nowowiejski Posted December 16, 2018 Report Posted December 16, 2018 Cześć wszystkim, jestem nowym użytkownikiem forum i rzucam temat ! Posiadam z partnerką 3.5 ha pastwiska z III klasą ziemi, chciałbym wrócić na łono natury i wieźć spokojne życie na wsi, uprawiając i hodując jakieś rośliny zwierzęta. Chcielibyśmy się tym zajmować na własny użytek tzn. wysiać i nazbierać tak aby nam nie brakowało i jednocześnie sprzedawać ludziom, żeby mieć z tego dodatkowy grosze w kieszeni. Moje pytanie czy jest ktoś kto ma podobny areał i potrafiłby podpowiedzieć w jaki sposób można inteligentnie rozplanować jakąś uprawę bądź hodowle jakiś zwierząt na takim metrażu. Co mogło by się opłacać i w co się nie pakować, żeby się nie przejechać. Nie nastawiam się na duży zysk ale jeżeli jest możliwy to chętnie przemyślę sprawę. Jestem otwarty na różne propozycję, bardzo chętnie wysłucham osób starszych i bogatszych w doświadczenie. Jeżeli temat jest w nieodpowiednim katalogu to przepraszam. Pozdrawiam ! Quote
Vademecum Posted December 16, 2018 Report Posted December 16, 2018 spokojne życie na wsi ok. jak nie masz sąsiadów, uprawiać ziemie też ok, ale liczyć na jakieś sensowne przychody to już nie jest spokojne życie.Kluczowy jest kapitał, infrastruktura jaką posiadasz. 3.5 ha to jak dla siebie dużo no chyba że chcesz hodować np. konie. Musisz sie zorientować jakie liczby cie interesują bo są ograniczenia że powyżej musisz to zgłaszać i prow. dok. Ziemie pod warzywa musisz przygotować a zaczyna się to od sprawdzenia odczynu ph. i wapnowania. Quote
ali Posted December 16, 2018 Report Posted December 16, 2018 trza mieć kim, czym,i miłość do tego, to coś z tego będzie , a podejście $$$ to zły kierunek, sam mam 2ha łąki, ( kiedyś dziadkowie mieli pole uprawne ) zabieram dopłaty , 0,5ha zjadają króliki, a resztę sąsiad kosi dla bydła Quote
Vademecum Posted December 16, 2018 Report Posted December 16, 2018 i to jest najmądrzejsze podejście z ekonomicznego punktu widzenia. Quote
nowowiejski Posted December 17, 2018 Author Report Posted December 17, 2018 Bardziej myślałem na temat ekologicznej uprawy roślin i warzyw korzeniowych. W pobliżu nie posiadamy żadnej ruchliwej drogi a miejscowi rolnicy zazwyczaj wysiewają pszenice i rzepak.Nie liczę na przychody powalające z nóg. Miłość jest ogromna do ziemi natury i bycia kowalem swojego losu ,pasje dzielę z moją dziewczyną. Czy takie rolnictwo jest wystarczające na przeżycie? Quote
Vademecum Posted December 17, 2018 Report Posted December 17, 2018 nie przeżyjesz z tego, a w pojedynke nie obskoczysz takiej uprawy eco. a pracownika nie znajdziesz a jak znajdziesz to schody by pogodzić to z prawem. Quote
kubusjettaII Posted January 15, 2019 Report Posted January 15, 2019 nowowiejski, bez urazy, ale jesteś kolejnym użytkownikiem który szuka pomysłu na beztroskie życie... jeśli jest na tym forum ktoś komu się to udało to jeszcze się tym nie podzielił...pozdrawiam. Quote
Vademecum Posted January 16, 2019 Report Posted January 16, 2019 ale sie uśmiałem, to najlepsza płenta Quote
piteus Posted February 22, 2019 Report Posted February 22, 2019 Zbuduj sobie farmę wiatrową lub fotowoltaiczną i zarabiaj na sprzedaży prądu Quote
Vademecum Posted February 22, 2019 Report Posted February 22, 2019 to ja mam lepszą propozycje a jest bardziej opłacalna, zbuduj pojazd którym dotrzesz do marsa i będzie twój. Nikt ci nie zabroni exploracji. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.