Maliny

[prometeusz]

Sprawa wygląda tak. Mam 14 rządków malin każdy po 100 metrów niestety dość wąsko posadzonych tak, że gdy urosną nie możliwości wjazdu ciągnikiem w miedzyrzedzia i pojawia sie problem z opryskami. Zastanawiam sie czy mozna to jakoś rozegrac nie likwidując co drugiego rządka. Opryskiwacz spalinowy odpada. Nie wiem co w takiej sytuacji można wykombinowac. Do dyspozycji mam opryskiwacz zawieszany.

[maryjanekmaryjanek]

Prawdopodobnie innej opcji już nie ma tylko opryskiwacz manualny / zawieszany.

Lepiej nie likwidować rzędów, szkoda żeby się zmarnowały krzaczki.

Ale w przyszłości przy dużej ilości plantacji , wygodniej oczywiście jest stosowanie opryskiwacz z ciągnikiem.

[prometeusz]

Mam maliny już kilka lat ale takie coś mam pierwszy raz i nie wiem co to może oznaczać?

 

http://obrazki.elektroda.pl/2681982000_1497034280_thumb.jpg

 

http://obrazki.elektroda.pl/6210804500_1497034320_thumb.jpg

[DuzyGrzegorz]

To zamieranie pędów malin. Są także choroby wtórne. Przyczyną jest zbytnie zagęszczenie. Pozdrawiam!

[prometeusz]

Kurcze maliny są na pewno zbyt zagęszczone ale w tamtym roku wykonałem chyba 4 zabiegi od zamierania a w tym już 3. Znajomy mówi, że to brak magnezu i żelaza, prysnął mi  mieszanką żelaza i mikrokomplexu i za kilka dni powtórzy. Zobaczymy co z tego będzie. 

[DuzyGrzegorz]

Co do magnezu to pamiętaj że magnez jest mobilny w organizmie rośliny i objawy pojawiają się na liściach starszych. U Ciebie zamierają liście młode więc jest absolutna pewność że nie jest to brak magnezu. Takie objawy na liściach młodych mogą być objawami niedoboru żelaza (dostępnych dla roślin form żelaza), ale braki żelaza pojawiają się u malin w lata suche lub po długotrwałych deszczach. Może być brak boru który często występuje u malin. Tak jest z wszystkimi chorobami że pojawia się jedna i na osłabione rośliny wchodzą wszelkie możliwe. Pozdrawiam!

[prometeusz]

Najbardziej dziwi mnie to ,że w tamtym roku wszystko było w porządku. Czy gdyby był to jakiś wirus lub np. przędziorek to czy sąsiednia plantacja nie powinna też tak wyglądać? Tymczasem u sąsiada jakieś 50 m dalej nic takiego nie występuje a na pewno wiem, że pryskał tylko raz od zamierania pędów Sadoplonem i potem same odżywki dolistnie. 

[DuzyGrzegorz]

Przyjrzyj się pędom. Zamieranie pędów to kilka chorób nie jedna. Masz tam choroby grzybowe i chyba mszyce albo jakieś roztocza. Zwróć też uwagę na miedź. Pozdrawiam!

[prometeusz]

Uważasz, że warto ratować tą plantację bo jeszcze coś może z nich być czy raczej pod pług? Maliny 9 letnie.  

[DuzyGrzegorz]

W tym roku warto. Ja tak uważam. Po wynikach zobaczysz co w przyszłym roku. Przyjrzyj się pędom i powycinaj chore. Pozdrawiam!

[ZaopatrzenieRolnictwa]

Może to kwestia oprysku jaki stosowałeś, to pierwsza myśl jaka mi przychodzi, aczkolwiek moim zdaniem również warto zawalczyć o plantację bo szkoda byłoby ją od tak sobie odpuścić. Pod pług zawsze zdążysz je dać.