Dostarczę pszczółki do zapylania upraw

[gucio1977]

Witam serdecznie

 

Może ktoś z kolegów lub koleżanek chce udostępnić swoje uprawy - chętnie przywiozę do 50 rodzin pożytek dla każdego, Interesuje mnie facelia, GRYKA, słonecznik, itp.(poza rzepakiem mam tego tu pełno). A może są u was duże drzewostany akacji, a może wrzosowiska - będę zainteresowany. 

 

Pozdrawiam

[kolejarz]

Kłopotliwy układ w fazie nasilenia oprysków zniechęca do takiej współpracy stawiania pasiek. Może tam gdzie jest rolnictwo ekologiczne?

[gucio1977]

Witam 

 

Myślę, że żaden kłopot jeżeli wykonuje się opryski zgodnie z dobrą praktyką i odrobiną świadomości. Dzięki owadom zapylającym plony są lepsze, większe. Tylko w Polsce jest taki problem, w każdym cywilizowanym kraju to rolnik czy sadownik zaprasza pszczelarza. Musimy dojść do tego jak Chiny którzy latają z pędzelkami po drzewach i je zapylają - dramat !!!! Świadomość nasza jest dramatyczna, wystarczy kliknąć w internecie co to pszczoła i do czego służy naszej cywilizacji.

 

POZDRAWIAM

[Vademecum]

A kto w to uwierzy u nas ?

[gucio1977]

no tak, masz rację, ale w gadce z rolnikami wszystko się zgadza lecz czynów za mało. Dzięki Bogu nie wszystkimi, już młodsze pokolenie bardziej oczytane widzi to bardziej obiektywnie - w nich nadzieja dla pszczółek.

[DuzyGrzegorz]

Tu nie o to chodzi co się przeczyta w internecie czy gdziekolwiek indziej. Tu chodzi i to aby to co się przeczyta wzbogacało naszą wiedzę a nie było wiedzą samą w sobie. Ja mieszkam we wsi w której w czasach mojej młodości było ok. 30 pni, Nie ma ani jednego. We wsi sąsiedniej było ok. 90 pni, a jest 7. Rodzina pszczela przypadała na ok. 6 ha w mojej młodości. Teraz na rodzinę pszczelą przypada ponad 100 ha. Znika wiele upraw będących pożytkiem pszczelim. Zwalczanie chwastów i szkodników to nie tylko śmierć pszczół ale także brak pożytku. Zakaz nasadzania akacji i kilku innych drzew dopełnia wyrok na pszczoły. Pozdrawiam!

[gucio1977]

Witam serdecznie 

 

MOŻE w tym roku się coś uda  i nie będzie to "Kłopotliwy układ w fazie nasilenia oprysków zniechęca do takiej współpracy stawiania pasiek"

 

Może ktoś z kolegów lub koleżanek chce udostępnić swoje uprawy - chętnie przywiozę do 50 rodzin pożytek dla każdego, Interesuje mnie facelia, GRYKA, słonecznik, itp.(poza rzepakiem mam tego tu pełno).

A może są u was duże drzewostany akacji, a może wrzosowiska - będę zainteresowany. 

 

Pozdrawiam

[rolniczka_585]

Kolego a ile płacisz? Szwagier ma fecelie. Mogę mu podsunąć pomysł. 

[adam1208]

Napisz jeszcze jaki region  Cie interesuje.

[kasia2n1]

ja mam gryke, prosze o kontakt

[Vademecum]

a do mnie sie wprosili z ulami z sąsiedniej wsi. sieje około 20 ha gryki, 20 ha łubinu, symbolicznie około 1 ha słonecznik.

[rolniczka_585]

Vademecum chociaż miód masz gratis skoro się "wprosili" ? 

[gucio1977]

Kolego a ile płacisz? Szwagier ma fecelie. Mogę mu podsunąć pomysł. 

 Nie kolego ja za to nic nie chcę tylko pszczółki pomogą zwiększyć plon ilościowo, jakościowo a miód będzie zapłatą za ciężką pracę moją i pszczółek    

[gucio1977]

 Jestem z Kujawsko-Pomorskiego, ale ale jestem mobilny i przy większych areałach jestem w stanie przetransportować pszczółki - i nie chcę się nigdzie wpraszać, ale myślę, że nikt na tym nie stracił  (ale kultura zobowiązuje)

 

POZDRO 

[rolniczka_585]

U nas w okolicy za takie rzeczy wiem że się płaci - tzn. pszczelarz płaci rolnikowi. 

[DuzyGrzegorz]

Na zachodzie Europy pszczelarz ma wyższy przychód z opłat za wstawienie pszczół niż ze sprzedaży miodu. Pozdrawiam!

[Vademecum]

też tak wywnioskowałem, że rolnik chce kase za zwiększony plon. Ja mam obiecany słoik miodu

[gucio1977]

ja mam gryke, prosze o kontakt

Cześć 

możesz pisać na     piotrkow1977@wp.pl

 

pozdrawiam

[gucio1977]

Też mi się tak wydaje - na zachodzie tam jest inny tok myślenia a tu wszyscy wietrzą możliwość zarobienia. Wiem, niektórzy myślą,że pszczoły nic nie dają bo powinny worki z ziarnem np. rzepaku nosić. Pełne napszczelenie terenu podnosi wydajność rzepaku o nawet 30%, ale to i inne fakty można wszędzie wyczytać.

 

p.s. dobry słoiczek miodu lub dwa to dobry układ - gratuluję zdrowego podejścia do sprawy.   

[rolniczka_585]

Koledzy nie zdaje sobie sprawy z sytuacji, dlatego że w moich okolicach rolnicy umawiają się na pieniądze od pszczelarza stąd moje pytanie. Więc nie oceniajcie źle. Sama nic nie uprawiam, więc się nie orientuje. 

[DuzyGrzegorz]

Koleżanko! Piszemy w tym temacie, a nie oceniamy Ciebie. Podałaś bardzo cenną i ważną informację. Serdecznie pozdrawiam!

[gucio1977]

Koledzy nie zdaje sobie sprawy z sytuacji, dlatego że w moich okolicach rolnicy umawiają się na pieniądze od pszczelarza stąd moje pytanie. Więc nie oceniajcie źle. Sama nic nie uprawiam, więc się nie orientuje. 

Ty się tak nie martw, wszystko jest ok. A z mojej strony to już tak się nauczyłem, że za darmo nie lubię spraw załatwiać - więc tak czy siak każdemu się opłaca.