Halifaxx Posted July 11, 2017 Report Posted July 11, 2017 Tyle mówi się o tym, że na roli tak dobrze. Że rolnik na zagrodzie równy wojewodzie. Że dotacje i te sprawy. A nikt nie patrzy, że w zasadzie nie mamy urlopów, wakacji bo jest to okres wzmożonej i wytężonej pracy. Jak to widzicie? Jak to u was wygląda? Quote
Vademecum Posted July 11, 2017 Report Posted July 11, 2017 he he he. mieszkańcy miasta nigdy nie zrozumieją się ze wsią. rolnik nie tylko niema urlopu ale też prawie nie choruje. chyba że ląduje na urazówce albo o kologii i niemoże przebierać nogami. Quote
DuzyGrzegorz Posted July 11, 2017 Report Posted July 11, 2017 Ja ostatnio byłem na wakacjach w 1972 r. Pozdrawiam! tatanka 1 Quote
DuzyGrzegorz Posted July 12, 2017 Report Posted July 12, 2017 Koło Włodawy nad jeziorem Białym. Czy było to dawno to kwestia perspektywy. Pozdrawiam! tatanka 1 Quote
Tuzon Posted July 13, 2017 Report Posted July 13, 2017 Koło Włodawy nad jeziorem Białym. Czy było to dawno to kwestia perspektywy. Pozdrawiam! Tutaj filmik z tego jeziora: Fajne miejsce. Znam to jezioro, dawno nie byłem.Z tymi urlopami to coś jest na rzeczy. Zależy jeszcze czy kogoś stać na zatrudnienie jakiegoś zarządcy, ale przytłaczającą większość pewnie nie. Pozostają ewentualnie weekendowe wypady. W góry czy nad morze. Czy właśnie nad jezioro.Ewentualnie 1 czy 2 dniowe wypady na zwiedzanie typu Bielsko-Biała i Podbeskidzie: Tylko to raczej jest aktywny wypoczynek niż bierny wypoczynek. Quote
DuzyGrzegorz Posted July 13, 2017 Report Posted July 13, 2017 Dużo się zmieniło od mojego pobytu, ale dziewczyny nadal ładne. Wtedy sympatycznie było też nad jeziorem Glinki. Muszę odszukać zdjęcia z tej wyprawy.W 1965 r. byłem na "wczasach" w Tomaszowie Mazowieckim. Ośrodek zamknięty, pilnowany. Prawie jak współczesne ośrodki dla bogaczy. Pozdrawiam! tatanka 1 Quote
Tofik Posted July 13, 2017 Report Posted July 13, 2017 Ja miałem wczasy zaraz po ślubie czyli 10 lat temu hehe cale 2tyg laby Pozdrawiam Quote
Vademecum Posted July 14, 2017 Report Posted July 14, 2017 jak są zwierzęta to przesrane. co to za odpoczynek. Ja jechałem na 1 dzień nad morze ale 2 noce jazdy. człowiek wrócił bardziej zrypany niż przy żniwach.A teraz też jestem w pracy ale w chatenois les forges. nikomu nie polecam jazdy autkiem po francji ani włoszech. Polskie drogi to raj dla kierowców . Quote
simson54 Posted July 16, 2017 Report Posted July 16, 2017 Mi na ostatnie wakacje udało się wyjechać w tamtym roku mimo tego że były zwięrzątka ale była osoba która się nimi zajęła i to też po żniwach jak słoma i zboże było zebrane w tym roku inni domownicy jada a ja niestety muszę zostać za jakiś tydzień zaczną się żniwa i zostaje sam ze wszystkim do tego jeszcze 50 świnek ponad 60 kur same przyjemności Quote
Vademecum Posted July 16, 2017 Report Posted July 16, 2017 w porównaniu do tego co ja miałem to masz wakacje przy tych 50 świnek. Ja to cały rok byłem sam do roboty i 6x tyle Quote
rolniczka_585 Posted October 10, 2017 Report Posted October 10, 2017 My z mężem staramy się co roku gdzieś wyskoczyć chociaż na weekend. Człowiek musi odpocząć od pracy, zregenerować się. Quote
Vademecum Posted October 10, 2017 Report Posted October 10, 2017 ta, za weekend to sie człowiek naregeneruje.... Quote
