Zenon45 Posted July 27, 2016 Report Posted July 27, 2016 Witam, mam pytanie odnośnie nawozów dolistnych. Używacie? jak sie sprawdzaja? warto? jak tak to jakie? Ja wyszukałem nawozu takiej firmy http://www.ziarnpol.pl/pl/oferta/agro/nawozy/nawozy-dolistne.html, czy ktoś używał może tego i jest w stanie doradzić? Byłbym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam Quote
DuzyGrzegorz Posted July 30, 2016 Report Posted July 30, 2016 Nawozy dolistne to bardziej złożony problem. Nawozy te w stosowaniu przeważnie są droższe od konwencjonalnego nawożenia i raczej służą zwalczaniu chorób fizjologicznych niż nawożeniu. Bywają też sytuacje przy wysokim nawożeniu, że antagonizm jonów uniemożliwia pobieranie niektórych składników odżywczych. Wtedy dolistne dostarczenie tych składników jest konieczne. Mogą być też warunki pogodowe, np. niska temperatura powoduje że rośliny gorzej pobierają fosfor i trzeba go dostarczyć dolistnie. Nie przenoś Kolego doświadczeń innych na swoją ziemię bo to nie jest jednoznaczne, że jak u sąsiada zadziałało pozytywnie to i u Ciebie tak będzie. Nawożenie to bardziej złożony problem. Podchodź ostrożnie abyś zysku nie zostawił w sklepie z cudownymi odżywkami i nie zmarnował części plonu jeżeli nie dasz ratunkowo jakichś składników gdy są konieczne. Plon to efekt uprawy i nawożenia gleby, pielęgnacji oraz dbałości aby to co Ty wnosisz do gleby i trafia tam bez Twojego udziału trafiło do rośliny w dobrej proporcji. O wysokości plonu oprócz zdolności plonotwórczych rośliny decyduje ten składnik którego zabraknie w roślinie, nie koniecznie w glebie.Czy mógłbyś mi podać powód dlaczego chcesz stosować takie nawozy? To co przeczytałem na stronie którą wskazałeś mnie nie zachęciło do stosowania tego nawozu. Pozdrawiam Forumowiczów! Quote
Vademecum Posted July 30, 2016 Report Posted July 30, 2016 Też jestem zdania że nawożenie dolistne to uzupełnienie tego co nie poszło przez korzeń. Quote
Zenon45 Posted August 1, 2016 Author Report Posted August 1, 2016 Myślełem nad nimi, ponieważ coś gleba w tym roku nie taka jak chciałem. No i własnie z sąsiadem rozmawiałem na ten temat i polecił mi nawozy dolistne jako uzupełnienie, żeby troche odratować. Poczytałem w internecie na ten temat i postanowiłem się dowiedzieć więcej zanim kupię. Dziekuję bardzo za odpowiedź Quote
Vademecum Posted August 1, 2016 Report Posted August 1, 2016 Najpierw powapnuj ziemie, a później zastanów się nad nawożeniem. , a i jeszcze przedplon czyli stanowisko jest,istotne. Quote
DuzyGrzegorz Posted August 1, 2016 Report Posted August 1, 2016 Myślełem nad nimi, ponieważ coś gleba w tym roku nie taka jak chciałem. No i własnie z sąsiadem rozmawiałem na ten temat i polecił mi nawozy dolistne jako uzupełnienie, żeby troche odratować. Poczytałem w internecie na ten temat i postanowiłem się dowiedzieć więcej zanim kupię. Dziekuję bardzo za odpowiedźJeżeli chciałeś podratować to oczywiście jak najbardziej tak, ale jedno małe ale. Leczenie chorób fizjologicznych roślin w ciemno jest kosztowne i często mało skuteczne. Najpierw ustal jaka choroba fizjologiczna wystąpiła, jaka jest przyczyna tej choroby, czego roślinie brakuje a może czego jest za dużo bo i taka może być przyczyna choroby fizjologicznej. Dopiero wtedy zastosuj odpowiedni nawóz. Pozdrawiam Forumowiczów! Quote
AdrianWu Posted August 16, 2016 Report Posted August 16, 2016 To może i ja dołączę się do dyskusji i poproszę o radę. Zastanawiam się nad zmianą nawozu do odkwaszania moich upraw (pszenica, jęczmień, rzepak). Do tej pory byłem przywiązany do jednego nawozu, ale zauważyłem, że ze zbożem jest ostatnio kiepsko. Wydaje mi, że gleba jest mocno zakwaszona. Ostatnio znajomy wspomniał, że słyszał o jakimś nowym nawozie Flormex. Ponoć świetnie odkwasza glebę i zwiększa ilość magnezu. Czy ktoś z was może już używał tego wapna i może coś o nim powiedzieć? Quote
