Halifaxx Posted September 17, 2017 Report Posted September 17, 2017 Jak w temacie... Przeprowadzilibyście się do miasta? Np na starość, podczas emerytury? Czy jest to wykluczone? Obie opcje mają swoje plusy i minusy, dlatego pytam. Quote
Vademecum Posted September 17, 2017 Report Posted September 17, 2017 ech, co byś robił w mieście. ja pi... ty ze wsi jesteś ? Quote
Robert ;-) Posted September 17, 2017 Report Posted September 17, 2017 Ja nigdy w życiu Z resztą ci co mają możliwość przeprowadzają się na wieś na stare lata ja młody jeszcze jestem ale nigdy bym ze wsi nie odszedł (no jakbym wygrał w totka to polepszyl bym sobie standard i został na wsi) Quote
Vademecum Posted September 17, 2017 Report Posted September 17, 2017 qurde, miasto chce na wies a wieś do miasta. choroba, która ma podłoże w niewiedzy bo ani jedni ani drudzy nie wiedzą co ich czeka. Miasto jest dla niedojd....jeszcze co nazywamy miastem. Pooddychał byś świerzym powietrzem w krakowie to po paru godzinach nie wyrabiałbyś z bólu głowy, oddychasz i jesteś najedzony Quote
DuzyGrzegorz Posted September 17, 2017 Report Posted September 17, 2017 Chyba Samuel Adalberg powiedział: "Pan Bóg stworzył wieś a człowiek miasto". O wsi pięknie napisał Jan Kochanowski:Wsi spokojna, wsi wesoła,Który głos twej chwale zdoła?Kto twe wczasy, kto pożytkimoże wspomnieć za raz wszytki? Jedno z porzekadeł mojego Ojca: "Warszawiak w pracy, a wilk u pługa, jednaka z obu posługa" Jeszcze wiersz Marii Konopnickiej który mój Ojciec mówił mi jako dziecku na dobranoc: Temu tylko pług a socha,Kto tę czarną ziemię kocha,Kto ten zagon zna do głębi,Kogo rosa ta nie ziębi,Kto rodzinnych swoich pólZna wymowę - łzy i ból!Temu tylko ostra brona,Na kurhanach wyszczerbiona,Kto ukochał lud w siermiędze,Kto zna twardej doli nędze,Kto wyciągnął jako brat,Dwoje ramion do tych chat!Temu tylko kosa krzywa,Kto w przyszłości wierzy żniwa...Kto po nocach cichych słuchaPrzyjścia zorzy, tchnienia ducha,Komu lemiesz to dziś - miecz...A wy, zimni, z pól tych - precz! Ja tę czarną ziemię kocham ..., więc mój wybór jest oczywisty. Pozdrawiam! Quote
Tuzon Posted September 18, 2017 Report Posted September 18, 2017 Plusy wsi:- czyste powietrze, spokój i cisza;- lepsze relacje międzyludzkie;minusy:- brak perspektyw dla kogoś, kto nie chce zostać rolnikiem;- trudny dostęp do lekarza, sklepów i takich obiektów jak np kina itd; Plusy miast:- wszystko w jednym miejscu: lekarz, apteka, sklepy, kultura;- większe perspektywy zarobkowe;minusy:- korki, wyścig szczurów, szybkie tempo życia, kiepskiej jakości powietrze; Do tego dochodzi kwestia nieruchomośći.. W mieście mieszkania są dosyć drogie, tutaj na przykładzie Wrocławia:http://republikawnetrz.pl/inwestycje/ A w takiej trzebnicy kilkanaście km od Wrocławia: https://www.olx.pl/nieruchomosci/mieszkania/trzebnica/Ceny średnio o 40% niższe.- anonimowość, Quote
kunek Posted September 18, 2017 Report Posted September 18, 2017 mieszkałem w mieście i na wsi , zdecydowanie wolę wieś, ale każdy ma inne upodobania Quote
crazy333 Posted September 19, 2017 Report Posted September 19, 2017 Zależy też co mamy na myśli mówiąc wieś? Czy wieś oddaloną od najbliższego miasta np 40-50 km? w której znajduje się jeden sklep w promieniu 5 km?Wieś także może być bliżej miasta, oddalona 10-15 km gdzie można dojechać do miasta i załatwić wszystkie sprawy, to raczej nie jest żaden problem, i tym samym nie trzeba mieszkać w mieście. Quote
