Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam mam problem otóż mam młodą maciorkę jest ona dopiero pierwszy raz zaproszona i jest wiecznie głodna dostaje dużo jedzenia ale boje się że ją za bardzo upase a gdy usłyszy że ktoś chodzi po podwórku to zaczyna hałasować boje się też że może powtórzyć i trzeba będzie ją zawieść na ubój jest jakaś rada na to ? 

Posted

Eh, to dobrze, że je. Wykorzystaj to i daj jej mało treściwą pasze typu susz z zielonek, marchew, buraki pastewne, owies. Ogranicz treściwe komponenty typu pszenica, jęczmień, soja - ziemniaków parowanych też niewiele i przedmieszka pasz dla loch nisko prośnych. W ostatnich 4 tygodniach pasze wzbogacasz treściwymi i zmieniasz przedmieszki na dla macior wysoko prośnych. To ty jesteś panem i władcą nad zwierzętami , obserwuj i wykorzystuj ich zwyczaje , a nie żeby cie zwierzaki w bambuko robiły......

Nie daj się :)

Posted

nie daje gotowanych ziemniaków bo nie mam tyle co strużyny z jabłek rzucę troche czasem z ziemniaków ale to takie świerze i dostaje śrutę ale znalazłem już na nią sposób bo zasypałem paśnik skręciłem na minimum i sama sobie pobiera kiedy chce i wogule

Posted

eh, jak rzeczywiście ma taki apetyt i chcesz jej ograniczyć regulacją to ci rozmarasi ten paśnik jak pająka.....

To nie jest metoda kolego. Przyjdzie karmienie to będziesz pisać, że nie chce jeść, albo ci urodzi 6 sztuk ...

w lecie to takiej maciorze daje sie samą zielonke i witaminy z mikroelementami.

Posted

a poza tym  ona jest od niedawna zaproszona i nie wiadomo czy zostanie jeszcze prośna fajnie by było żeby urodziła no i na początku to trzeba dawać dobrze a później w późniejszej fazie ograniczasz a przed samym porodem dajesz mało 

Posted
a , właśnie nie, dobrze dajesz w okresie ruji i do,zapłodnienia, a puźniej marne żywienie ale do woli. Natomiast już pisałem wcześniej na 4 tygodnie przed planowanym porodem dajesz treściwszą pasze, a tylko ograniczasz ją na dzień przed porodem i w dniu porodu symbolicznie tą samą pasze, ale nie nic ! jak przenosi ci tydzień to nie dasz jej jeść ? wszystko musi być wyważone, wymaga myślenia, a nie jak w książkach piszą, bo natura jest nieprzewidywalna.
Posted

Ja bym dał 2 razy dziennie po 2 kg mieszanki z wodą i ani kłaka więcej. Po tygodniu świniak wie, że to jest jego działka i niech nie liczy na więcej. Zapytam jeszcze jak z świniami które ładowały do koryta?

Posted

a tu chodzi o to by świnia jadła jak naj więcej, a ty decydujesz jaką pasze pod kątem energii i białka, tak by sie sama nie upasła i by płód wykarmiła. Jak świnia głodna to agresywna....

Ja to nawet sypałem wiadro owsa niezmielonego dziennie na 4 maciory prośne , albo 2 wiadra na 8 -12sztuk , tak by se ryły i nie atakowały sie ...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...