Jump to content

Recommended Posts

Posted

Czy sa laski, które decydują sie na związek z rolnikiem? Mam wrażenie, że kiedyś bylo o wiele łatwiej, aktualnie bardzo trudno jest o znalezienie jakiejś sensownej panny, ktora zdecyduje się na związek z rolnikiem.....

Posted

Dawniej wszystko było łatwiej. Łatwiej było o pannę. Łatwiej było o niezobowiązujące relacje. Kiedyś jak chłop chciał fiku miku z żoną sąsiada, to brał ją na bok a później oboje siedzieli cicho. Nie było czegoś takiego jak rozwody, warunków socjalnych do tego aby pójść na swoje, bo co ludzie powiedzą, dzieci, kościół i te sprawy. Ziemiaństwo, inteligencja, wyższa warstwa społeczeństwa prowadziła bardziej rozwiązły tryb życia. Człowiek ze swojej natury nie jest monogamistą. Fakt są pary które są ze sobą przez całe życie, ale raczej stanowi to wyjątek niż regułę. Przelotne skoki w bok to element ludzkiej natury. A teraz w dobie w interentu, to już całkiem łatwo o nowe, niezobowiązujące znajomości. Co nie znaczy oczywiście, ze nie ma szans na znalezienie dziewczyny. Polecam poszukać laserk przez internet. Jest wiele portali randkowych. Poza tym dobrze jest kupić sobie feromony Wiele osób nie wierzy w ich działanie, sam jednak przetestowałem kilka takich zapachów i rzeczywiście coś w nich jest, dziewczyny o wiele chętniej nawiązują znajomość. Tylko kup sobie jakieś porządne jak pheromone essence czy Love Desire. Nie ma sensu kupować tańszych bo to ściema.

Posted

No właśnie problem mam dwojaki. Trudno jest poznać dziewczynę, trudno bedzie pewnie namówić jakąś na pozostanie na gospodarce. Aktualnie wiele dziewczyn ciągnie do miasta. Feromony kiedyś próbowałem, ale taki tańsze z allegro. Nie wiem czy różniły się jakoś od zwykłego zapachu.

Posted

Dziewczyny bierzesz pod bajer, że niby masz wstręt do gospodarki, marzy ci się inna praca a jak się ożenisz to wszystko sprzedasz i do miasta. Dziewczyny są łakome na kasę a jak już się zgodzą to wtedy do gnoju i orki. Ha Ha !

Posted

Q-rde, tak czytam i dostrzegam wasz problem. Dlaczego traktujecie kobiety jak zwierzęta ?

Zanęcić,ogłupić, okłamać, i do garów albo gnoja.... Myślicie że ofiara tak uknutej intrygi będzie dobrą żoną ?

A tak na serio to niech ta kobieta zadba o dom, potomstwo itd.

Problem jest w tym że wieś jest biedna, niedofinansowana bo nie wierze że nie można stworzyć na wsi warunków podobnych do miejskich a wręcz przeciwnie , na wsi można stworzyć lepsze warunki niż w mieście.

Ja mam żone ze ścisłego centrum Krakowa, po studiach medycznych i prawniczych i nigdy nie zaoferowałem jej pracy w gospodarstwie ale sama wzieła widły i poszła do prosiąt.

To też jest dowód na to że 1.1 ha nie powinno być traktowane jako gospodarstwo rolne.

Posted

Jeśli przyoszczędziłeś i kupiłeś sobie jakieś tanie g, to nie masz się co dziwić, ze działanie jest słabe. Lepsze feromony muszą swoje kosztować ponieważ maja w sobie środki, które naśladują ludzkie feromony, a to jednak trochę kosztuje.  Wypróbuj tych https://intymnosc.pl/pl/feromony/538-pheromone-essence-meskie-75ml.html- ze wszystkich jakie próbowałem mają największą moc. Tylko ne przesadzaj  na początek. Wystarczy jedna albo dwie krople wtarte w cieplejsze okolice ciała. I przykryj to innymi feromonami. Po pierwsze poprawi to Twoją samoocenę. Po drugie od samego początku dziewczyna będzie do Ciebie pozytywniej nastawiona ( o ile nie jest do Ciebie totalnie zrażona).