Vademecum Posted August 16, 2016 Report Posted August 16, 2016 Zbadaj odczyn najpierw. Zastosuj wapno szybko reagujące. Efekty są widzialne w pierwszym roku po zastosowaniu. Quote
PawełW Posted August 30, 2016 Report Posted August 30, 2016 Witam wszystkich forumowiczów! Odpowiadając na pytanie Adriana, ja bardzo polecam Flormex! U mnie dużo pomógł. Też miałem spore problemy z zakwaszoną glebą i po wapniowaniu jest ogromna poprawa. Ja uprawiam rzepak, też jestem dość świeży w temacie. O tym wapnie też dowiedziałem się od znajomego. Ciężko teraz z czymś nowym trafić, ale mi się udało i polecam. Quote
Sklep.Mizar.com.pl Posted September 11, 2016 Report Posted September 11, 2016 A jakiego nawozu używałeś do tej pory? Bo piszesz o jednym więc podaj jego nazwę. Polecam też tak jak radzi Przedmówca: najpierw zbadać ph gleby i dopiero wtedy zastanowić się nad dobrym nawozem, chętnie pomożemy podczas zakupu. Quote
marian.gryt Posted November 22, 2016 Report Posted November 22, 2016 witam!Czy macie może nawóz godny polecenia przeciw dzikom? robią spustoszenie jak nic....... Quote
Vademecum Posted November 22, 2016 Report Posted November 22, 2016 przeciw dzikom ? nawóz ? nie slłyszałem.. Quote
Robert ;-) Posted November 22, 2016 Report Posted November 22, 2016 Najlepsza na dziki była by dwururka? ale niestety u nas nie texas że każdy ma giwere w domu Quote
Bamber Posted November 23, 2016 Report Posted November 23, 2016 Witam !!!Ja stosuje nawozy dolistne z firmy Ekoflora i Intermag, mogę powiedzieć że są naprawdę skuteczne.Przy suszy jaka panowała w tym roku w woj. zachodniopomorskim naprawdę te nawozy się sprawdziły. Polecam.Staram się utrzymywać Ph gleby w granicach 7, aby makroelementy były dobrze pobierane a mikro daję dolistnie. Quote
Halifaxx Posted December 15, 2016 Report Posted December 15, 2016 Od kilku sezonów stosujemy nawozy od Green Eco Poland. Mowa zarówno o nawozach organicznych, mineralnych jak i korygujące pH aktywatory. Uważam, że jakościowo są bardzo dobrze i bez zastrzeżeń. Poza tym dobrze opisane zarówno pod względem składu jak i metod stosowania. Zainteresowanych odsyłam na greenecopoland.pl/produkty/ - znajdziecie tam specyfikację poszczególnych nawozów. Poza tym na forach ogrodniczych jest dobrze opisane. Quote
Tuzon Posted January 11, 2017 Report Posted January 11, 2017 Geen eco poland rzeczywiście mają dobrej jakości produkty, zarówno jeżeli chodzi o nawozy jak i korygatory pH itd. Cenowo - hmm nie znam cen wszystkich nawozów na świecie, ale średnia krajowa dla dobrych nawozów. Zależy jeszcze jakie, bo inne sypie się pod uprawę truskawek a inne pod ogórki czy pomidory. Plon dobry, więc spokojnie polecam. Gleba pod trawnik musi też mieć odpowiednie PH. Mniej więcej takie jak skóra czyli 5,5 do 6,5. Jeżeli ten przedział jest przekroczony, to warto zastosować ten środek http://greenecopoland.pl/produkty/vyrer/który koryguje jego współczynnik.Jeżeli masz taką możliwość warto wysłać próbkę gleby do laboratorium, aby przebadali czego w niej brakuje i na tej podstawie uzupełnić braki. Pod powyższym linkiem w dziale z poradami, masz wpisy jakich i kiedy należy używać nawozów, aby uzyskać pożądany efekt. Quote
krzysztof86 Posted January 25, 2017 Report Posted January 25, 2017 Co myślicie o nawozie dolistnym firmy EKOPLON ? Quote
