nowy ciagnik

[rafral15]

Witam

chcialbym kupic nowy ciagnik, ale niemam pojecia ktory, duzo jest bardzo roznych firm ale ktora najlepsza to niewiem, najbardziej mnie interesuje zeby byl jak najmniej awaryjny i zeby byly dostepne do niego wszystkie czesci w razie awari.

Ciagnik chcialbym o mocy 70 konni, z turem, bedzie wykorzystywany w ogrodnictwie, bedzie to drugi ciagnik z turem.

z gory dziekuje

[Kamilc-360]

Polecam Ci ciągnik Ursus C-380, ciągniki te są mało awaryjne mają najdłuższą gwarancje na rynku aż 4 lata.

Moc jego w podstawowej wersji czyli C-380 to 75km wersja C-380M posiada szybszą skrzynie 40km/h ale do ogrodnictwa to raczej nie bedzie Ci szybka skrzynia potrzebna.

Do ogrodnictwa raczej nie bedziesz dobierał rzeczy za które trzeba dopłacać tj. szersze koła, obciążniki przód,tył bo bedą one Ci zbyteczne raczej, choć nie wiem no napisz co on ma robić.

Ciągnik ten posiada skrzynie 12x12 z rewersem mechanicznym wiec do tura bedzie idealny.

Zdecydowanie polecam

[Vademecum]

do fendt'a dostaniesz wszystko

[Kamilc-360]

Fendt bedzie bardzo drogi, i nie wiem jak jest z awaryjnością.

Z nowymi Ursusami mam styczność i bardzo polecam model C-380

[Robert ;-)]

W stylu Ursusa jest więcej ciągników które są składane w Polsce np. farmtrac

w wielu tych ciągnika są te same podzespoły, silnik perkins, skrzynia carraro tylko nazwa inna

Jeśli chodzi o nowego Ursusa to została tylko nazwa nic więcej, gdzieś czytałem że z tym nowym ursusem ma coś wspólnego New Holland.

[Kamilc-360]

Nie kolego nie masz racji.

Upadłego Ursusa a raczej jedynie prawa do znaku kupiła firma Pol-Mot Warfama która produkowała ciągniki na licencji firmy Hattat. I fakt seria "H" są to właśnie te ciągniki.

Ale nowa seria "C" to już zupełnie inna konstrukcja składana w Polce a dokładnie w Lublinie.

Nie są to złe ciągniki

[Robert ;-)]

Ja nie pisałem że tak jest, że NH jest właścicielem , tylko że zasłyszalem.a kto wie kto palce macza dziś jeden jest właścicielem a jutro kto inny , z resztą zakup loga Ursusa to był dobry pomysł, cześć ludzi kupuje te ciągniki ze względu na sentyment , są też i inne maszyny pod logiem Ursusa np belarki dawnej farmy

ale prawdą jest to,że urusa jako Polskiej szanowanej marki z tradycjami nie ma i prędko nie będzie, a ursus z Lublina to kolejny składak taki jak np farmtrak o którym pisałem wcześniej. ,

Co do jakości i bezawaryjnośći nowego Ursusa można się będzie wypowiadać za kilka lat np za 5, jak sie skończy gwarancja a ciągnik zacznie się psuć?

Mając duże zasoby gotówki można się pokusić o fendta , NH , czy też deutza, jest jeszcze zetor, a jak ktos ma mało to kupuje te tańsze składaki, które mogą być trwałe i bezawaryjne ale wcale też nie muszą takie być, mówię tu o nowym maszynach

[Vademecum]

Napisałem o fedt'cie bo założyciel wątku chciał dobry ciągnik, który sie nie psuje i są części. Najistotniejszą kwestią są finanse , zastosowanie a zał. wątku nic nie pisze na ten temat. Ursus to enigma i jestem pewien że to jeden z najgorszych wyborów. Zetor będzie pewniejszy za podobne pieniądze. Za duże fundusze fendt, jelonek , cllas i do nich i części i serwis sie znajdzie.

[Kamilc-360]

Mam znajomych u oficjalnego dealara Ursusa.

Jeździłem tymi modelami znam mechaników co ich serwisują.

Ursus jest tani w stosunku do innych modeli i dobrze wykonany.

Jak możesz napisać że to "najgorszy" wybór? To nasz polski produkt i należy go promować! Te Ursusy się nie psują rzadko zdarza się jakś poważna awarja.

Nie długo do produkcji ma wejść transmisja Vigus więc nie powiecie już o Ursusie składak...

[Robert ;-)]

Co do Ursusa tego nowego to tylko czas pokaże jak z tymi ciągnikami jest i jak będzie dalej . Pożyjemy zobaczymy?

ja nowy ciągnik to wwybrał bym albo mtz albo zetora choć te też ostatnio nie łapią wyżyny swoich możliwości , prawda jest taka że maszyn na lata nie robi żadna marka jak to było w latach 80tych np tamte ciągniki były proste i trwałe. Teraz robi się na sztukę i aby taniej tak jak jest z telewizorami , lodówkami itp.

[rafral15]

ursusa raczej bym niechcial bo mam jednego, ogladalem New Hollanda, john deera i Steyr i sam niewiem kazdy jest fajny, kazdy zachwala kazdego i sam niewiem, Fendt widzialem tez fajny, sam niewiem na ktorego sie zdecydowac

[Vademecum]

sztajera to se odpuść, a ursus to zlepek niewiadomo czego z czym i dlatego uważam to za najgorszy wybór. Nie zamierzam chwalić tego do czego mam wątpliwości nawet jak polskie.

[MarekRol]

Ja z kolei poleciłbym CI Majorka od Zetorka, do zadań, które wymieniłeś będzie idealny, prosty ciągnik o prostej budowie, ponadto modele od 2014 mają już silniki Deutza, które robią super robotę w tym sprzęcie i wynagradzają mega niskim spalaniem., Przy pracy o której mówisz myślę, że ten ciągnik będzie się sprawował świetnie, zresztą bardzo dużo tych majorów już jeździ po Polsce i opinie są pozytywne O części jeżeli już jakieś będą potrzebne też się martwić nie musisz bo to Zetor

[Sklep.Mizar.com.pl]

A ja polecam New Hollanda, akurat z marką mam bardzo często styczność i jeżeli mowa o awaryjności to jest znikoma, zbiera bardzo pozytywne opinie. Zresztą warto poczytać szereg podobnych tematów na forum i dopiero wtedy podjąć ostateczną decyzję