Vademecum Posted September 19, 2017 Report Posted September 19, 2017 duże miasto i załatwienia ? spróbuj zaparkować w krakowie, wjechać jak są strefy z zakazem wjazdu. a w urzędzie załatw cośn, dostaniesz numerek i nie wiesz czy za 15 min czy 3 h załatwisz.urzędnik ci nie pomoże bo majchrowski zabronił z uwagi na podej. o korupcję. 30 km w takich krzeszowicach urzędnika spotkasz na ulicy i jesteś wstanie dowiedzieć się co i jak. do mnie dzwonią babki z urzędu że cza coś zrobić, same muwią że nie chcą kosztów robić wezwaniami. inny świat inni ludzie , pomocni. sam burmistrz muwi że urzędnik ma pomagać nie utrudniać a przyjmuje w każdy poniedziałek bez zapisów. masz jakiś problem z wypełnieniem formularza to ci wypełni albo pokaże co gdzie wpisać a w krakowie odchodzisz za drzwi i produkujesz się iii drugi raz stoisz w kolejce...Co tu gadać , życie zaczyna się na wsi a do miasta można dojechać , zawsze Quote
franek421 Posted September 20, 2017 Report Posted September 20, 2017 Ja mieszkam pod miastem, ale codziennie dojeżdżam do pracy do miasta. Nie jestem typowym rolnikiem, mam wszystko na własne potrzeby. Nie wyobrażam sobie nie mieć własnego ogrodu, własnych jajek, warzyw. Nie wyobrażam też sobie cały dzień borykać się z hałasem miasta. Wieś jest taką oazą spokoju, której podejrzewam że na starość będę potrzebował. Więc ja nie wyobrażam sobie życia w mieście. Wnuki chociaż będą miały gdzie przyjeżdżać na wakacje. DuzyGrzegorz 1 Quote
crazy333 Posted September 20, 2017 Report Posted September 20, 2017 W zasadzie zależy jakie miasto taki Kraków czy Warszawa to już ogromne metropolie, miałem na myśli jakieś mniejsze miasta ;pAle faktycznie ludzie na wsi całkiem inni - spokojni, pomocni, zawsze można na nich liczyć (może nie na wszystkich ;p). W mieście stres, ludzie zabiegani i nie mają czasu... Quote
Vademecum Posted September 20, 2017 Report Posted September 20, 2017 ja jestem teraz w chester, pomijam fakt że ponad 2 godziny szukałem parkingu i nie znalazłem, wszystko obstawione jak na szaxhownicy. Miejsca parkingowe zaszachowane. parkuje 50 km za tym miastem i kilkoma innymi po drodze - przed polem kuku. Wielka anglia a mieszkają w klitkach, przypuszczam że u nas psy mają nieraz lepsze warunki. Gdzie te bogate miasta ? tylko skromna zabudowa i ludzie łupieni przez rząd z wszystkiego co zarobią. Nam sie wydaje jak na zachodzie jest dobrze, a tu g... prawda. Ludzie gadają, a moje spostrzeżenia są odwrotne. biedni ludzie którzy zarabiają dużo z naszej perspektywy.i biedni bo nigdy nawet nie zobaczą innego życia. biedni bo niemają nawet o tym świadomości. tosamo jest w szwecji, hiszpani portugali włoszech. Po 3 miesiącach w transporcie międzynarosowym zaliczyłem wszystkie państwa europy zachodniej i uwierzcie mi naprawde na dłuższą mete niema co robić na zachodzie. bida i tyle. Mam kontakt z taką chorwatką która pracuje na promie między larną a car...coś tam i ona żałuje że wyemigrowała i niema do czego wrócić, Wong, z amsterdamu kierowniczka z woolrich store, chinka która wspomina swój kraj i niem powrotu. I inni których nie pamiętam. Panowie , nasza wieś