle widoczne że to co zrobiono zrobiono z pełną perfidią 

pytam się czy mogę żądać naprawienia szkody i od kogo dodam tylko że przy robotnikach plątał się nasz obecny sołtys który jest osobą bardzo dobrze wykształconą i na pewno nie jest niewidomy

Posted

tzn .dziś zawiozłam pismo do gminy aby przywrócono stan poprzedni a wczoraj zebrało się sołtysowi ,   zobaczymy co z tego wyjdzie czy ktoś coś zrobi czy będę musiała zastosować którąś z twoich metod Vademecum

jak już jesteśmy w tym temacie to w latach 80-dziesiątych wykopano przez  nasze łąki rów melioracyjny o szerokości powyżej 2 m, oczywiście powiedziano rolnikom że mostki będą usytuowane pomiędzy sąsiadami żeby każdy miał swobodny przejazd,

w pewnym momencie poprztykaliśmy się ze sąsiadem , ojciec z mamą pojechali po siano a sąsiad za nimi z siekierą stanął na mostku i nie pozwolił przez niego przejechać , bo ludzie którzy go wykonywali zrobili go tylko na działce sąsiada( ponoć za flaszeczkę) , dobrze że niedaleko był drugi mostek więc ojciec zdecydował że drogi nadrobi ale siano zwiezie, kilka lat temu była przebudowa mostków ja widząc to w te pędy i do gminy w której siedzibę ma spółka melioracyjna która wcześniej zdaje się te mostki budowała, złożyłam pismo żeby skoro już robią coś przy przejazdach to rury które były wyciągnięte  czy wymieniane dołożyć do mostka sąsiada abym i ja mogła z niego swobodnie korzystać , na pytanie co się stało zaczęłam się żalić  i w tym momencie  przechodził korytarzem Naczelnik Rolnictwa który podsłuchał całą rozmowę ( to urzędnik który wydaje z upoważnienia Starosty małe koncesje czyli do 2 hektarów)  i jest ŁOWCZYM Ten człowiek sprzedał mi złotą myśl ;Z  SĄSIADAMI  TRZEBA  ŻYĆ W ZGODZIE  dlatego to moja rodzina musi nadstawiać drugi policzek , oczywiście postraszono mnie operatem wodnym kosztami jego wykonania,drugie pismo złożone do gminy tym razem do  pana  naczelnika Pamuły  odniosło skutek ponieważ sąsiad zarzucił  blokowania przejazdu 

Posted

moja św. pamięci babcia jak bywałam u niej zawsze przed snem odmawiała z dziećmi paciorek a po nim mówiliśmy wspólnie wierszyk którego nas nauczyła przypominała nam kim jesteśmy, razem z nią wieczór w wieczór  ;

paciorek

i wierszyk;

KTO TY JESTEŚ POLAK MAŁY

JAKI ZNAK TWÓJ ORZEŁ BIAŁY

GDZIE TY MIESZKASZ  MIĘDZY SWYMI

W JAKIM KRAJU W  POLSKIEJ ZIEMI

CZYM TA ZIEMIA TWĄ OJCZYZNĄ 

CZYM ZDOBYTA KRWIĄ I BLIZNĄ 

CZY JĄ KOCHASZ KOCHAM SZCZERZE 

A W CO WIERZYSZ 

W POLSKĘ WIERZĘ 

COŚ JEJ WINIEN WDZIĘCZNE DZIECIĘ 

ODDAĆ ŻYCIE

Posted

wiecie że jak się ma za miedzą ludzi którzy myślą o sobie szlachetnie urodzeni to trudno jest z nimi rozmawiać jak równy z równym

 zdarzył się też donos do urzędu z podpisem mojego ojca, jak się o nim dowiedzieliśmy ? z pisma które przysłał nam urząd odnośnie braku opłaty  

mam pamiątkę po tym zdarzeniu w postaci ksero tego pisma

jak to mówiła moja babcia ;czego cię nie nauczy OJCIEC i MATKA nauczy cię sąsiad i sąsiadka

Posted

Mój ojciec też recytował mi do snu Bełzę, ale najczęściej "Powrót Taty" Mickiewicza:

 

Pójdźcie, o dziatki, pójdźcie wszystkie razem

Za miasto, pod słup na wzgórek,

Tam przed cudownym klęknijcie obrazem,

Pobożnie zmówcie paciórek.

