dynia olbrzymia a handel na targowiskach w waszych miastach

[dynius]

Witam.Pytanie z ciekawości jako hodowca dyni: Czy w waszych miastach sprzedają jesienią dynie olbrzymia na targowiskach i czy jest na to popyt? Bo podobno to najgorzej sprzedajace sie warzywo i chciałbym porównać czy taka słabizna jak u mnie?

[Vademecum]

słabizna, w pl niema zwyczaju zjadać dyni, no poza pierzastymi

[rolniczka_585]

Popyt na dynię jest w okresie Halloween, który jest coraz bardziej popularny. U nas na targach jest tego sporo i wydaje mi się że dobrze się sprzedaje, ale tylko w okresie ok. 2 tygodni. Ja z dynii robię ciasta, zupę i placuszki które są przepyszne

[dynius]

Mam przygotowane na handel rynkowy 600 sadzonek.Liczac ze 80 procent da owoc mam nadzieje ze sprzedam do swiat:) Z dyniowatych chyba najlepiej sprzedaje sie cukinia ale kto to kupi jak kupe ludzi sieje przy domu,w sklepach pelno,a na targu konkurencja w cukini gigantyczna

[rolniczka_585]

U mnie w domu cukinii bardzo dużo się zjada. Sama miałam w ogródku, ale niestety mąż myśląc że jej liście to chwast, pozbył się jej. U nas przy rynku dobrze się sprzedają dynie powycinane. Pomyśl nad tym 

[dynius]

Ja sprzedaje tylko do konsumpcji:) Ponoc w latach 80/90 ludzie zjadali duzo dyni a teraz zapotrzebowanie umarlo.

[polok]

Podlacze sie do tematu.Czy na rynkach warto handlowac cukinia? Mam zasadzone 250 sztuk astry-czy to starczy ? Zajmuje sie ogorkami,ziemniakami a nigdy nie robilem z cukinia...

[rolniczka_585]

A jak w Twoim rejonie wygląda konsumpcja cukinii? W moich rodzinnych okolicach cukinia była niepopularna. Mylę że wszystko zalezy od rynku

[dynius]

Rolniczka skąd jestes?

 

U nas cukini ludzie dużo kupują... Bielsko-Biala

 

Dyni wcale lub mało

[polok]

W biedronce cukinia portugalska po 3.50.Za chwile bedzie krajowa w promocji za 2 zł,potem zlotowka.Rolniczka a czemu niepopularna ?

[wiejskieżycie]

Mnie dzisiaj spytała chwilę temu jedna osoba o dynię. Odpowiedziałem że będzie, ale też że planuję zebrać z pola tylko tyle ile potrzebuję ptakom, nie rozdając nikomu niczego za free, bo też w polu sam wszystko pielę to w odpowiedzi choć najpierw pytanie tyczyło się kupna, usłyszałem że ktoś chętnie weźmie sobie z tej zostawionej w polu. Taka to u nas polityka rozumowania.
A z nieco innej beczki. Ja nie wiem czy ktoś chciałby naprawdę tę wielką kupić. Bo mówiąc szczerze to już musiałby ktoś mieć możliwość jej szybkiego skarmienia po rozkrojeniu. Ja posadziłem nasiona dyni która docelowo ma rosnąć 300 kg. Nie sądzę by taka była bo też czasu nie mam się z nią bawić, ale wiem że w miejscu z którego mam pestki bez specjalnych zabiegów dorasta do 90 kg owoc. To już jest bardzo dużo. Moim zdaniem w handlu bardziej sprawdzają się dynie mniejsze kilkukilogramowe.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie w nocy przeszedł przymrozek falami - zeszłej nocy i część dyni szlak trafił.

 

http://wiejskiezycie.flog.pl/wpis/12604682/#w

[Vademecum]

za darmo, kolego zaproponuj tej osobie pielenie w słońcu za darmo.

[rolniczka_585]

Polok nie mam pojęcia, taki region, że cukinia nie znana. Mało rolników ma ją w swoich w ogródkach. Ja akurat lubię, ale za dzieciaka w ogóle jej nie znałam. 

