Jump to content

Recommended Posts

Posted

witam mam taki problem w swoim ciągniku jest to c 330 otóż gdy chce go odpalić to nie da rady baterie słabe gdy włącze prostownik na 5 minut to zapali bez problemu i później normalnie już a na drugi dzień to samo nawet dziś patrzyłem i jak nacisne na starter to słychać jak kręci rozrusznik no ale akumulator jest za słaby żeby ciągnik odpalił alternator mam nowy orginalny kupiłem w sklepie do c 330 nie brałem z żadnego samochodu akumulatory to 2 6V kiedyś zrobiłem nawet tak że odłączyłem jedną klemę i ładowałem na drugi dzień to samo też nie odpalił 5 minut i zagada napięcia nie mierzyłem nie mam miernika co zrobić w takiej sytuacji ?

Posted

prawdopodobnie padły akumulatory, jeśli masz korki w akumulatorach to sprawdź czy jest elektrolit , płyty mają być zakryte, 2 - 3 mm ale nie wkładaj tam nic by sprawdzić . Takie dziś produkują niestety , w samochodzie mi rok wytrzymuje i cza nowy, mechanicy twierdzą że tak teraz jest.

Możesz rozmontować przewody i wyczyścić , wszystkie w drodze masa akumulatory rozrusznik.

Ile lat mają akumulatory ?

Posted

właśnie kolego Vademecum jest kwas bo odkręcałem wszystkie korki wiem że nie wolno tam grzebać narazie też właśnie myślałem że to wina akumulatorów że padły no tak teraz jest pojeździsz rok i znów daj kase na nowe ja jeżdżę z 5 lat na nich i kicha a wcześniejsze miały 11 :D puki co nie będę ich wymieniał ale takie wkurzające potrzebujesz ciapka a tu beee i musisz 5 minut pauzować w sumie to taki czas na spalenie fajki :D

Posted

następne to myśle kupić 12 V bo teraz robią takie że tam między siedzenie się zmieści a mam rozrusznik ten z reduktorem to mechanik powiedział że spokojnie da sobie rade tylko musi być odpowiednia ilość amperogodzin

Posted
ja kupuje co roku na żniwa jeden 120 Ah i tak przechodzą z kombajnu coraz niżej tj, ostrówek, LT i na koniec MF 255. Kolego na takiej 120 Ah chodzi ostrówek na starym rozruszniku, tylko akumulator musi być o nagłym wyładowaniu a nie zwykły.
Posted

Kolego Simson na razie ci będzie tak kręcił ale z czasem będzie coraz gorzej tak więc po woli możesz sie przygotowywać do zakupu nowego aku... ja coś podobnego przerabiałem swego czasu :)

 

Vade... to co ty chińskie te aku... kupujesz? :)

 

ja we wladku ma już jakieś 10 lat w zeszłym roku coś licho kręcił i myślałem że rozrusznik ale zaglądam do aku a tam płytki na wierzchu więc dolałem wody i jak na razie kręcą do tej pory :) w busie też miałem coś kolo 10 lat więc trochę mnie dziwi że kupujesz co roku aku... oczywiście z aku... to loteria bo jakość już nie ta co kiedyś ale przy dobrej eksploatacji aku wytrzymuje powyżej 5ciu lat to tak z własnego doświadczenia może nie wielkiego ale zawsze :)

 

Pozdrawiam  

Posted

Jeżeli akumulator padł nie ze starości lecz z innej przyczyny to najpierw należy ustalić przyczynę padnięcia a potem ją usunąć i dopiero założyć nowy akumulator. Zacznij od napięcia ładowania które powinno wynosić 14,4 V dla akumulatora 12 V i 7,2 V dla akumulatora 6 V. Jeżeli masz uszkodzoną diodę w alternatorze to pomimo że na mierniku masz 14,4 V to w rzeczywistości jest inne. Strata pojemności akumulatora może wynikać z tego że był głęboko rozładowany. Akumulator kwasowy najrzadziej co miesiąc musi zostać naładowany/doładowany i nie przeładowany. W temperaturze poniżej +5 stopni Celsjusza akumulatora nie naładujesz. Ja mam pewien patent aby nie doładowywać akumulatora, ale to inny temat. Rzadko mi się zdarza rozstanie z akumulatorem młodszym niż 10 lat, choć trochę zachodu z tym jest.

Można spróbować odsiarczyć akumulator ale efekt nie jest pewny gdyż zależy od wielu przyczyn. To też inny temat.

Pozdrawiam Forumowiczów!

P.s.

Jeżeli ładowanie jest sprawne to Kolego Tofik żadna rewelacja 10 lat nawet na chińskim akumulatorze. Świadczy tylko że dbasz o instalację elektryczną i nie rozładowujesz poniżej 50% pojemności.