 

Tato nie wraca; ranki i wieczory

We łzach go czekam i trwodze;

Rozlały rzeki, pełne zwierza bory

I pełno zbójców na drodze.

 

Słysząc to dziatki biegą wszystkie razem,

Za miasto, pod słup na wzgórek,

Tam przed cudownym klękają obrazem

I zaczynają paciórek.

 

Całują ziemię, potem: W imię Ojca,

Syna i Ducha świętego,

Bądź pochwalona, przenajświętsza Trójca,

Teraz i czasu wszelkiego.

 

Potem: Ojcze nasz i Zdrowaś, i Wierzę,

Dziesięcioro i koronki,

A kiedy całe zmówili pacierze,

Wyjmą książeczkę z kieszonki:

 

I litaniją do Najświętszej Matki

Starszy brat śpiewa, a z bratem

Najświętsza Matko - przyśpiewują dziatki,

Zmiłuj się, zmiłuj nad tatem!

 

Wtem słychać tarkot, wozy jadą drogą

I wóz znajomy na przedzie;

Skoczyły dzieci i krzyczą jak mogą:

Tato, ach, tato nasz jedzie!

 

Obaczył kupiec, łzy radośne leje,

Z wozu na ziemię wylata;

Ha, jak się macie, co się u was dzieje?

Czyście tęskniły do tata?

 

Mama czy zdrowa? ciotunia? domowi?

A ot rozynki w koszyku.

Ten sobie mówi, a ten sobie mówi,

Pełno radości i krzyku.

 

Ruszajcie - kupiec na sługi zawoła -

Ja z dziećmi pójdę ku miastu.

Idzie... aż zbójcy obskoczą dokoła,

A zbójców było dwunastu.

 

Brody ich długie, kręcone wąsiska,

Wzrok dziki, suknia plugawa;

Noże za pasem, miecz u boku błyska,

W ręku ogromna buława.

 

Krzyknęły dziatki, do ojca przypadły,

Tulą się pod płaszcz na łonie;

Truchleją sługi, struchlał pan wybladły,

Drżące ku zbójcom wzniósł dłonie.

 

Ach, bierzcie wozy, ach, bierzcie dostatek,

Tylko puszczajcie nas zdrowo,

Nie róbcie małych sierotami dziatek

I młodej małżonki wdową.

 

Nie słucha zgraja, ten już wóz wyprzęga,

Zabiera konie, a drugi

Pieniędzy! krzyczy i buławą sięga,

Ów z mieczem wpada na sługi.

 

Wtem: Stójcie, stójcie! - krzyknie starszy zbójca

I spędza bandę precz z drogi,

A wypuściwszy i dzieci, i ojca,

Idźcie, rzekł, dalej bez trwogi.

 

Kupiec dziękuje, a zbójca odpowie:

Nie dziękuj, wyznam ci szczerze,

Pierwszy bym pałkę strzaskał na twej głowie,

Gdyby nie dziatek pacierze.

 

Dziatki sprawiły, że uchodzisz cało,

Darzą cię życiem i zdrowiem;

Im więc podziękuj za to, co się stało,

A jak się stało, opowiem.

 

Z dawna już słysząc o przejeździe kupca,

I ja, i moje kamraty,

Tutaj za miastem, przy wzgórku u słupca

Zasiadaliśmy na czaty.

 

Dzisiaj nadchodzę, patrzę między chrusty,

Modlą się dziatki do Boga,

Słucham, z początku porwał mię śmiech pusty,

A potem litość i trwoga.

 

Słucham, ojczyste przyszły na myśl strony,

Buława upadła z ręki;

Ach! ja mam żonę, i u mojej żony

Jest synek taki maleńki.

 

Kupcze! jedź w miasto, ja do lasu muszę;

Wy, dziatki, na ten pagórek

Biegajcie sobie, i za moję duszę

Zmówcie też czasem paciórek.

