Polecił bym ci Forstchrit 514 mniej pali lepszy od bizona Części jest opór za ta kasę dostaniesz dobrego I nie zgodzę sie ze bizon lepszy jak dbasz to masz Ja forstchrit kosze od 9 lat i bizon sie nie umywa Na dobrego Classa to znów za mała kasa
Mam też Farmera C 1 u nas w okolicy jest kilka ale nie słyszałem Jaką była przyczyna ja 3 do 4 razy do roku czyszcze Chlodnice ale przyczyn może być więcej
Jeśli chodzi takie bez elektroniki to Farmer Sokołka C1 4 cylindrowy 105 km skrzynia 3*4 Szkoda tylko ze brak rewersu w tej kasie 2008. Widziałem mam też takiego prosty oszczędny Ciągnik
Jak byś nie potrzebował dużo elektroniki to polecam Crystal Orion 25.4 270 km Silnik Sisu Skrzynia ZF za 500000 dostaniesz z amortyzacja przedniej osi i kabiny podnosnik 10500 kg Oszczedny w paliwie Za to co zostanie pług Kvernlanda 8 i 3 ha zaorasz spokojnie jak przydusisz to 3.5 ha na godz
Wg mnie kolega dobrze mówi lepiej mieć zapas 10 do 20 km i nie trzeba zamykać budzika Na obrotomierzu a spokojnie 1600 obr i spali tyle samo albo i mniej jadąc nawet szybciej trochę To już zależy od elastyczności silnika i skrzyni biegów
612 niestety pozbyłem się go rok temu bo kupiłem nówkę 135 koni 1988 rok po kapitalce, w Niemczech kupiłem Robiła na 80 ha ale nadarzył się prof. i potrzebowałem kasy 4 lata robiłem tylko sprzęgło i w podnośnik zrobiłem 1800 mtz Wydałem raptem 1100 zł poszedł za tą sama kasę co kupiłem Wziął wujek bo na jego góry zetor był za słaby i chciał ciągnik do agregatu uprawowo-siewnego
Czasem jak się ma szczęście to można, ja za 40 tyś wyrwałem z Niemiec, ale to na dwoje babka wróżyła jak masz szczęście, to parę lat pojeździsz z małymi awariami.
Fendy były oszczędne bo sam mam 6 na MWN Dzisiaj Nowe to akurat wypadają średnio Nie zmnienia to faktu ze to najdroższe jedne z najlepszych ciągników Na świecie
Jeśli się już załapiesz na prof to łatwiej ci myśleć o zakupie W moich stronach tendencja zakupów zetora spadła znacząco z 2 powodów Awaryjnosci i zużycia paliwa szczerze mówiąc oglądałem Nowego majora i jest złożony z tych samych komponentów co farmatrac Różnica jest kabina kokpit i silnik Wyborów jest dużo ale wszystko zależy od kasy co do Prof znacząco się opóźni nie ma się co spodziewać prędzej niż w 3 kwartale tego roku Ja tez planuję zakup ma prow ale jak się zalapie a to prędzej niż w 2015 sięnie uda
Regenerowalem u nich pompę do C360 I zapłaciłem około 230 zł chodzi jak nowa Mam nie daleko więc z opinii rolników wynika ze jedna na 5 regeneracji Się nie udaje po zrobieniu chodzi ale nie jak powinna
Nauczyciele często nawet nie siedzieli w ciagnikach od dłuższego czasu jak dla mnie wybrał bym fenda zamiast Case bo właśnie to z nimi są największe problemy Serwisowe no niestety bayery kosztują i bardzo często się psują wiadomo że im więcej elektroniki tym gorzej I nie pochodzą one 30 czy nawet 20 lat a najwyżej 10-15 i kto zdąży zuzyc i zamortyzowac ciagnik w 10 lat Ten nie powinien narzekac nawet na dużo elektroniki
Polecilbym Lemken Granat silna rama pozwala dokładać odkladnie od 4 do 6 Ja moja 4 sprzedałem za 4 tyś pięknie oral ale zakupilem obrotowy więc sprzedałem Przepraszam nie odkładane a korpusy