jest jedyna i nasz kraj jest najprzyjaźniejszy , cza sie tylko ustawić by nie rypać dzień i noc i tego niedostrzegać. Mam w planach jeszcze objechać rumunie bułgarie grecje i litwe łotwe estonie ., tam jeszcze nie byłem i mam przeczucie że będe miło zaskoczony. Nasz kraj jest zatrzymany w czasie przez komunizm i niech tak długo zostanie.Polecam każdemu taki wypad po europie i nie cza znać języków obcych. ja nie znam żadnego na poziomie komunikatywnym . Mamy piękną wieś i skąd taki pomysł z tym miastem ? Quote
Monk Posted October 6, 2017 Report Posted October 6, 2017 Zależy kto ma jakie potrzeby. Optymalnie to mieszkanie na wsi, ale w bliskiej odległości do miasta. Tak do około 15-20 km. Aby dojazd nie stanowił wyprawy - zajmował maksymalnie te 20 min. I z moich obserwacji wynika, że ludzie z dużych miast coraz chętniej decydują się na wyprowadzkę do na tereny podmiejskie. W sumie wybudowanie domu w technologii szkieletowej to około 150 tys zł. Do 200 tys zł można mieć naprawdę dobre warunki. Ziemia jest stosunkowo tańsza niż w mieście. Domy w technologii szkieletowej buduje się w około 3 miesiące jak jest dobra ekipa. Jak się czyta na http://siniat.pl/pl-pl/centrum-wiedzy/strefa-eksperta/kiedy-warto-rozwazyc-budowe-w-technologii-szkieletowejto ich właściwości izolacyjne są naprawdę przyzwoite. Po co komu dom na 200 lat, skoro taki szkieletowy gdy jest konserwowany spokojnie postoi do 70 lat. Czyli na całe dorosłe życie w zupełności wystarczy. Quote
MarcinKrzyszczak Posted October 8, 2017 Report Posted October 8, 2017 Moj brat sie teraz przeprowadził, i znalazł prace przy prasach taśmowych isię przeprowadził, mówi że nie żałuje,ale ja bym nie mógł jakoś. Quote
jaro.slaw Posted October 11, 2017 Report Posted October 11, 2017 w życiu do miasta... potrzebny spokój, kawa na ganku z rana i odgłosy cykających świerszy wieczorem, a nie trąbienie aut i krzyki osiedlaków.. Robert ;-) 1 Quote
Stanley Posted October 19, 2017 Report Posted October 19, 2017 spokoj cisza i relaks na wsi! to jest to. Quote
Mariusz355 Posted October 27, 2017 Report Posted October 27, 2017 Ja mieszkam w zalesionym regionie Polski (woj lubuskie) i tutaj nawet najwieksze miasto wygląda jak wieś... a tak poważnie to nigdy bym nie oddał ojcowizny, co swój teren to jednak swój i wolność Tomku w swoim domku DuzyGrzegorz 1 Quote
PolExim24.pl Posted November 1, 2017 Report Posted November 1, 2017 Nie, absolutnie nie wydaje mi się, że nie odnalazłbym się w mieście. Quote
Wyrolowani Posted December 3, 2017 Report Posted December 3, 2017 starych drzew się nie przesadza do miasta-nigdy Quote
Amigos Posted January 13, 2018 Report Posted January 13, 2018 Czemu nie? Ja ostatnimi czasy zaczęłam powaznie myśleć o takiej przeprowadzce i nie żałowałam bo teraz mam wszędzie blisko. Do pracy mogę spokojnie dojeżdżać tramwajem. Ostatnio nawet szukałam mebli bo mieszkanie zastałam bez większości wyposażenia ale nawet i lepiej bo miałam okazję zakupić funkcjonalne mebelki drewniane https://www.urokdrewna.pl/ Ofertę mają dosyć sporą a ceny jak za taką jakość rozsądne Quote
kubusjettaII Posted February 7, 2018 Report Posted February 7, 2018 Życie pisze różne scenariusze ale, nie wyobrażam sobie mieszkać w mieście... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.