Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam potrzebuje pomocy, porad opinii  ponieważ planuje zakupić nowy ciągnik. Na wstępie podkreślam że interesują mnie TYLKO NOWE TRAKTORY I TYLKO MARKI URSUS. 

Zakres mocy 80-120KM 

Gospodarstwo: 15ha ale z tendencją do poszerzenia 

Aktualnie posiadam tylko ciągnik Ursus C-360 

Zastanawiałem się nad modelami:

Ursus 9014H

Ursus 10014H 

Ursus 11054 

Ursus C-380M (w ostateczności bo trochę mały) 

Ursus C-3102 

Ursus 6824 

Który z nich byłby najlepszy? Może ktoś posiada wybrany model to prosiłbym o wypowiedzenie się na ten temat? Każda porada mile widziana :-)

 

Posted

No a te 4 lata lub 4000mth? To chyba coś znaczy co nie? Producent chyba jest pewny swego skoro daje taką gwarancje?

Piszecie że "nie" ale uzasadnijcie dlaczego, macie styczność, użytkujecie ten sprzęt czy tylko tak piszecie bo ktoś tam wam tak powiedział?

Posted

jak masz wątpliwości w to co tu jest pisane i wiesz lepiej to bierz ursusa i napisz nam jak sie sprawuje i tyle w temacie.

Za starego ursusa dać 20 czy 30 tysi to rozumiem , ale 100 i więcej to cza mieć przeciąg w głowie. Przypuszczam, że to presja twojego ojca na nowy. Drzecie to c 360 to weźcie cięższą czwurke, ale to też porażka. Ja z opini rónych jak bym miał kase to szedłbym w reno

Tylko min. 150 km.

Posted

Zaraz zaraz to co tych nowych traktorów nie opłaca się kupować? To lepiej wywalić 40tyś na np. używanego 1224? Przecież to rupieć. Tak kupuje sobie nowy traktorek z gwarancją fakt za 100tyś ale przynajmniej jest to sprzęt na lata i komfortowy. A te stare Ursusy no to sorry ale nie wiem co i od kogo kupuje.

No dobra a powiedzmy że jak nie Ursus to jaki traktor z tymi parametrami co podałem? Oczywiście tylko NOWY

Posted

Kamil widzę ,że twoja wiedza na temat ciągników nowych jest jest na poziomie prasy ,co przeczytałeś tyle wiesz .U mnie było kilka ciągników ursus i też z tej serii H wszystkie się posypały .Sąsiad miał ursusa tego 120 km to w rok miał 36 awarii łącznie z tym ,że skrzynia 3 razy się rozsypała .Możesz robić ,co zechcesz ale na dofinansowanie nie załapiesz się ,a kupić za własną kasę tak drogi ciągnik to jest bezsens na taki areał .Kup renówke ,tak jak pisałem będziesz zadowolony ma też klimę moc i mało pali .

Posted

miałem 4514 sąsiad 5314 i stale miał z nim problemy, ale albo on coś nie tego, albo trafił na trefny egzemplarz.

Ja technicznie nie narzekałem, ale spód mokry od oleju jak każdy ursus, śruby od spodu na przestrzał do oleju i siąpiło po gwintach.

Oblachowanie po 2 latach zaczeła farba odłazić. Spalanie na poziomie mtz i więcej, technicznie nie miałem problemów, ale silnik słaby do masy i jako ciężki ciągnik to porażka u mnie był pomocniczym, wtedy miałem jeszcze mtz . Sprzedałem oba i kupiłem 1614 i wiem że mam czym robić, nic go nie zdusi.... 4514 pod moje górki na pusto sam ulicą na 4 biegu nie wychodził, przez co dużo palił i wkurzało mnie to dlatego po 3 latach uytkowania go sprzedałem.

