drava Posted December 23, 2016 Report Posted December 23, 2016 Cześć,Chciałem Was zainteresować ciekawym rozwiązaniem. Czasem po zmierzchu zdarzy się, że ciągnik czy maszyna ulegnie awarii. Warto wtedy mieć pod ręką przenośny system oświetlenia, zobaczcie sobie na przykład taki PELI 9490 albo taki delikatniejszy PELI 9420 Niejednemu już uratowały tyłek. Zamiast kombinować i manewrować dodatkowym autem/ciągnikiem można sobie wygodnie doświetlić miejsce usuwania awarii. Działają na własnych akumulatorach. Jakby były pytania czy ktoś chciałby potestować dajcie znać.Pozdrawiam,Maciek Quote
DuzyGrzegorz Posted December 24, 2016 Report Posted December 24, 2016 Za 3750 + VAT warto pokombinować. Biorąc pod uwagę dochody nas rolników to chyba nie jest zestaw dla nas. Ja raczej bym kupił zestaw do oświetlenia za 1/10 tej ceny i z możliwością odpalenia silnika.http://allegro.pl/rozruch-samochodowy-powerbank-22000mah-klemy-usb-i6571246617.htmlZimą w największe mrozy przynoszę z domu ciepły i nie ma opcji aby ciągnik nie odpalił za pierwszym zakręceniem. A i latarka jest wystarczająca. Wszelkich łask Bożych na te Święta i Nowy Rok! Quote
adam1208 Posted December 24, 2016 Report Posted December 24, 2016 Grzegorz masz taki sam jak w tym linku ?? I daje rade odpalić ciągnik ? Zastanawiałem się właśnie nad takim czymś Quote
DuzyGrzegorz Posted December 24, 2016 Report Posted December 24, 2016 Mam trochę słabszy który daje 350 A przez 3 sekundy. Mam go rok. Ciągnik kilka razy odpalałem wspomagając akumulator jak nie chciał odpalić z akumulatora. Zawsze zaskakiwał za po dwu, trzech obrotach. U sąsiada (C-360) jak miał kiepski rozrusznik nie pomógł. Jak jest zimny daje mniejszy prąd. Zimą (ok. -8 stopni C) odpalałem samochód (2,0 HDI) z rozładowanym mocno, ale nie całkowicie akumulatorem, a powerbank leżał w bagażniku przez noc. Bez wspomożenia momentami puszczał elektrowłącznik. Ledwo odpalił ze wspomożeniem powerbankiem. Jak jest ciepły powerbank to w takiej sytuacji odpala bez problemu. Wszelkich łask Bożych na te Święta i Nowy Rok! Quote
Robert ;-) Posted December 24, 2016 Report Posted December 24, 2016 Mieliśmy kiedyś boster-a , a to był badziew w środku tylko mały akumulator i nic więcej , takie przenośne dobre z dala od wtyczki ale moim zdaniem lepiej kupić rozruch na 220 v, wtedy i dłużej można kręcić bądź z przerwami,a tak to 3sekundy i koniec Quote
Vademecum Posted December 24, 2016 Report Posted December 24, 2016 He, he, he to prawie w cenie traktora, lepiej kupić drugi traktor niż tyle kasy za oświetlenie.Jeśli chodzi o wspomożenie rozruchu to na jesień wpadł mi w oko prostownik z wspomożeniem do 100 A używam go prawie codziennie do odpalania kombajnu i ani nie zająknie poza tym , że padł amperomierz. Polecam coś takiego . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.