Kury nioski nie znoszą jajek !!!

[kwiat82cch]

Witam wszystkich. Mam taki problem, że mam 240 kur a dziennie niecałe 20 jajek. Proszę pomóżcie, bo to jest az niewiarygodne. Kupiłem 200 kur z ogłoszenia z OLX, niby po szczepieniach. na początku z 20 kur padło (w ciagu 3 miesięcy) dawałem im antybiotyk ale nie pomagało, prawdopodobnie była to mycoplasmoza, pod oczami miały takie gule albo nawet niektore miały całe oczy za błoną.... i ciężko oddychały, te najgorsze przypadki padły... kupiłem antybiotyk na ta chorobe i straty zmalały. Kury zdrowiały. najwięcej jaj dziennie było nawet ok 80. Lecz teraz masakra.. niecałe 20 jaj... dostaja pszenicę zmieszana z paszą dla kur specjalną dla niosek mieszam pszenice z ta pasza razem. Mają bardzo duzy kurnik i bardzo duzy wybieg. Wiecie co to moze byc ? prosze pomóżcie. dodam jeszcze że kury mają teraz ok 1 roku bo jak je kupowałem to miały niby 6 miesiecy..

[wiejskieżycie]

To "niby 6 miesięcy" jest w tym momencie najciekawsze i od tego można by wyjść. Najchętniej zobaczyłbym zdjęcia tych kur z momentu zakupu, ale zakładam że takowych nie posiadasz. Jakie to są kury? Możesz zrobić im jakieś aktualne zdjęcie? Byłeś u weterynarza znającego się na drobiu hodowlanym czy leczyłeś je na własną rękę?

[kwiat82cch]

Powiem tak. Kury nie miały 6 miesięcy, może parę było większych ale kury kupiłem w styczniu to już powinny nieść wszystkie. U weterynarza znajacego się na drobiu nie bylem. Leczylem je na własną rękę. Po objawach sprawdzałem chorobę w internecie. Zdjęć po zakupie nie mam, lecz zdjęcia teraźniejsze mogę zrobić, ale niestety dopiero we wtorek. Rasa kur messa

[wiejskieżycie]

Pana zdaniem były młodsze czy starsze niż sześciomiesięczne? W ogłoszeniach w Internecie niestety często można natknąć się na super, hiper, mega okazje dotyczące ptaków w określonym wieku, a gdy przychodzi co do czego i widzi się ja na żywo można się bardzo niemile zaskoczyć. Pytam bo często zdarza się że niedoświadczeni hodowcy (absolutnie nie oceniam Pana pod tym kątem bo Pana nie znam) kupują ptaki od handlarzy/naciągaczy którym zależy wyłącznie na sprzedaży ptaków. Często są to właśnie ptaki wyniesione, które po zakupie bardzo często już się nie niosą. Dlatego tak drążę ten wątek, bo od tego chcę zacząć.

[kwiat82cch]

Moim zdaniem kury były dużo młodsze, ok 4 miesiące, tak podejrzewałem. Myślałem, że z czasem coraz więcej jajek będzie, a tu był miesiąc w którym dziennie było 80 jajek i teraz nagle niecałe 20.. Kury dostają krede i witaminy do wody.

[kwiat82cch]

Dodam jeszcze że ok kur 5 padło. Na dziwne objawy, nie mogły utrzymać głowy. Nie wiem co mam z nimi zrobić, bo na tyle kur idzie dużo paszy a jajek nie ma.

[kwiat82cch]

Dodam jeszcze że ok kur 5 padło. Na dziwne objawy, nie mogły utrzymać głowy. Nie wiem co mam z nimi zrobić, bo na tyle kur idzie dużo paszy a jajek nie ma.

[wiejskieżycie]

Jeśli pamięta Pan lub ma Pan może zapisane skąd dokładnie kupił Pan kury (link do ogłoszenia - być może oferujący posiada ptaki w ciągłej sprzedaży), to poproszę o odnośnik w wiadomości prywatnej. Trudno wydawać opinie na odległość, nie widząc na żywo ptaków ani wybiegu, który zajmują. Możemy sobie jedynie dywagować co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Przy 240 kurach nawet 80 jaj dziennie nie jest zadowalającym wynikiem, więc tak naprawdę ani jednego dnia nie zniosło się Panu tyle ptaków byśmy mogli mówić o właściwej nieśności.

Czy kury były odrobaczone?
Sformułowanie "bardzo duży wybieg", też może być mylące bo wybieg wybiegowi nie równy. Być może jest to wydeptana ziemia bez źdźbła trawy, a być może teren bujnie porośnięty roślinnością która ptakom odpowiada. Może problem tkwi w diecie? Karmienie ptaków karmą dla niosek nie zawsze równa się super wynikom w nieśności. Kury żyjące na fermach poza paszą mają odpowiednio regulowany pod kątem światła dzień. Na prawdę ciężko jest mi cokolwiek doradzić.
Nawet jeśli słaba nieśność miałaby związek z ostatnimi upałami, to i tak wynik maksymalnie 80 jaj w sytuacji gdy kury ma Pan kupione w styczniu, choćby wówczas były w wieku minimum 4 miesięcy, jest bardzo marnym wynikiem.
Na moje oko to wygląda tak, że kury w pewnym okresie wzrostu przeszły jakąś chorobę, która odbiła się na ich zdrowiu i przez to wpłynęła znacząco na nieśność w czasie kiedy kury powinny się nieść. Może rosły zbyt wolno niż powinny, sprzedawca sprzedał ptaki które może i miały skończone 6 miesięcy tylko w wyniku choroby rosły znacznie wolniej aniżeli powinny. Obawiam się, że skoro one mają minimum 11 miesięcy i do tej pory nie doczekał się Pan zadowalających wyników w ilości zniesionych jaj, to raczej nie wróżę dobrze temu stadu i powinien Pan pomyśleć nad jego likwidacją bo sam Pan widzi, że raczej a powiedziałbym nawet że na pewno dokłada Pan do tego interesu.