Monk Posted April 19, 2017 Report Posted April 19, 2017 Co myślicie o nawozie dolistnym firmy EKOPLON ? Nie jest zły, ale są lepsze. Poza tym trudno stwierdzić bez przebadania gleby czego w niej brakuje. No i pytanie co uprawiasz, bo różne rośliny potrzebują innego odżywiania. Dobre doświadczenia mam z nawozami od Generiks. Mam tutaj na myśli takie nawozy jak Miedź 50 WP czy Siarka 800. Ten pierwszy stosowany jest do zastosowania dolistnego. Ten drugi uzupełnia braki tego pierwiastka w sadach, uprawach warzywnych itd. Na http://generiks.pl/?portfolio=nawozyznajdziesz ich portfolio. Quote
miszka Posted August 17, 2017 Report Posted August 17, 2017 Witam,Koledzy czy stosowaliście na nawożenie przedsiewne sól potasową + fosforan amonu zamiast polifoski ?Patrząc na skład to rozsianie soli i fosforanu jest o wiele korzystniejsze.Minusem jest tylko fakt, że trzeba dwa razy jeździć. Potas- sól potasowa - 60%- Polifoska 6 - 30% Fosfor- fosforan amonu - 52%- Polifoska 6 - 37% Azot- fosforan amonu - 12%- Polifoska 6 - 6% Pozdrawiam Quote
DuzyGrzegorz Posted August 17, 2017 Report Posted August 17, 2017 Polifoska to nic innego jak fosforan amonu zmieszany z solą potasową. Nie trzeba dwa razy jeździć tylko albo zmieszać samemu albo kupić już zmieszaną czyli Polifoskę. Stosowałem Polifoskę czyli stosowałem fosforan amonu + sól potasową.Nie obraź się Kolego ale w tych porównaniach popełniłeś tzw. "błąd słupka ogrodzeniowego". Pozdrawiam! Quote
miszka Posted August 18, 2017 Report Posted August 18, 2017 Nie obrażę się bo teraz widzę jaka glupote napisałem. Quote
DuzyGrzegorz Posted August 18, 2017 Report Posted August 18, 2017 Kolego! Absolutnie głupio nie napisałeś! Myślisz, wyciągasz wnioski i kalkulujesz. Najważniejsze że obserwujesz świat i chcesz go zmieniać! Pamiętaj Kolego że zawsze lepiej jest myśleć niż wiedzieć. Wiedzę można nabyć, a myślenia nie.Twój pomysł jest jak najbardziej dobry bo pozwala zastosować nawożenie zgodne z potrzebami roślin. Zauważyłeś słusznie że Polifoska jest to taki nawóz dla nie zastanawiających się nad potrzebami nawozowymi lub tak jak to ma miejsce w moim przypadku wygodnickich. Warto pociągnąć ten temat. Pozdrawiam! Quote
Vademecum Posted August 19, 2017 Report Posted August 19, 2017 sól potasowa tzw 60tka bo są i inne to filar nawożenia potasem, a fosfor to fosforan amonu nazwa chandlowa polidap. kiedyś były superfosfaty pojedynczy i potrójny.polifoska to wygodnictwo albo konieczność należy zwracać uwage bo jest ich sporo kombinacji i im więcej azotu tym mniej ekonomiczna obcja. Quote
DuzyGrzegorz Posted August 19, 2017 Report Posted August 19, 2017 Może uściślijmy z tym superfosfatem. Fosforyty czyli mączka fosforytowa to chemicznie fosforan wapnia (Ca3(PO4)2), nie rozpuszczalny w wodzie więc nie dostępny dla roślin na glebach obojętnych, rozpuszczalny w kwasach. Jeżeli na fosforyt zadziałamy kwasem siarkowym otrzymamy diwodorofosforan wapnia czyli właśnie superfosfat i jako produkt uboczny gips:Ca3(PO4)2 + 2H2SO4 → Ca(H2PO4)2 + 2CaSO4Ta mieszanka diwodorofosforanu wapnia i gipsu to superfosfat pojedynczy.Jeżeli na fosforyt zadziałamy kwasem fosforowym otrzymamy tylko diwodorofosforan wapnia, bez gipsu:Ca3(PO4)2 + 4H3PO4 → 3Ca(H2PO4)2Diwodorofosforan wapnia bez domieszki gipsu to superfosfat potrójny.W glebach o dużej ilości wapnia superfosfat się uwstecznia:Ca(H2PO4)2 + 2Ca(HCO3)2 = Ca3 (PO4)2 + 4H2O + 2CO2W glebach o dużej ilości aktywnego żelaza i glinu też się uwstecznia, ale ktoś już o tym pisał.Pozdrawiam! Quote
Monk Posted August 21, 2017 Report Posted August 21, 2017 O fajnie o wszystko opisałeś...A czy oprócz nawozów, stosujecie biostymulatory? I jeżeli tak, to jakie i jaki przynoszą one efekt?Pytam, bo czytam na forum czy np tutaj https://www.sklepfarmera.pl/blog/biostymulatory-fakty-i-mityi generalnie poro faktów i mitów krąży na ten temat, także na temat ich rzekomej skuteczności. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.