crazy333 Posted October 10, 2017 Report Posted October 10, 2017 No niestety obowiązek to obowiązek, ja tam zawsze staram się wyskoczyć z dzieciakami we wakacje gdzieś Przywożę dziadka i brata i opiekują się gospodarstwem, wkońcu nam też się coś od zycia nalezy, nie lubimy jeździć do hotelu i leżeć cały tydzień z tyłkiem na słońcu i ciągle jeść i jeść i nic więcej. Preferujemy krajobrazowe wycieczki żeby zobaczyć coś ze świata, czyli Chorwacja lub BUłgaria głównie. W tym roku mamy w planach Włochy ale zobaczymy. Dzieciaki są ucieszone i zajęte a my ładujemy z żonką baterie Quote
Monk Posted October 19, 2017 Report Posted October 19, 2017 Na takich długich już dawno nie byłem, jednak staramy się sobie organizować krótsze wypady. Na weekendy czy od czwartku do poniedziałkku Nie marnuje się wtedy dużej ilości czasu a jednak można nadal wypocząć Serdecznie polecam ZakopaneJest tam wiele atrakcji dla tych, którzy lubią wypoczywać. Jak i dla tych, którzy wolą aktywne spędzanie wolnego czasu. Quote
crazy333 Posted October 19, 2017 Report Posted October 19, 2017 jak wyrobimy się z pracą to pakujemy się i wsiadamy i jedziemy z dzieciakami nic za bardzo nie można zaplanowac, tu choroba tu coś jeszcze i wiadomo jak to jest... a nocleg zawsze sięjakiś znajdzie, zabieramy ze sobą namioty takze to dla nas nie problem Quote
Stanley Posted October 19, 2017 Report Posted October 19, 2017 Z dziećmi jest urlop ale dla dzieci Quote
Mariusz355 Posted October 27, 2017 Report Posted October 27, 2017 Na dłuższych to ostatnio 2 tygodnie na koloniach w 1992 r.... Ale staram sie wyrwać w niedziele nad jeziora albo gdzieś pochodzić pooglądać zabytki, kościoły lub stare twierdze typu zamki i pałace. Na to też brak czasu, ale dla dzieci należy tak robić żeby chociaż świata trochę pooglądały a nie tylko nosem w komputerze i nic z tego nie mają, jak dzikie ani się odezwą do obcego ani co. Quote
Vademecum Posted October 27, 2017 Report Posted October 27, 2017 czekaj ich pełnoletności, odfruną i tyle... Quote
dzoana Posted October 28, 2017 Report Posted October 28, 2017 też się spokałam z opinią że rolnicy to mają dobrze, nie wiem czy komuś się wydaje że my żyjemy jak królewny i królowie? ja nie pamiętam kiedy ostatnio byłam u fryzjera, a co dopiero na wolnym czy w ogóle na wakacjach:( Quote
Dobromil Posted October 28, 2017 Report Posted October 28, 2017 Kiedyś nawet miałem pomysł na założenie działalności polegającej na zastąpieniu rolnika w jego obowiązkach na czas jego urlopu itp. najtrudniej wyrwać się rolnikowi na urlop gdy ma hodowlę, ale mając hodowlę trudno mi sobie wyobrazić jak ktoś by miał mnie zastąpić A co do tematu to na prawdziwych wakacjach nie byłem nigdy , czasem tylko na jakiś dłuższy weekend sam albo na jeden dzień z rodziną Quote
Vademecum Posted October 28, 2017 Report Posted October 28, 2017 ja sobie nie wyobrażam oddać komuś hodowli pod opiekę, to pewna katastrofa. zwierzęta przyzwyczajają się do człowieka, a obcy to stres, a stres to straty....Przecież obcemu nie wytłumaczysz którą sztuke jak pogłaskać i kiedy. Moje maciory pokoleji podchodziły przywitać się a jak były w kojcu por. to musiałem tam iść do każdej. A było ich nieraz ponad 20 sztuk... Quote
PolExim24.pl Posted November 1, 2017 Report Posted November 1, 2017 Parę lat temu, jednak trzeba zajmować się gospodarstwem a to praca 24/7 i to przez 12 miesięcy w roku. Quote
chopzmazur Posted November 2, 2017 Report Posted November 2, 2017 Ostatni raz? Wyjeżdżałem co roku na 2 tygodniowy urlop, teraz się trochę pozmieniało. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.