[DuzyGrzegorz]

Messa to nie rasa lecz mieszaniec. Materiał musi pochodzić z hodowli matecznej. Tych kur nie da się rozmnażać z chowu.

Spróbuj doświetlać aby długość dnia była jak w czerwcu.

Nie jest to dobry pomysł na kury nieśne gdyż kury są ciężkie i zużycie paszy jest spore jak u Amrocków czy nawet Australorpów.

Pozdrawiam!

[rolniczka_585]

niestety często słyszy się o zakupie wyniesionych kur. Ostatnio na 8 perliczek tylko jedna była ok. 

[Vademecum]

dziwie się że jeszcze nie skonsultowałeś się z profesjonalnym lekarzem, objawy jakie opisujesz powi ienneś mieć zdiagnozowane a wtedy łatwiej podjąć słuszną decyzję.

[komor]

Kolega dobrze mówi, choroby zwierząt trzeba konsultować żeby nie rozprzestrzeniały się na większą skalę. 

[kwiat82cch]

Poszukam odpowiedniego lekarza i skonsultuje się z nim. Jeżeli to nic nie pomoże to mam takie pytanie. Jeżeli zlikwiduje stado to jakimi środkami muszę zdezynfekowac kurnik/wybieg i czy przez jakiś okres nie mogę miec w nim nowych kur?

[kwiat82cch]

Poszukam odpowiedniego lekarza i skonsultuje się z nim. Jeżeli to nic nie pomoże to mam takie pytanie. Jeżeli zlikwiduje stado to jakimi środkami muszę zdezynfekowac kurnik/wybieg i czy przez jakiś okres nie mogę miec w nim nowych kur?

[Vademecum]

to zależy co lekarz stwierdzi, ale profilaktyka zawsze nakazuje dokładne sprzątanie a później dezynfekcję. jak postąpić z wybiegiem to nie wiem.

[rolniczka_585]

ja co prawda przy kurach nie miałam problemu, ale kot miał parwowirozę wtedy wszystko virkonem objechaliśmy, 

[kwiat82cch]

Jeszcze u weterynarza nie byłem, ale dodaje zdjęcia kur, może bedzie wiadomo coś więcej.

https://zapodaj.net/455ad6fae5cc6.jpg.html

 

https://zapodaj.net/7f38b738d682c.jpg.html

 

https://zapodaj.net/f7ec599ab6476.jpg.html

 

 

https://zapodaj.net/225aaf1f853d2.jpg.html

 

https://zapodaj.net/0116f9ef7b2d2.jpg.html

[Vademecum]

nie widać trawy na wybiegu. rzucasz im coś ? samo klepisko to za mało

[wiejskieżycie]

Napiszę coś co może wydać się głupie. I nie będzie to nic w stylu "O matko, ten jeden kogut to ma życie", choć i tak mi się napisało. Ale ja nie o tym. Proponuję pozbawić życia jedną, dwie losowo wybrane kury i sprawdzić czy w środku mają malutkie jajeczka. Najlepiej gdyby wcześniej udało się Panu oddzielić kilka sztuk takich które na pewno w tej chwili się nie niosą bo przy Pana problemach z nieśnością u kur szkoda pozbawiać życia tę konkretną, niosącą się kurę. Przy 20 jajach dziennie nie trudno będzie wybrać kilka takich które w tej chwili się nie niosą. Proponuję też rzucać kurom jakieś urozmaicenie na wybieg. Przy tylu sztukach w grę wchodzi raczej na pewno użycie taczki bo ilość zielonki musi być znaczna. Może już samo to wpłynie w jakimś stopniu na nieśność. Do tego owoce, warzywa każdego rodzaju i dużo.

[kwiat82cch]

kury dostają prawie codziennie koszoną trawę, do tego także resztki z sklepu warzywnego, roznego rodzaju kapusty, marchewki, natki itp. także myśle ze tego im nie brakuje.

[wiejskieżycie]

Proszę zastanowić się nad tym o czym napisałem w poście powyższym. Poświeci Pan 2 kury i będzie wiedział czy w ogóle mają w sobie jajeczka. Ja niczego więcej doradzić nie potrafię. Na moje oko to wygląda tak, że niestety kury z nieśnością nie ruszą skoro nie robią tego teraz kiedy mamy jeszcze lato. Choć mam nadzieję, że się mylę bo życzę Panu jak najlepiej. W przypadku bądź co bądź nie małego stada jakim Pan dysponuje w tej chwili ponosi Pan wyłącznie koszty. Pozdrawiam

[Vademecum]

to jeszcze zwróć uwage czy niema pleśni w tym ze sklepu bo ona może za wssystko odpowiadać. Prawda jest taka że jeśli były zdrowe i po jakimś czasie przyszła choroba to albo z pokarmem albo z dzikim ptactwem.

[komor]

ostatnio czytałem o przepiórkach. Pani kupiła 7 szt, w ogóle nie niosły. Wybiła wszystkie, tylko jedna miała jajeczka. 

[rolniczka_585]

zebrałam wczoraj jajka i trzy z nich miały bardzo słabą skorupkę. Domyślam się że moim kurkom czegoś brakuje, co dodać im do diety ?

[Vademecum]

świadczy to o złej diecie. potrzebny jest wapń ale rozważnie. skonsultuj wszystko najlepiej z wet.