Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam. Mam taki przypadek:

Ciągnik miał właścicela od nowości, został przepisany darowizną w latach 80 na , na córkę. Jest stary dowód rejestracyjny na pierwszego właściciela i umowa darowizny ze stemplem Urzędu skarbowego na córkę.

 

Ale drugi właścicel nie widnieje w dowodzie.

 

Tak sobie było do lat 90. Przegląd się skończył w latach 90. Ubezpieczenie tak samo się skończyło. Nie ma paierów od ubezpieczenia. Nic nie było wyrejestrowane. Żadnych rezygnacji itp.

Po prostu zaniechane opałacanie ubezpieczenia i przeglądów. Ciągnik jeżdził tylko po terenie gospodarstwa.

 

Pierwszy właścicel nie żyje. Drugi właściciel żyje.

 

I teraz zagwozdka. Chciałbym doprowadzić do kultury ten ciągnik i papiery. Jestem już następnym pokoleniem a ciągnik nadal w rodzinie. Gdzie tu najpierw uderzyć by wszystko wyprostować?

 

Wartość ciągnika symboliczna, ale sentyment trochę jest.

Posted

Kupowałem już nie raz tak ciągnik i przyczepy, piszesz umowę z obecnym właścicielem + obecny właściciel daje Ci swoją umowę darowizny żebyś miał ciągłość , robisz przegląd, opłacasz OC i rejestrujesz ciągnik.

Posted

Uważaj na błędne porady!

Różnie bywa w takich sytuacjach. Lepiej gówna nie ruszać bo zacznie śmierdzieć. Robi się tak, że za brak ciągłości ubezpieczenia OC przez kilka lat, może się upomnieć Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Jest to podyktowane tym, że ludzie użytkują pojazdy nie płacąc OC pojazdów a w razie wypadków poszkodowani dochodzą roszczeń od sprawcy który jest nie wypłacalny.

Posted

Mój znajomy rejestrowal ciągnik kupiony ponad 25 lat temu z skr , miał tylko coś w rodzaju faktury zakupu (nie pamiętam dokładnie ) Dowodu na pewno nie miał, jeździł aż załatwił nie miał żadnego problemu z OC , kiedyś było tak ze jeśli się nie opłaciło to zrywali umowę, teraz idziesz do ubezpieczyciela i nową umowę podpisujesz i jeździsz , wszystko da się załatwić .najlepiej podjechać do urzędu komunikacji i spytać nic prostszego

kolego kolejarz każdy pomaga wedle wiedzy, bądź własnych doświadczeń

Posted

Wiem o tym, że moderatorzy wiedzą najlepiej i nie wolno się innym wypowiadać z własnych doświadczeń bo dostaną upomnienie.

Przepraszam, że wtrąciłem się niepotrzebnie, cóż ja mogę wiedzieć. Pozdrawiam

Posted

Dokładnie tak jak pisze Robert. Ja kupiłem kiedyś władimirca i przyczepe od gościa co ostatni raz OC płacił w 89 roku , opłaciłem zarejestrowałem i do dziś mu nic nie przyszło i nie przyjdzie.

Posted

jeśli nie był zarejestrowany a są faktury zakupu to spoko, ale jeśli ma dowód rej. i ma przerwe w o.c. to warto podpytać u źródła. chodzi o ciągłość. z autem to napewno by nie przeszło.

może rolnika nie będą ścigać. kombajn , koparke bez rejestracji możesz ubezpieczyć dobrowolnie i możesz przerwać opłate o.c.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...