Posted

nowe Ursusy z Lublina podobno nie są takie złe,po opiniach użytkowników śmiem twierdzić że lepsze niż to co robi zetor czy FT, bo są to ciągniki podobnej klasy

 

co do zachodnich używek, ciężko już znaleźć coś w przyzwoitym stanie z lat 80-90, duża część to odmalowany złom, co nie zmienia faktu że wolałbym starą dobrą renię niż nowy na kredyt, szczególnie przy tak małym gospodarstwie i opłacalności jaką mamy na obecną chwilę

 

zastanawia mnie jeszcze jedno, po co Ci aż taki duży ciągnik na tak małym areale, 80KM z palcem w nosie to obskoczy, jeśli masz blisko ziemię to celowałbym w 70-90 KM

Posted
nawet te 80 km nowego ciągnika wymaga innych maszyn niż c 360. Ja widziałem jak gość nowym fendt-em 105 km przez lata jeździł dwukułką samoróbką ze zbożem, sprzedał pole kupił ciągnik a na maszyny brakło. Już niema fendta bo go po wywrotce sprzedał i dalej jeździ c 330 . Także cza przemyśleć co kupić a nie tylko byle nowe i ładne.
Posted

Większość maszyn na razie spokojnie będzie pasować od C-360. A co do ciągnika koni NIGDY nie za dużo, a ja jeszcze mam zamiar dobrać trochę pole jeśli wszystko dobrze pójdzie. Dziwicie mi się że nie chce żadnych Reno, Zetorów czy innych, no ale czyż nie mam racji. Dobra niech zapłacę 50tyś to połowa mniej ale co z tego jak dostaje ciągnik już zajechany ( no nie oszukujmy się) i pewnie bez klimy, i z ciulową kabiną. A tak wydaje może i 100tyś ale mam traktor NA LATA!  

No ale do rzeczy faktycznie może i macie racje że te "Ursusy" z Lublina które produkuje Pol Mot Warfama to już nie to, lecz znalazłem jeden ciągnik Ursus 6824 jeszcze wyprodukowany w Warszawie, rok 2010 ale tylko 5mth bo on stoi więc to nówka :-) Jak myślicie opłaca się? Cena 90tyś zł :-/

Posted
Może poza tematem ale vademecum mi coś przypomniał, kilka ładnych lat temu robiłem na gorzelni i było tam dużo pul dookoła to widziałem jak facet ciągal dużym nowym zetorem ponad 100konnym przyczepke (z domu miał z 15km) a na niej przywozil konia i sprzęt do niego i na polu robił koniem, może i ciężko uwierzyć ale tak było.
Posted
ludzie robią i 40 letnimi ciągnikami wartości 10 czy 20 tysi i robią, a dla ciebie są wszystkie zajechane. Ja mam ponad 50 ha i mam 1614 27 lat, mf 255 29 lat kombajn mf 35 lat i kolego nie narzekam. Dla ciebie wszystko to złom co stare. Kup se nowego i rub maszynami od c 360 będziesz zdrów i lżejszy o 100 tysi. Pozdrawiam.
Posted

Ciągnik nowy nie znaczy że nie będzie awaryjny bo przecież i takie sie trafiają. Jeden będzie pracował lat i nic mu nie będzie a drugi co trochę to serwis tylko co jak okres ochronny sie skończy?? A starym 30letnim ciągniku jak coś nawali to naprawiasz i jedziesz dalej :)

Tak poza nawiasem to ganianie ciągnikiem 100konnym z agregatem 1,8 czy 2m to chyba mija sie z celem. Dlatego przed jakimkolwiek zakupem należy sie kilka razy zastanowić co by później nie żałować :)

 

Pozdrawiam

Posted

Znam jednego takiego co ma sprzęt do t25 i 60tki a chce duży ciągnik, Ja nie widzę takiej potrzeby ale on chyba chce mieć nowy duży traktor aby się ładnie na podwórku prezentował,

sam wolał bym kupić starszy ciągnik i sprzęt do niego abym miał czym robić, stare ciągniki to choć tych kabelkow miały mniej

Posted

Hmm macie po części racje, sam widze po 60-ce ma ona 35 lat a cały czas u mnie pracuje, tylko że myślałem że jak już brać to nowy traktor :-/

No ale dobra ok po to jest to forum, słucham propozycji jaki ciągnik dla mnie polecacie? Miłoby było gdyby to Ursusy były, ale wysłucham każdej propozycji :-)

Posted
jak boisz sie wiekowych to pomyśl o 4514 albo 53 14 choć według mnie są drogie do swych możliwości. Natomiast też możesz sprubować 4512 bez przodu, maszyny zmyślne do tego. Tylko też nie wierz, że ciągnik 10 lat ma 300 czy mniej mth bo nawet jak stał to swoje go trafiło. Te silniki przy dobrej obsłudze serwisowej kręcą się po 10 000 mth 85 daruj se, a i 914 wymaga dobrej ręki.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...