Posted

sąd sąd sąd sąd masz rację trudno przewidywać co uzna

ale czy na pewno spreparowanie pisma i sfałszowanie podpisu  faktycznie mała szkodliwość społeczna czynu? ,pomawianie mała szkodliwość społeczna czynu?,

próba oszustwa mała szkodliwość społeczna czynu? latanie z siekierą za sąsiadem mała szkodliwość społeczna czynu? ale za to walka o dobre imię o ojcowiznę o swoje prawa to dopiero duża szkodliwość społeczna czynu i takie zachowania należy tępić  a w Polsce jak to ludzie starzy mówią żyło się zawsze dobrze k........om i złodziejom a ja dodam i pozerom

Posted

Sfałszowanie podpisu nie zawsze jest karalne. Art. 270 § 1 Kodeksu karnego przewiduje, że: Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Warto też przeczytać - http://www.zielona-gora.po.gov.pl/index.php?id=27&idk=8&idp=671

W prawie karnym karze się sprawcę. Zwróć Koleżanko uwagę że w przypadku gdy sprawca fałszerstwa nie został jak można byłoby nałożyć karę na fałszerstwo podpisu. W przypadku kary administracyjnej np. za przekroczenie prędkości z fotoradaru gdy nie zostanie ustalony kierujący kara jest nakładana na właściciela pojazdu nawet gdy nie mógł on kierować pojazdem gdyż nie jest osobą fizyczną. Pozdrawiam!

Posted

I dlatego jest tak jak jest a stare powiedzenia nie tracą na wartości

naoglądałam się programów Jaworowicz nasłuchałam rad ekspertów jedynym efektem jest to że nie podpisałam śmieciowej umowy 

Vademecum zdaje się że masz rację;To jest Polska, albo jesteś bitym albo bijącym wybór należy do Ciebie.

jednak jest to Polska nas wszystkich 

Posted
na wsiach jest jeszcze ostoja patriotyzmu. Ile ludzi spotkałem to każdy radzi - spieniężyć i nic nie robić. Przyszły czasy wygodnictwa i łatwego życia nie koniecznie ze swojej pracy bo przecież wygodniej z cudzej. Oszuści bezkarni
Posted

słuchaj Vademecum my żyjemy chyba w dwóch różnych światach, nie ma życia łatwego ktoś kto chce jeść musi pracować jeżeli nie podejmujesz pracy to z jakiejś przyczyny ważnej lub mniej ważnej ,w miejscowości w której mieszkam piękne domy to zazwyczaj pamiątka po dziatkach renty francuskie odszkodowania niemieckie, a reszta  lifting starych domów , dobudówki itd.

jeżeli chodzi o patriotyzm nie ma co dzielić narodu

żeby być oszustem musi być na to przyzwolenie władzy  

Posted

Może nie przyzwolenie, ale bierność władzy. Jestem jednak przeciwny sądzeniu czynu a nie człowieka. Jeżeli sędzia kradnie 50 zł to jest to zupełnie inne przestępstwo niż jak 50 zł kradnie głodny chory psychicznie bezdomny. Niestety sądy interpretują tę sytuację odwrotnie niż ja. Pozdrawiam!

Posted

odnośnie wypowiedzi Dużego Grzegorza przypomniała mi się moja pierwsza  wizyta w WSA sąd administracyjny w Łodzi ;

pytam się SĄDU przygotowałam sobie pytanie z jakiegoś mądrego czasopisma czy jestem STRONĄ  w sprawie o powstanie kopalni piachu chodziło o decyzję środowiskową sędzia śmiejąc się oświadczył że przecież stroną zrobiła mnie GMINA i w związku z odpowiedzią rzecznika praw obywatelskich

można by wytłumaczyć zachowanie Sędziego

masa ludzi nie pracuje bo może nie ma gdzie 

Posted

Właściwie wszelkie postępowanie odwoławcze w postępowaniu administracyjnym ma charakter kasacyjny a nie apelacyjny. Przykre że Cię Koleżanko coś takiego spotkało w miejscu gdzie powinna królować sprawiedliwość. Stroną w postępowaniu administracyjnym jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek, a nie ten kogo stroną zrobiła gmina. Sędzia nie wie jaka okoliczność powoduje że ktoś jest stroną lub nie jest stroną. Pozdrawiam!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...