Jac555

Tez bym poszedł w ekologiczną wersję, jest bardzo popularna a i chętnych nie brakuje. Bardzo dobrze sprzedaje sie mieso - ludzie az lgn a do dobrego i znam przypadki ze nie nadąża się produkować - sam mam sasiada z takimi produktami wiec wiem. Jesi chodzi o agrotursytyke to tez mozesz sam cos wykombinować. Ja mylselem o tym - mam w poblizu staw, wystarczyłoby go troche oczyscic i w ogole i cos by sie dalo. Zastanow sie czego nie ma w twojej okolicy i czy to w ogole wypali.

Miałem kiedys podobny przypadek, wiecej stracisz nerwow niz to warte wszystko. Następnym razem dzwon od razu do jakiegos sprawdzonego

A pytałes sąsiadów w okolicy? Moze tez maja ten problem i stosuja cos odpowiedniego. Tez nie znam nazwy, zobaczyć byłoby łatwiej.

Połóż sobie królika na kolanach brzuszkiem do góry. U samczyka odbyt i narzady płciowe są od siebie oddalone i są okrągłe, natomiast samica ma skośny otwór płciowy, który znajduje się blisko odbytu - jakby jeden łączył sie z drugim.

Lucerna jest rosliną ciepłolubną i lepiej rośnie na glebach mocnych i głębokich o odczynie obojetnym lub zasadowym, przewiewne. Nie lubi glrb torfowych, kwaśnych, podmokłych - zbyt duża wilgoć powoduje ze łatwo wypada. Dlatego najlepsze sa gleby 1-3 tak jak napisał poprzednik.

cykorię, sałatę i inne nowalijki,jabłko, liście mniszka lekarskiego, koniczyne, seler, pietruszke, liście rzodkiewki, liście malin, lubczyk, piołun czy koper ogrodowy. Moje króliki uwielbiały koperek i fakt nic innego im tak nie podchodzilo...

No tak, ale niektórych nie stać na te innowacje, trzeba mieć pieniądze żeby w coś inwestować. Niektórym na codzienne życie ledwo starcza, a w dzisiejszych czasach strach brać kredyt na cokolwiek. Dlatego dla niektórych dotacje to być albo nie byc...

Bobik jest dużo mniej popularny niż inne strączkowe rośliny, m. in groch ze względu na to, że ma duże wymagania klimatyczno-glebowe(najlepszy dla niego jest klimat morski). Jest to jednak bardzo cenna roślina jako składnik paszowy dla zwierząt.

Echem sie odbiło w internecie. Poruszają tam naprawde wazne tematy, których w tv nie ma. Że chca nam inne kraje wprowadzic embargo na produkty, w tym co wazne na mieso, ze mnostwo przedsiebiorstw padnie, ze sanepid nic nie robil...Do tej pory nie wiadomo kto to rozprzestrzenial. Hm sprawa pewnie ucichnie i nic nie zrobia.

Chciałbym zapytać kogoś kto się na tym zna lub sam ma taka uprawę. Jakie trzeba spełnic wymogi aby dostac pozwolenie na taka uprawe od panstwa? Równocześnie tylko panstwo podobno moze skupować plony? Jest to opłacalne?

Hm jeśli chodzi o zalety to widzę jedną - elektrownia jądrowa pozwala częściowo zastąpić nieodnawialne źródła energii, którymi są węgiel czy ropa, do tego ogranicza eksploatację tych paliw, nie emituje pyłów oraz szkodliwych gazów do atmosfery Przejdźmy do wad: - problem ze składowaniem i zagospodarowywaniem radioaktywnych odpadów, które powstają z reaktora - możliwość skażenia wód i gleb oraz powietrza, które znajdują się w rejonie składowania odpadów. - jak nastąpi awaria to wystąpi zagrożenie skażenia radioaktywnego. Już jedna elektrownia miała powstać w Polsce w Żarnowcu budowana w 1982?1990, a po wybuchu elektrowni w Czarnobylu budowa została przerwana ze względu na protesty. Ja jednak będę za inwestowaniem w odnawialne źródła energii...

Słyszałem, że RSM ma niestabilną cenę i że najlepiej kupować go w okresie jesienno-zimowym, bo wtedy jest tańszy. Prawda to? Nie stosowałem go wcześniej, ale zastanawiam się czy się na niego nie przerzucić.

Hm ciekawe pytanie... Myślę, że rolnictwo byłoby na dużo lepszym poziomie gdyby ktoś kompetentny się tym zajął...Bo teraz więcej się myśli jak od rolnika wyciągnąć kasę niż jak mu pomóc by się rozwijał...Widać to po "biurokracji" jaką trzeba spełnić by jakakolwiek dotacje dostać...

Ja mam chów zarówno jednego jak i drugiego i nie narzekam. Tyle, że przy świniach jest mniej zachodu, a jeśli nie masz gdzie wypasać to z bydłem trochę kiepsko. Ceny zawsze będą skakać więc złotego środka się nigdy nie znajdzie.

Ja uważam, że ustawy, które dotyczą bezpośrednio nas - obywateli, powinny być nam przedstawiane solidnie. Bo potem się okazuje, że jest mnóstwo "kruczków". Poza tym my tez powinniśmy mieć coś w tym wszystkim do powiedzenia. Można przeprowadzić referendum przecież. Każdy wtedy miałby prawo zadecydować o własnym losie poprzez oddanie głosu. Nie chodzi mi tu tylko o te ubezpieczenia, ale tez inne sprawy, jak np. przedłużenie okresu pracy czy decydowaniu ile pieniążków ma na jaki fundusz emerytalny iść. W końcu to są nam sprawy najbliższe. Jeśli chodzi o dzierżawiony teren to jest on doliczany do powierzchni dzierżawcy. Ale jak to będzie się zobaczy.

Hoduję świnie na mięso. Staram się przygotowywać paszę samemu, żeby efekty były jak najlepsze. Stosuję mieszanki z pszenicy, rzepaku, roślin strączkowych, dodaję również witaminy, itp. Ta metoda zawsze się sprawdzała jednak ostatnio zauważyłem niski przyrost wagi. Zastanawiam się dlaczego. Z tego względu mam pytanie co z tym fantem można zrobić? Zmienić jakieś składniki? Jeśli tak to na jakie? A może zacząć kupować gotowe mieszanki albo zastosować antybiotykowe stymulatory wzrostu? Czy raczej to zaszkodzi niż pomoże? Dodam, że świnie mają niespełna rok.

5 klasa to najgorsza niestety. Opłaca Ci się na niej siać tylko trawę na siano dla zwierząt. Jednak, jeśli chciałbyś siać coś więcej to trzeba dużo nawozu...Nno i trzeba wiedzieć jaki ten nawóz - bo jak gleba jest kwaśna to potrzebny jest nawóz zasadowy. Powodzenia