Chałek

Wielkie dzięki Wam za pomoc, szczególnie Duzy Grzegorz. Mam też tabelę Poznaniak V jak znajdę to ją wrzucę.

Zdjęciee Nie potrafię w innej formie wklejać bezpośrednio na forum, ale wydaje mi się, ze jest dobrze.

Skrzynia jest zwykła, mechaniczna (A, B, C; 1-6). Jutro postaram się wlepić zdjęcia.

Słuchajcie mam problem ze swoim siewnikiem. Jest to Poznaniak, nie wiem tylko jaki model. Nie ma żadnej tabliczki. Od kupującego dostałem kartkę z nastawami przekładni do Poznaniaka 5, ale się nie zgadzają. Po czym poznam jaki to jest model, mają jakieś cechy szczególne? Może jak wrzucę zdjęcia to znajdzie się jakiś znawca? Potrzebuję dobrać odpowiednie przełożenie wysiewu zboża, bo jak na razie to wszystko jest orientacyjnie. Mam też tą tabelę nastaw do Poznaniaka 5 więc mogę komuś podesłać jak ktoś potrzebuje.

Mam Bizona Z056 Super. Wcześniej kosiłem 2h tylko z przesłonami, nawet klepiska nie zmieniałem i szło (na hederze do ziarna). Ale żal było słuchać jak ten kombajn się męczy. Teraz jestem na kupnie przystawki, jeszcze jej nie mam. Tak postanowiłem, bo miałbym chętnych na koszenie, no i szkoda kombajnu. Z przystawką można też szybciej jeździć.

Kosić się da ale jest kilka ale: 1. Przystawka to nie wszystko: przesłony bębna, zasłonięcie chwytacza kamieni, sita (to akurat już nie koniecznie). 2. Kombajn dostaje w kość, bo przerabia zdecydowanie więcej masy niż tylko same kolby i ziarno będzie bardziej wilgotne niż koszone z przystawką. 3. Koszenie na pół hedera nie daje zbyt wiele, bo i tak całe rośliny idą tą stroną młocarni którą kosisz, ale koszenie na cały heder z kolei jest niemożliwe, tak więc i tak źle i tak niedobrze. 4. Na zarobek niemożliwe, ale jak ktoś chce spróbować i na niewielkim areale u siebie, to niech sobie sprawdzi. 5. Ja spróbowałem i............ kupuję przystawkę.

No i dalej nie ma zdjęcia. Mam kosa po remoncie w bardzo dobrym stanie. Jak nie przerobię zbiornika, bo jest oryginalny, to będę musiał go sprzedać. Dla mnie jest za mały, choć KOS bardzo bobrze rozsiewa. Uważam, że to bardzo dobry sprzęt.

Nie wypowiem się na temat porównania tych ciągników, bo takowych nie mam, ale zwróć uwagę, że ten konkretny FAHR, co podałeś, ma praktycznie łyse opony z tyłu.

Mam schemat wtyczek w PDFie na komputerze. Jak mi ktoś wytłumaczy jak to wrzucić na forum to oczywiście wkleję. A problem z przygasającymi kontrolkami lub/i włączającymi się postojówkami jest do rozwiązania. Przyczyną jest zwarcie zazwyczaj w którejś lampie tylnej i zazwyczaj dotyczy żarówki, szczególnie jak jest dwuwłuknowa do świateł pozycyjnych i STOPU. Wystarczy ja wymienić, nawet jeśli świeci i wydaje się dobra. Sam tak kiedyś miałem, wypiłem dużo wódki zanim na to wpadłem. Warto sprawdzić.

Nie znalazłem zdjęcia Myślę też przerobić, ale nie martwi mnie oś, a taśma. Przecież ona nie wytrzyma za dużo. W moim KOSie jest oryginalny zbiornik. Mieści sie w nim do 300 kg. nawozu, najwięcej wchodzi soli, bo najcięższa, najmniej mocznika, bo lekki. Pod taśmą nie ma rolek podpierających, są tylko dwie skrajne, w tym jedna napędowa. Wydaje mi się, że jak zrobię zbiornik na ponad 500 kg. to taśma nie wytrzyma.

Kto kosi kukurydzę Bizonkiem? Słyszałem, że warto odpiąć przenośnik kłosowy dla zaoszczędzenia mocy, bo i tak nic nim nie idzie przy kukurydzy. Nie mogę teraz znaleźć tej informacji ponownie, żeby zweryfikować co autor miał na myśli. Sam nigdy tego nie robiłem, dopiero w tym roku będę miał przystawkę, myślałem o węgierskiej. Co o tym sądzicie? Ktoś tak z Was robi? Poprawka.Znalazłem informację na temat podnośnika ziarnowego. Dotyczy to kombajnów Lexion 480, gdzie przy koszeniu kukurydzy na ziarno wyjmowane jest sito dolne. Odłącza się więc też podnośnik ziarnowy dla zaoszczędzenia na mocy i zużycia tegoż podnośnika. Tak więc informacja którą podałem wcześniej nie dotyczy Bizona. Artykuł pochodzi z gazety Rolniczy Przegląd Techniczny, nr 9 / 2010 Dla zainteresowanych mam tabelę nastaw parametrów roboczych dla kombajnu Bizon Z056 Super. Ustawienia klepiska, młocarni, sit i wialni dla różnych zbóż, w tym rzadziej koszonych jak: groch, słonecznik, wyka, koniczyna, łubin, bobik, trawy itd. Jak to wstawić? Wracając do tematu. Może się ktoś wypowiedzieć, kto kosi kukurydzę na ziarno bizonem. Jakich adaptacji dokonał?

Kiedyś miałem beczkę (2000l) na tyle wysoko, że samo leciało. Wystarczył wąż z zaworem na końcu. Chyba najlepsze rozwiązanie. Beczka była na wysokości około 150 cm na stalowej konstrukcji z rur. Do samochodów i do C-360 szło idealnie. Problem nastał jak zakupiłem Bizona. Ten skurczybyk ma wysoko bak, wlew będzie na 200 cm. na bide. Założyłem pompkę ręczną na korbkę, taką do paliwa z beczek. Musiałem przerobić jej mocowania i założyłem filtr. Minus jest taki, że żeby sprawnie szło to trzeba 2 osób. Jedna kręci, a druga kontroluje poziom w baku, ale idzie sprawnie i szybko. W jedną osobę też się da. Za pompę na jarmarku dałem 60 zł (3/4 cala) kilka lat temu. Teoretycznie można do niej założyć w prosty sposób silnik elektryczny, ale na moje potrzeby nie jest to konieczne.

Jako, że jest to mój pierwszy post chciałem się przywitać. Dzień dobry wszystkim ludziom pracy, pasjonatom sprzętu, miłośnikom zwierząt, znawcom uprawy roślin. Zawsze wielki szacunek miałem dla ludzi którzy sami własną pracą walczyli o swój byt, bo takimi są rolnicy. Teraz o sobie: małe gospodarstwo w Małopolsce, głównie uprawa, zwierząt mało (pies, kot i trochę drobiu na własne potrzeby). Maszyny: C-360, Bizon super Z056, przyczepa Autasan 4000 Kg. i pełno drobiazgu (pługi ,brony, siewnik....) Nie traktuję gospodarstwa jako źródła utrzymania, jest za małe. Utrzymuje się z pracy zawodowej. Praca na roli przynosi mi jednak zadowolenie i spełnienie i chcę ją wykonywać jak najlepiej, ale trochę pieniędzy da się też wyciągnąć z ziemi . Pozdrawiam wszystkich Michał