pastuch/ogrodzenie elektryczne od myśliwego/leśniczego

[Roger2]

Witam. Słyszałem, że myśliwy bądź leśniczy musi zapewnić, udostępnić pastucha rolnikowi, aby mógł obgrodzic płody rolne przed szkodnikami (sarnami,dzikami). To prawda że musi "pożyczyć" rolnikowi ?

[kunek]

Koła łowieckie powinny zapewnić ochronę upraw i zbudować takie ogrodzenie elektryczne, ale tylko w miejscach najbardziej narażonych na dziką zwierzynę

[Vademecum]

nic nie muszą, ale można współpracować wspólnie . Mi użyczyli elektryzator a reszta w moim zakresie, ale nic nie chcieli.

Natomiast żądali góry papierologi, sami ją tworzyli,a ja im odpowiedziałem górą zgłoszeń i po dwuch latach zaproponowali sami współpracę. Códów nie stworzysz...

[Roger2]

Czyli nie ma nigdzie w jakiś przepisach wzmianki, że koła łowieckie, leśniczy czy myśliwy powinien użyczyć rolnikowi jakiegoś sposobu zabezpieczenia płodów rolnych np wlaśnie po przez pastucha? Czyli jak dadzą to okej, a jak nie to nie mam co sie o niego kłócić? 

[Vademecum]

możesz zaproponować, ale to jest ich decyzja. Natomiast powinienneś zgłosić im uprawy zgodnie z ustawą i zgłaszać na piśmie każdą szkode a oni muszą ci odpowiedzieć i wyznaczyć szacowanie po każdych szkodach. Jest to działanie na zmęczenie i to może ich skłonić do działania.

[Roger2]

Dzięki kolego za wypowiedz. Jutro, tzn dzisiaj idę się pytać. Rok temu te pieprz*ne sarny narobily tyle start w zmieniakach że głowa mała, więc w tym roku nie zamierzam sadzic bez pastucha.

[Vademecum]

Dużo mówi sie o stratach wyrządzonych przez dziki , ale sarny potrafią więcej, one są non stop w tym miejscu a dziki mogą nie przyjść.

[Roger2]

Jestem tego samego zdania o sarnach. Tak się teraz oswoiły,że podchodzą pod sam dom. Próbowały dobrać się do kopca z ziemniakami, który mialem za domem. W dzień też chodzą sobie bez jakiś obaw przed ludźmi. Wracając do tematu, bylem u myśliwego u mnie we wsi. Powiedzial ze zakładanie pastucha jest malo skuteczne, gdyż sarny zrywają ogrodzenie. Zaproponował że rozprowadzi jakiś środek chemiczny. Skuteczne te środki?

[Vademecum]

a guzik skuteczne. Ale dobrze , że nawiązałeś kontakt i został przyjęty. Jednak pastuch jest najskuteczniejszy, a ogrodzenie cza rano i wieczór obejść a jak zerwane to naprawić

[Roger2]

Zobaczymy czy te jego środki będą działać. Jak nie to niech kombinuje. Za rok jeżeli będę sadzil jeszcze ziemniakami, to kupię juz swój pastuch. Czytałem na pewnej stronie, że przed sarnami warto, a nawet trzeba zrobić podwójnego pastucha tzn dwie linki. Ta na dole metalowa linka, a u góry taśma, ponieważ niby tą taśmę sarna ma widzieć i robić mniej szkód z ogrodzeniem.

[Vademecum]

ja myślałem górą rozciągnąć tą folie biało czerwoną co stosują drogowcy

[Roger2]

do tego zastosować na drut oraz taśmę sprężynę amortyzująca i nie powinny już zrywać. Ale wiadomo, natura lubi zaskakiwać... Co do foli to też niezły pomysł

[Roger2]

Wczoraj zasadziłem ziemniaki. Dzisiaj poszedłem zobaczyć czy coś zaczęły wyżerać. Jak na razie nic. Niestety zauważyłem, że smakuje im jęczmień który zasiane mam na pozostałej części mojej ziemi. Wyżarły go dość dużo... Zadzwoniłem do myśliwego. Mówił, żebym ogrodził taśmą/folią. Coś w stylu pastucha lecz bez prądu. Mówił, że na jakimś polu w mojej gminie tak zrobili i sarny nie podchodzą. Mówił żeby nie napinać foli, po to aby wiatr nią ruszał, co za tym idzie folią/taśma będzie wydawała dźwięk. Co o tym sądzicie? Zmierzyłem odległość całego pola, wyszło około 624m. To nie tak dużo, a przy tym zboże i ziemniaki zabezpieczone. Myślicie że to poskutkuje?  Myślę, że ta taśma by się nadała 

[Vademecum]

kolego, głodna zwierzyna pójdzie wszędzie. Ale jak zastosujesz cokolwiek to przynajmniej na jakiś czas pójdą do sąsiadów jeśli są.

Na jakiś czas może pomóc , ale bez gwarancji.

Kolego , osobiście o takiej taśmie myśle jako dodatek do pastucha , by było widać przeszkode i zwierzęta nie rwały drutów.

[Roger2]

W tym roku planuje zrobić tylko tą folią, porządne kołki. Nie mam tyle kasy żeby kupić pastucha, a chcę kupić elektryzator minimum o mocy 4J.Z początku znalazłem tani elektryzator, ale jak sie okazało o słabej mocy 0,4J, więc słabizny kupować nie będę. Na drugi rok dokupię linkę, resztę rzeczy potrzebnych do jej montażu oraz najważniejsza rzecz, elektryzator. 

Ważne pytanie: czy jeżeli będzie cos dotykało drutu pastucha to będzie dużo uciekało przez to mocy? Bo widziałem jak ktoś miał ogrodzone pastuchem buraki, a sam pastuch znajdował się w jęczmieniu który rósł wokół tych buraków i dotykał on drutu. 

[Vademecum]

normalne przebicie będzie, cza wykaszać a 4 dżule na dzika to chyba mało, ja mam 8

[Roger2]

Możesz podać nazwę swojego elektryzatora? 

[Vademecum]

jak nie zapomne to jutro ci podam, dziś już nie mam ochoty nigdzie wychodzić

[mora]

Ja od kilku lat używam pastucha Clos2005 firmy Lacme i polecam.Działa nawet na bizony.Drut, jeżeli dotyka drzewa, to wypala korę.Można grodzić kilkukilometrowe odcinki w trudnym terenie, bez zbędnej elektroniki.

[Roger2]

Mora dzięki za wypowiedz vademecum dobrze. Jedno pytanie do Ciebie , na jakiej wysokość umieścił byś drut pod napięciem? I na jakiej wtedy tą folię?

[Vademecum]

druty powinny być 3 , jeden 25 - 30 cm drugi około 50 cm , trzeci 70 - 80 cm a ja rozważyłbym taśme pomiędzy 2 - 3 drutem , a lbo ponad trzecim.

[martin868]

A do zasilania takiego pastucha co będzie najlepsze?

[Vademecum]

prąd elektryczny

[Robert ;-)]

Akumulator 12v, wtedy nie potrzeba przedłużacza,żeby na polu podłączyć pastucha, w zestawie jest też zasilacz na 220v

[crazy333]

Najlepszy sieciowy jak masz dostęp do sieci, co do akumulatorowego to różnie bywa bo ciągle znika, mój znajomy w ciągu roku zakupił 5 akumulatorów bo ciągle mu kradli, a próbował różnych metod ale po kablu i tak dojdą i zwiną. Ciężko to opanować