Jakie macie oczekiwania od banku ?

[Mega Doradca]

Witam, jestem nowa na forum ale z rolnictwem mam wiele wspólnego. Mieszkam w województwie wielkopolskim w małej wiosce i mamy gospodarstwo rolne. Trochę pola i łąki dodatkowo zajmujemy się hodowlą bydła mięsnego. Wiem wiec jak wygląda życie na wsi... Są to ciągłe wydatki a to części do ciągnika a to nawozy a to kupno paliwa a to kupno ziemi a to powiększenie obory...mogli byśmy tak wymieniać w nieskończoność. Ciekawi mnie co was interesuje przy takim kredycie domyślam się że czas kredytowania, procent oraz kwota. I tu pojawiam się ja, życie na wsi to moje życie po pracy na co dzień pracuję w banku a tam zajmuje się kredytami dla rolników. Pozyskuje nowych którzy chcą się rozwijać jak i takich co wolą żyć spokojniej z dłuższym okresem spłaty kredytu ale i z niższą ratą. Dajcie znać czy nie potrzebujecie odnowić domu, powiększyć gospodarki zakupem nowej ziemi lub ciągnika czy kombajnu, wyremontować obory bądź postawić nową wiatę. Z chęcią doradzę wam jaka z naszych ofert będzie w waszych przypadkach najkorzystniejsza. Jestem doradcą i moim celem jest nie sprzedanie jak największej ilości kredytów a zaproponowanie oferty z której będzie zadowolony klient który jeszcze do nas wróci. Piszcie do mnie czekam na wasze pytania z chęcią wszystko wytłumaczę i wysłucham waszych oczekiwań co do kredytów.

          

[DuzyGrzegorz]

Też jestem związany z branżą bankową. Nie wiem jakie kredyty masz Koleżanko na myśli. Generalnie dla rolników nie ma kredytów inwestycyjnych. W rolnictwie obrót kapitału trwałego to 30 lat, a takich kredytów nie ma dla rolników, a jeżeli nawet są to oprocentowanie jest równe zwrotowi inwestycji i dochodzi do przeinwestowania. Raz na dwa lata albo częściej do banku przyjeżdża do banku KNF i każe wszystkie kredyty rolnicze przekwalifikować o jedną albo więcej kategorii w dół. Wtedy odsetki muszą pokryć nie tylko koszty banku ale i nieoprocentowaną rezerwę. Pozdrawiam!