Jump to content

Recommended Posts

  • 2 months later...
Posted

a dlaczego jedni się ubezpieczają a inni nie ? Ja ubezpieczam budynki, uprawy . Dlaczego ktoś kto nie ubezpiecza się ma dostać cokolwiek ? Ubezpieczenie gospodarstwa jest obowiązkowe ale nie kontrolowane. Jak sie ktoś nie ubezpieczył to nie powinien nic dostać, nawet z puli klęskowej.

Uważasz, że za PO i PIS jest lepiej ? Sprawiają tylko pozory by błyszczeć a opozycje na mine posadzić

Posted

Za Po na pewno nie. Za Pis tak. Maja jeszcze ochotę, pomysł i zapał by coś zrobić. Nie są z mojej bajki, ale kierunek, który prezentują jest dobry. Wtedy ubezpieczenie nie było obowiązkowe, a poza tym 20 la temu do gospodarstwa indywidualne leżały i spłacały kredyty.Zresztą jak większość Polaków. Dziś kwestia ubezpieczenia jest zupełnie inaczej postrzegana. Wtedy obowiązkiem rządu była pomóc ludziom zostawionym zupełnie samym. Szczególnie w takiej sytuacji.  To były lata o przetrwanie,a nie o rozwój. 

Posted

Kolego po fachu... sołtysie...Mam wśród NICH mnóstwo znajomych, ale to też nie moja bajka. To co wypisujesz to jakieś herezje. Rozwój gospodarstw odbywał się właśnie w tamtych latach, a w chwili obecnej jest walka o przetrwanie, WIELKA  WALKA... I to już nie tych małych gospodarstw, bo tych nie ma (umarły rzeczywiście może nie co wcześniej) ale tych większych które właśnie wchłonęły te mniejsze... Podaj mi choć jeden kierunek w polskiej gospodarce który jest opłacalny. Mleko? :D... Trzoda? :D wiem Konie... a nie to też położyli, tak jak położyli Janów to chyba nikt by nie potrafił. Ty mi powiesz że mają ochotę i zapał... chyba żeby położyć resztę na łopatki, żeby został po nich sam gnój. Co do pomysłu, to jego tym bardziej nie mają...

 

ale tematem przewodnim jest FILM...

Posted

Kolego kubusjettall piszesz jakieś bzdury :), Jaki rozwój w tamtych latach? Wtedy upadło nawięcej średnich gospodarstw i małych. Duże przetrwały wtedy te, które już były wyspecjalizowane

w konkretnej hodowli.I te, które miały możliwości kredytowe.Inaczej niż dziś. Dziś o przetrwanie walczą gospodarstwa specjalistyczne, a nie duże. Przykład. wystarczy klęska urodzaju i każde specjalistyczne gospodarstwo liczy wyłącznie na pomoc Państwa. Oczywiście, że są małe gospodarstwa i to nie mało. Konie nie. Kiedyś może tak. Dziś to hobby :) Jak to jest, że małe gospodarstwo mające 30 h, mające hodowle trzody, krów mlecznych w liczbie 8 szt, do tego 4 h sadu radzi sobie doskonale. A duże teoretycznie mające większe możliwości przy każdym dołku zalicza dół i klęskę gospodarcza. 

Posted

A co ma PO PSL czy PiS do księży odnośnie ich niegodnego zachowania? A i bez spiny ale weź nie rozśmieszaj ludzi tekstem ,że za PiS rolnictwo ma się niby lepiej. Jest tak samo źle jak było a jak dalej będą tak robić to nasz głos w Unii już w ogóle nie będzie się liczył. 

Posted

A kto się spina oprócz Ciebie? Nikt. Nie rozśmieszaj ludzi, że za Po czy PSL było rolnikom ,lepiej. Niby w którym momencie? Nasz głos nie liczy się w wyniku bardzo słabo negocjowanych warunków przystąpienia do Unii. Z tego co pamiętam rządziło wtedy SLD z PSL. Co tylko potwierdza, że PSL ma gdzieś rolników. Nić dla nich nie zrobiło i dalej nie robi. Z prostego powodu. Tam jest bardzo mało rolników. Tam są działacze, którzy robią interes na polskim rolnictwie. A odwoływanie się do tradycji Witosa jest co najmniej śmieszne i żałosne. 

Posted

W takim, że przynajmniej próbują coś zrobić. Napisałeś, że nie jest lepiej, więc zadałem pytanie za jakiej partii było lepiej jeśli teraz jest tak samo?Przeczytaj mój post. Według mnie teraz coś zaczyna się dziać. Wtedy były tylko obietnice bez pokrycia. Gdzie jest lepiej? Choćby w sprawie odszkodowań za poniesione straty w czasie suszy, interwencja w sprawie skupu nadprodukcji owoców. Pozyskali na to pieniądze z Unii.

Posted

A swoją droga stadnina w Janowie istniej i nie grozi jej upadek. Jakoś dziwnie natomiast nie ma już stadnin w Rzecznej, Posadowie, Pępowie, Żołędnicy, Kadynach,  stad ogierów w Braniewie, Kwidzyniu, Klikowej. jakoś nie zniknęły za rządów Pisu. Sytuacja w Janowie jest podawana jako przykład marnotrawstwa Pisu, ale nie wspomina się o innych upadłych tego typu gospodarstwach. pamięć wybiórcza. Janów istnieje, tamte obiekty już nie. Zapotrzebowanie oczywiście juz nie te co kiedyś. Ale tez oprócz Janowa jest dobrze prosperująca stadnina w Michałowie i stado w Białce. Nie mówiąć o prywatnych hodowlach, których jest sporo. 

  • 2 months later...
  • 7 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...