Posted

no, ja kupiłem paska i po miesiącu akumulator padł więc kupiłem nowy , zalecany przez serwis z którego korzystam i nie najtańszy, zawsze celuje w środek. Po roku już padł , miesiąc czy dwa doładowywania i skończyło sie paleniem na popych, dokładnie 14 msc. Oddałem do elektryka auto do przeglądu instalacji elektrycznej i padła dioda, polecił lepszy od tamtego i prawie tosamo sie stało i taksamo wyglądało, akumulator po roku użytkowania nie przyjmuje prądu i trup. Znowu inny elektryk sprawdzenie instalacji i kolejny akumulator. Z racji że są bezobsługowe to tam nie nazaglądam. Dlatego do dostawczaka nie kupuje samochodowego aku. tylko rolniczy. Jeden nawet był centry a jak padł to chłop powiedział że z centry tylko jest nazwa. W 16 14 mam 2x140 Ah od 2004 to mają 12 lat i są w pożądku. Przez pierwsze 6 lat były wyjmowane na zime do ciepła.a później już nie. Wyjąłem je miesiąc temu i stan wody jest odpowiedni, działają. Także ja mam zdanie że te do osobówek , niskie i bezobsługowe to majwiększe parchy !!

władek ma odprężnik, a u mnie był palony w zimie wirówką, po odłączeniu instalacji elektrycznej bo tam napięcie od 20 do 30 V

  • 2 weeks later...
Posted

Z tego co pamiętam to akumulator należy ładować jak najmniejszym prądem a to dlatego że im szybciej sie go naładuje tym szybciej akumulator prąd odda :)

 

Pozdrawiam

Posted

Wszystko zależy od prostownika. Ja mam taki prostownik (właściwie prostowniczek bo ma niecałe 2 A, ale bardzo precyzyjne napięcie), samoróbkę, który podłączam do nieużytkowanego akumulatora praktycznie na stałe. Czasami można teraz kupić w cenie poniżej 100 zł dobry automat do ładowania akumulatorów wtedy nie ma problemu z bardzo szkodliwym przeładowaniem. Najważniejsze aby akumulator kwasowy był stale naładowany, a rozładowanie, nawet chwilowe nie sięgnęło więcej niż 50%. Sprawny układ rozruchowy i sprawny układ ładowania to podstawa długiego użytkowania akumulatora. Nie używam ani do samochodów ani nigdzie indziej bezobsługowych bo tak jak zauważył kolega Vademecum ich trwałość jest niska. Używam też żelowych ale rzadko do pojazdów. Pozdrawiam Forumowiczów!

Posted

Zaletę żelowe mają taką że głębokie rozładowanie im nie szkodzi, ale za to prąd rozruchowy jest słaby. Musi być większy aby "obsłużył" rozrusznik. Przeładowanie też znosi gorzej. Generalnie jeżeli akumulator nie ma wady wewnętrznej i jest rozsądnie eksploatowany to 10 lat to żadna rewelacja, a raczej minimum.

Robiłem też dodatkowe zabezpieczenie warystorowe własnego pomysłu które miało zabezpieczać przed uszkodzeniem regulatora napięcia ale efekt nie był wart zachodu. Lepiej to wychodziło na diodach Zenera, ale też bez rewelacji.

Nic nie zastąpi rozsądnej eksploatacji akumulatora. Pozdrawiam Forumowiczów!

Posted

Prąd ładowania zależy od pojemności akumulatora. Za bezpieczne przyjmuje się prąd wysokości 10-ciu % pojemności akumulatora. 

A najprościej jeśli ktoś ma obawy sprawdzać napięcie prostownikiem tak by nie przekroczyć napięcia 14-tu wolt średnio.

ładowanie akumulatora prądem 5A w przypadku gdy na[pięcie wynosi z 11 V mija się z celem. 

Normalnie akumulator po naładowaniu należy odłączyć od prostownika.  Są prostowniki za automatyką która pozwala na ciągłe podłączenie akumulatora.

Taki mam w przetwornicy prądu 12/240V.

Posted

Droższy w zakupie nie jest - http://allegro.pl/akumulator-battermott-agro-12v-120ah-1000a-i6410029066.html na dodatek typowo rolniczy.

Chyba dałem za zwykły 120 Ah przed żniwami więcej, nie pamiętam dokładnie. Mnie zastanawia ten prąd rozruchowy 1000 A, nawet jeżeli jest to wg EN to i tak w realu daje prawie 700 A. Może warto przy tej cenie popatrzeć na żelowe? Pozdrawiam Forumowiczów!

Posted

To jest jednak kwasowy, a żelowych motoryzacyjnych praktycznie nie ma. Gdyby była taka cena to może warto ale jest co najmniej trzy razy wyższa, niestety.  A i prąd rozruchowy nie powala. Pozostaje dbać o kwasowe. Pozdrawiam Forumowiczów i przepraszam za wprowadzenie w błąd!

Posted

Mam    akumulatory    żelowe   były  droższe   od  zwykłych  ale    sprawują  się   znakomicie   poza   tym  nie   muszę   pilnować  dolewania   wody  .

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...