Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam jestem tu nowa a więc zacznę od początku.Otóż wczoraj przywiozłam 4 kurki brahmy nic nie wskazywało na to ze beda chore. Dzisiaj rano wchodzę do kurnika i patrze że wszystkie sa skulone i kichają. Jedna z nich ma jedno oko zaropiałe i wszystkie podejrzewam ze nic u gościa nie jadły bo jak sie je podnosi to da da sie wyczuc duzą niedowagę i wola maja puste. Maja 3 miesiace.

Posted

U mnie była mykoplazmoza objawy podobne, ale wetem nie jestem , idź do weta da ci lekarstwo i zaleczysz drób

nowo zakupione sztuki powinno się poddawać kwarantanie aby zapobiec zarażeniu swoich pozostałych sztuk? Było to przerabianie niejednokrotnie

Posted

Wrona321 skoro trzymał w takich warunkach to mogłaś trochę przewidzieć sytuację. Ja wolę dołożyć kilka zł i być pewnym źródła. Na wzmocnienie możesz im dawać te preparat Optimin, uzupełnisz witaminy i elektrolity. 

Posted
a masz inny drób ? izoluj ! Prawdopodobnie wymęczył i sprzedał. kupuj z kimś doświadczonym. jak marne warunki mają zwierzęta, tak marne szanse na przeżycie w innym miejscu. Potrzebują ciepła i czystości, jak będą piły i jadły to mogą z tego wyjść. Unikaj stresu.
Posted

Bez leków i strzykawki się nie obejdzie. Nie leczona może spowodować deformację stawów lub syndrom wielkiej głowy. Kurczęta się szczepi w pierwszej dobie. Widocznie nie były szczepione. Można kupić szczepionki, ale najmniejsze opakowanie to 1000 dawek. Pozdrawiam!

Posted

a masz inny drób ? izoluj ! Prawdopodobnie wymęczył i sprzedał. kupuj z kimś doświadczonym. jak marne warunki mają zwierzęta, tak marne szanse na przeżycie w innym miejscu. Potrzebują ciepła i czystości, jak będą piły i jadły to mogą z tego wyjść. Unikaj stresu.

kury maja sie znacznie lepiej jedzą piją i dostają duzo witamin w ostaci drobno startej marechewki , buraków czerwonych, ogórków i świeża woda codziennie juz przestały kichać sa cały czas w ciepłym i nie wystawionym na warunki atmosweryczne miejscu.

Posted

weź im jakiś optimin kup, żeby uzupełnić poziom witamin i elektrolitów 

ja swoim kurom bo mam 20 sztuk drobiu ozdobnego zaczynajac od kochinów karzełków po kochinke olbrzymią nic nigdy nie dolewałam i nie dosypywałam tylko latem duża ilość zielkonki a na zime starta marchew , kapusta , buraki i inne warzywa pomiory. Casami jakieś resztki z obiadu ale to bardzo rzadko dostają.

Posted

jeżeli mogę się wtrącić to moje kury maja wszystko czego im potrzeba jest ich równo 20 zaczynajac od małych kochinów karzełków po kochiny olbrzymie.Ja osobiście preferuje naturalne sposoby karmienia latem dostają zielonkę i dużo warzyw zima jest tak samo tylko że nie maja one zielonego tylko startą marchew , jabłka, liście buraków(buraki cześć cała zależy co akurat mam), pomidory, resztki z obiadu bardzo rzadko.Mam tez 10 królików które maja się bardzo dobrze , ponieważ  mają bardzo bogatą dietę karmie je tym co sama latem wysieje i wyhoduję zimą dostają mieszanki zbożowe , dużo siana , woda codziennie zmieniana . Nie hoduje królików na mięso ponieważ nie potrafie zjeść ich  mięsa potem co jest chyba jak dla mnie normalne nie wiem jak inni maja odczucia nie chcąc nikogo obrażać ale przynajmniej ja tak nie potrafię.Staram sie zapobiegac a leczyc juz w ostateczności nie to że czekam aż choroba sie rozwinie, nie co to to nie wkońcu nie mam do czynienia z rzeczą tylko z żywą istotą, ludzie którzy maja taką pasje i kochają zwierzęta staraja się dbać o swoich "towarzyszy" codziennego dnia jak najlepiej.Ja tez staram się to robić. :)

Posted

No to koleżanka eko hodowle ma , i dobrze choć jajka zdrowe i świeże, a mięso jak mięso

ja króliki też miałem i ani jednego nie zjadłem , choć mięso lubię i to bardzo ;-) każdy ma swój sposób, może i maja te witaminy których im potrzeba, życzę aby się podtuczyly i były zdrowe

Posted

No to koleżanka eko hodowle ma , i dobrze choć jajka zdrowe i świeże, a mięso jak mięso

ja króliki też miałem i ani jednego nie zjadłem , choć mięso lubię i to bardzo ;-) każdy ma swój sposób, może i maja te witaminy których im potrzeba, życzę aby się podtuczyly i były zdrowe

dziekuję za docenienie że tak powiem moich wypocin bo staram sie uswiadomic czytelnikowi co to naprawde znaczy hodowla czegos a nie tylko kupić bo kupić i sie tym wogulę nie zajmować.No sory bardzo ale zeby mapisac kup optimin i wszystko bedzie grało jak chciało a to nie prawda bo hodowca musi dać też coś od siebie troche przy tym wszytskim natrudzić , ja mam za sobą już 3 nieudane wylegi w tym roku ale sie nie poddaje i "walcze" aż do sukcesu z mała juz pomoca elktroniki i zdecydowałam się na inkubator który bede zakupywać juz w niedalekiej przyszłosci. :) 

Posted

Może nadchodzący sezon będzie lepszy ;-) o lęgi mi chodzi ;-) ja mam w planie kilka gęsi odchowac bo w roku mi nie poszły ręką.

Masz rację z tym poświęceniem w hodowli drobiu czy hakichkowiek zwierząt ,koleżanka ma podobne podejście jak kolega wiejskieżycie ;-)

Posted
Tak zgadzam się bo zwierzęta i wszystko co z nimi związane mnie fascynuje już od najmłodszych lat. Nie lubię ludzi którzy lekceważą swoje obowiązki wobec nich. A ty kolego z forum jakie zwierzęta chodujesz?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...