[dynius]

WiejskieZycie jaki ty masz ład i porzadek.U mnie dzicz i zarastajaca trawa.

 

Wszyscy chcą za darmo to fakt.Policzyłem koszt produkcji dla bambino

 

Nasiona 45 zl

Oprysk na wiosnę roundupem 40 zl

Wynajem traktora do orki 40 zł

Nawóz 70 zl

Ziemia do multipalet 60 zl

Multipalety 80zl

Smakol na ataki ślimaków 60 zl

Paliwo do glebogryzaly i agregata na podlewanie 60zł

Gnój golebi 50zl

 

Handel: Placowe na rynku 50zl/dzien

Dojazd do miasta itp..

 

A gonienie jak głupi i dojazdy do pola....

[wiejskieżycie]

To co widać na zdjęciu nie stanowi nawet 1/10 całego mojego zasiewu dyni. Ta ze zdjęć jest opielona już drugi raz. Z pozostałą częścią walczę też po raz drugi bo inaczej chwast ją zagłuszy.
Zastanawiam się czy w tej cenie 50 zł za dzień czasu możliwości stania na rynku masz w pakiecie full wypas czy tylko "miejsce". Jestem ciekaw, bo to chyba dużo. I aż z ciekawości spytam u siebie. To też chyba zależy od liczby mieszkańców miejscowości w której "stoisz na rynku".
U mnie te koszty rozkładają się zupełnie inaczej. W moim przypadku najważniejsza jest praca, której nie wycenię ale bez której niczego by nie było w polu. 6 godzin dziennie pielenia ostatnimi czasy stanowiło normę. Na pestki wydałem 10 zł, bo chciałem mieć inne odmiany. I już więcej nie wydam na nie grosza bo będę zbierał swoje jeśli z tego roku zaowocują i dojrzeją. A ten nawóz od gołębi ma jakieś wybitne właściwości dla sadzonek i wschodów ogólnie czy wystarczy ogólny ptasi. Nie mam gołębi i nigdy nie stosowałem owoców ich pracy (nazwijmy rzecz po imieniu - gówna) pod dynię.
Ja pola nie pryskam od zielska. Jeśli będzie konieczność od chorób grzybicznych prysnąć w wiadrach ponad 100 litrów wywaru z pokrzywy czeka. No i wodę mam ze studni. Wiadra w dłoń i w pole. Mięśnie się przy tym świetnie wyrabiają i waga spada w dóóóóóóóóóół.

[dynius]

Handel cukinia

 

 

Dzisiaj zacząłem handel targowy cukinia.Z moich obserwacji szybko stwierdziłem,ze konkurencja ma giełdową portugalską,nawet siatki oryginalne z giełdy.No,ale do rzeczy: Na 5 godzin sprzedałem towaru za 23 zł.Ręce opadają....... A minęły mnie tłumy...

[wiejskieżycie]

Szału nie ma. U mnie było by podobnie. Dlatego choć mam spory kawałek cukinii posadzonej i na dniach mógłbym sobie pierwsze zrywać, nie planuję nimi handlować a jedynie pozwolę im by urosły jak największe i nim skóra stwardnieje skarmię je ptactwem. Szkoda zachodu na stanie w słońcu. Nie zazdroszczę zarobku.

[wiejskieżycie]

Tak to wygląda. Nawozów sztucznych ani grama. Sama pokrzywa i to co z ziemi wyciągnęły z obornika i kurzętnika.

http://wiejskiezycie.flog.pl/wpis/12638109/#w

[wiejskieżycie]

Jak kształtują się u Was na okolicznych targowiskach ceny dyni, najlepiej oczywiście ekologicznej choć zakładam że każdy sprzedający tylko takową oferuje i nikt nie przyzna się, że jest inaczej. Pytam, bo w tym roku co najmniej o 2 tygodnie wcześniej niż zwykle mam już pełne pole w dużym stopniu dojrzałej dyni i przymierzam się do sprzedaży, by jak najmniej jej zmarnować. Biorąc pod uwagę fakt, jak bardzo w tym roku okazała się plenna, już w tej chwili wiem że ptactwo jej nie przeje.