Jump to content

Recommended Posts

Posted

Problemem są zarówno  myszy jaki pojawiające się szczury. Zastanawiam się w jaki sposób efektywnie z nimi walczyć? Trutki? Łapki? Tylko szczur zje trutkę, a później ktoś zje szczura i pojawia się problem.

Posted

najlepsza walka to zapobieganie. Szscur zawsze sie może pojawić ale jak mu nie spasuje to sie nie zagnieździ.Gryzonie szukają bezpiecznego miejsca, jedzenia i wody. Wystarczy nie mieć razem słomy/siana, zboża/paszy razem ,dostępu do wody. Dobrze mieć beton a nie drewno. Nieraz jak oglądałem jak ludzie mają w gospodarstwie to rozpacz. Drewno leżące na opał a na nim słoma i worki ze zbożem i jeszcze gołębie, kury z takiego haosu nic niema.

Należy kierować sie zasadą Pełne-Puste a nie dokładać do starego i tak na dnie są materiały i 10 lat. Dobrze mieć jeszcze ogrodzenie i psa na podwórku - niema prawa być szczura.

Też prawda jest brutalna jak i z innymi szkodnikami, pójdą gdzie mają lepsze warunki np. do sąsiada.

Posted

Też kiedyś miałem plagę. Potrafiły wybrać kocięta jak kocica odeszła. Ostatni kociak z miotu był już na tyle duży że nie mogły go wciągnąć do nory. Jeszcze żył jak go znalazłem i udało mi się go uratować. Nie wyrósł, był o połowę mniejszy. Jak wydobrzał to nie polował na szczury, ale raczej na nich się mścił. Pozdrawiam!

Posted

Zależy jak duży jest problem ze szczurami, bo rzeczywiście są psy.

 

Są specjalne rasy które specjalizują się w walce ze szczurami np  teriery.

 

Tutaj filmik jak to działa w praktyce:

 

https://www.youtube.com/watch?v=IX8Ga-9f3tI

 

W budynkach wewnętrznych, stodołach i magazynach można też stosować chemię. Na https://www.sklepfarmera.pl/blog/szkodniki-magazynowe-jak-je-wykrywac-i-zwalczacopisano co i jak.

  • 2 months later...
Posted

muszę się z Wami podzielić produktem jaki odkryłm na myszy i szczury. Trutka w piance. Mało kto wie, ale szczury to czyścioszki. A że nie chcą jeść trutki to pewnie wiecie. Pianka super zdaje egzamin, bo zostaje na futerku jak przechodzą przez otwór. 

  • 4 weeks later...
Posted

cześć,

 

też mam ten problem i googluję i szukam i trafiłem też tutaj. Jak na razie przemawia do mnie stosowanie antykoagulantów, o których wyczytałem na blogu: https://www.sklepfarmera.pl/blog/stosowanie-rodentycydow-na-gryzonie-czyli-skuteczna-ochrona-upraw - sam sposób jest o tyle dobry że nie zabija od razu, więc jest szansa że gryzonie nie zorientują się że się trują. Ktoś napisał żywołapki - u mnie nie zdawały rezultatu - tj. na początku coś łapałem a potem się nauczyły i już nic to nie dawało. Wydaje mi się, że jak taki granulat wysypię, to po prostu będę chodził 2-3 razy dziennie i zbierał co umarło - nie widzę innej opcji. Widziałem że ktoś wrzucił z psami - może to jest rozwiązanie - mój niestety się nie nadaje bo straszna z niego ciapa. Jak granulat nie zadziała to spróbuję z specjalnym psem i zobaczymy co będzie. 

Posted

Kolego to o czym piszesz to ma większość trutek dostępnych na rynku- opóźnione działanie np. trutki rat killer które dobrze zdają egzamin. Ważne żeby miały też działanie mumifikujące, bo wtedy nie masz takiego smrodu rozkładanej myszy. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...