Wyciek oleju między silnikiem a skrzynią w ciągniku Ursus

[Kamilc-360]

Wyciek podejrzewam z silnika bo olej jest czarny

[Vademecum]

no to z uszczelniacza na wale, prasa kostka ci to uszarpała i jak z nią nie robisz to sie uspokaja wyciek, ale raczej pojawi sie z zdwojoną siłą po jakimś czasie.

[Kamilc-360]

No i wyciek był jednak ze skrzyni, rozpołowi go i tam zaraz jak od skrzyni wystaje ten wałek (od razu go widać po rozpołowieniu) to na nim taki pierścień uszczelniający puścił. Tak oni to zdiagnozowali. Wymienili i na razie nie cieknie a co będzie dalej to czas pokaże, jedno tylko mnie dziwi jak ze skrzyni to czemu olej był czarny?

[Vademecum]

ciekawe, ale też silnikowy i przekładniowy rozrużni na zapach.

[DuzyGrzegorz]

Części produkowane gdzieś w Chinach są pokrywane specjalnym zabezpieczeniem. Po zmieszaniu z olejem zabarwia mieszaninę na czarno. Brudny montaż. Pozdrawiam Forumowiczów!

[Kamilc-360]

Słuchajcie a jak go teraz użytkować żeby sie to nie zrobiło? Bo oni mówili że może robić wszystko śmigać z przyczepami orać kosić nawet w prase iść tylko jeden warunek- obroty max. 1800obr/min czyli 3/4 mocy i tak do 100mth a potem to mówili że nawet i 2200obr nie przeszkadza byle na czerwone pole nie wchodził prawda to?

[Vademecum]

Skoro tak mówili to tak rób. Przecież to serwis wie na temat maszyny, skoro podali ograniczenia to czymaj sie ich i już.

[Kamilc-360]

No ale mamy słowo przeciwko słowu, Wy tutaj mówiliście że WOM może ruszyć dopiero po 100mth a oni t że kurde od razu można wszystko od 1mth tylko nie przekraczać 1800obr./min ech już nie wiem co myśleć. 

Aha i jeszcze jedno czy pierwszy przegląd nie powinien być bezpłatny co nie? Nawet w książce mam napisane tak a ci z ASOC policzyli sobie 500zł za dojazd plus oleje i filtry z ich wymianą razem wyszło 1200zł. Więc ja się pytam co to za gwarancja? Jak jeszcze za to że ten wyciek usuneli za części musiałem zapłacić? Wy też tak mieliście ze swoimi ciągnikami? Mówimy o marce Ursus oczywiście

[Vademecum]

Kolego, ja nowego ciągnika nie tyrałbym, chodźby z przekonania. Każdy wie, że montaż z nowych części niesie z sobą różne zanieczyszczenia i jakiś okres użytkowania pojawiają się drobne opiłki z samych zębów czy łożyskowań w brązie czy innych.

Po wymianie oleju jakiś syf schodzi. A skoro serwis zaleca jak mówisz to załuż że tak jest i już.

[DuzyGrzegorz]

Nowy URSUS więc i nowe podejście do klienta. O tym nowym podejściu do klienta kilka razy pisałem więc tylko potwierdzasz to co było znane wcześniej. Jeszce raz powtarzam, że teraz każdy ciągnik z fabryki jest dotarty. Obrabiarki są teraz tak dokładne że od razu pracujesz z pełnym obciążeniem. Zmiana ta nastąpiła w konstrukcjach w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku i nadal pokutuje. Jak pisałem nawet nie pozwalają aby luzem dojechał do gospodarstwa bo ciągnik powinien mieć obciążenie od początku użytkowania. Pozdrawiam Forumowiczów!