rolniczka_585 Posted March 2, 2018 Report Posted March 2, 2018 ale jeśli nawet spadnie, to ma już otoczkę środka, więc teoretycznie jest bezpieczne. Dobrze rozumiem ? Quote
kolejarz Posted March 2, 2018 Report Posted March 2, 2018 Grodzenie pól z kukurydzą, szczelne ogrodzenie składowisk kiszonek, słomy i kopców z okopowymi to przede wszystkim najbardziej wymagające działanie zabezpieczające dostęp dla zwierząt wolno żyjących. Odstrzał dzików przebywających w laskach chłopskich i odgrodzenie od pól przyległych do lasów ograniczy szerzenie się ASF. Mata przed chlewem bez płynu odkażającego, tabliczka z napisem zakaz wstępu, gumowce których się nie używa, plaga szczurów i myszy, bo koty kazano zlikwidować, to jest odpowiednia bioasekuracja? Quote
rafaello3 Posted March 2, 2018 Report Posted March 2, 2018 Jakie grodzenie pół z kukurydzą siatką ??? Quote
Vademecum Posted March 3, 2018 Report Posted March 3, 2018 kolego kolejarz, bez urazy ale piszesz o czymś czego nie rozumiesz. Przy gryzoniach niema hodowli a kot nie jest od tempienia plag. Kot jest źle poszczegany na hodowli bo żre gryzonie i z odchodami przynosi problemy, a ASF nie roznosi się przez pasze jak i koty. Gumowce są by je używać, Quote
kolejarz Posted March 11, 2018 Report Posted March 11, 2018 Na dziś wymagania nie są tak wielkie. Maty przed każdym wejściem i wyjściem nawet tam gdzie są drzwi od wyrzucania gnoju i na wybiegu. Oddzielenie na stałe chlewni od innych zwierząt, zeszyt do zapisków oraz wąż z wodą do mycia narzędzi i obuwia. Prawdopodobnie będzie zakaz wchodzenia do sklepów w zagnojonej i śmierdzącej odzieży. Quote
sandzia111 Posted March 13, 2018 Report Posted March 13, 2018 Drób jest alternatywą dla hodowców trzody, ale gdy dopadnie nas ptasia grypa znów hodowcy będą zmieniać profil chowu? Quote
a.selczyński Posted March 21, 2018 Report Posted March 21, 2018 Na grupie toprolnik znalazłem taki artykuł. Dużo w tym prawdy, nawet jak wyleczymy się z ASF to rynek i tak pozostanie chory https://www.facebook.com/notes/dograne/o-relacjach-na-rynku-żywca/1820013024971536/ Quote
tomson Posted March 23, 2018 Report Posted March 23, 2018 Kto już po kontroli? Jak wypadliście ? Jakie zastrzeżenia ? Quote
tomson Posted March 23, 2018 Report Posted March 23, 2018 Ja jeszcze nie. Dlatego jestem ciekaw Quote
sandzia111 Posted March 24, 2018 Report Posted March 24, 2018 Ja nie mówię, że nic Ale ciągle coś jak nie z tej strony to niestety z drugiej, niszczą małych hodowców Ale nie tylko małych... DuzyGrzegorz 1 Quote
a.selczyński Posted March 30, 2018 Report Posted March 30, 2018 Każdy ciągnie w swoją stronę :/ Czy nie jest tak, że teraz inspekcja chce wykorzystać ASF do powiększenia etatów, kasy i kompetencji? http://kzp-ptch.pl/95-aktualnosci/2959-bez-sprawnie-dzialajacej-inspekcji-weterynaryjnej-nie-uda-sie-zabezpieczyc-przed-asf-najwiekszych-rejonow-produkcji-swin-w-polsce Quote
Vademecum Posted March 30, 2018 Report Posted March 30, 2018 wg. mnie to każdy rolnik powinien na własną ręke dbać o bezpieczeństwo hodowli. Płot nie załatwia sprawy. Te strajkujące inspekcje odprawiłbym na bezrobocie. Prawda jest taka że człowiek sam może coś przynieść.Tak naprwde najbardziej zagrożone są duże hodowle gdzie jest wzmożony ruch ludzi i pojazdów. Hodowle na kilka czy nawet na pare set sztuk nie powinny być obarczane drogimi i nieskutecznymi budowlami. Kiedyś pisałem że najleliej jak asf przejdzie odre i ren. wtedy unia będzie walczyć z problemem a nie polscy rolnicy. Pierwszym krokiem byłoby ograniczeniem do minimum populacji dzików.Czy nie prościej było pilnować problemu na bugu ? Tam budować ogrodzenia i prowadzić kontrole by chore zwierzęta nie przeszły do PL Teraz to niech sie rozprzestrzenia jak najszybciej.Urzędasy niech obgryzają paznokcie bo ich decyzje nic nie zmienią. co w tym istotne to że asf nie zagraża ludzkiemu zdrowiu a jedynie finansom polskich rolników. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.