Posted

uśmiałem się z tych feromonów :D , i jakoś mnie tkneło by trochę napisać, wejdż na jakieś babskie portale i poczytaj co dziewczyny lubią, czego od facetów oczekują i co je w nich urzeka, może ci to pomoże,  Co do gospodarek to owszem są zadbane gospodarstwa, gdzie gospodarze dbają o obejście ,dom, garaże i oczywiście o  samych siebie, i tu pewnie przyszła pani domu nie będzie miała wielkiego problemu by zostać żoną rolnika, a nawet może gdzieś pracować zawodowo.Drugi typ gospodarstw to ogólny rozpi.......l gdzie żyje się tylko dniem dzisiejszym , bez wizji na jutro i uwierz mi na takie warunki ciężko znależć kobietę 

Posted

Mój kumpel rozwiązał to tak : powiedział przyszłej żonie że nic nie będzie robić w gospodarstwie, tylko żeby z nim zamieszkała na wsi.

Tak się stało, ona jest nauczycielką on pracuje na roli, jeszcze ma dodatkowy biznes.

 

Ja też jestem szukający i też bym złożył taką propozycję konkretnej panie - ale brak takowej :/

 

Dziewczyny a może Wy się wypowiecie w tym temacie, jak to wygląda z Waszego punktu widzenia ? :)

Posted

Tak czytam i po prostu nie wierzę w to co piszecie... Przecież rolnik to nie tylko brudne buty i smród gnoju. Owszem wiążę się to z brudną pracą, ale ogarnięty rolnik dba o obejście właśnie tak jak piszecie i o samego siebie. Sama znam takich mają rodziny, wszyscy elegancko ubrani, w domu czysto i zadbanie. A żona wcale nie musi iść do wideł i nikt jej do tego nie zmusi, może pracować gdzieś indziej i po prostu pomagać. Nie wiem za kogo macie kobiety na prawdę, tylko po to żeby szła do gnoju i nic więcej? Według mnie żona jest wizytówką i jeśli dobrze gopodaruje i dba mąż i dzieci są zadbane i w życiu nikt by nie powiedział że do rodzina rolników... 

Posted

 Według mnie żona jest wizytówką i jeśli dobrze gopodaruje i dba mąż i dzieci są zadbane i w życiu nikt by nie powiedział że do rodzina rolników... 

 

Absolutnie się z tobą zgadzam, tak jest u mnie,  Gnoju mam trzy taczki w tygodniu od kur i królików,a żona nawet do obory nie zagląda bo nie ma potrzeby .A.BYCIE ROLNIKIEM TO NIE KONIECZNIE GNÓJ.

Posted

Dziewczyny bierzesz pod bajer, że niby masz wstręt do gospodarki, marzy ci się inna praca a jak się ożenisz to wszystko sprzedasz i do miasta. Dziewczyny są łakome na kasę a jak już się zgodzą to wtedy do gnoju i orki. Ha Ha !

i za chwilę jak się zorientują to będziesz w d...kopnięty,i jeszcze może alimenty Ci zasądzą,pozdrawiam.

Posted

alimenty to pół ciula bo na swoje dziecko, gorzej jak pół gopodarki trzeba oddać na żonę rozwódkę i jej fagasa bawiących się gdzieś na karaibach, bbajer dobry na grzyby ryby i inne nie pospolite,,,,,,,,,,,,,,,,,,kolejarz dorośnij,..  Znam nie jednego łakomego i nie jedną łakomą na kasę, kupki gnoju nie warci 

Posted

jest coś takiego jak rozdzielność majątkowa

 

Majątek który posiadany był przed małżeństwem, przy rozwodzie pozostaje u tego właściciela, który był nim przed małżeństwem. Ewentualnie wszystkie udoskonalenia, czy nowe budynki - generalnie majątek który zgromadzony został podczas trwania małżeństwa należy podzielić po równo.

Posted

eee tam stereotypy, jakoś u mnie obowiązki same się podzieliły i każdy decyduje o swoim dziale , że  tak powiem ,oczywiście razem z żoną wszystko przedyskutujemy i czasami jakiś pomysł się odrzuci,ale i tak wiadomo kto spodnie w domu nosi he he

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...