
hirek
Użytkownik-
Posts
45 -
Joined
-
Last visited
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Events
Everything posted by hirek
-
Ja sprzedaję na wagę żywca. Wiem, że jak tyle zważą to mniej więcej tyle dostanę. A tak potem ufac tym przeliczeniom a to tyle a tego tyle, statyskit i zawsze coś ujmą. Jak cię na poubojowej ochachulą o 1 kg to jesteś 2 razy tyle do tyłu co na żywej. A tutaj masz zważony i od razu wiesz ile do zapłaty.
-
No, sąsiad dzisiaj jednak wykosił. Pokrywa śnieżna zmalała, mróz zmroził ziemię i dało radę wjechać. rolnik570 a tobie jak poszło? Pogoda pozwoliła zawalczyć?
-
Witam, Zastanawia mnie temat fermowej hodowli indyków. Jak wiadomo z indyka uzyskuje się dużą wydajność mięsną i poza tym mięso w Polsce wydaje się być bardziej, że tak powiem, ekskluzywne. U nas je się przede wszystkim kurczaka i wieprzowinę. Byłem dzisiaj markecie, na takie tam przedświąteczne zakupy, i widziałem tam całe tuszki indycze pięknie popakowane w kolorowe świąteczne worki. Kraj pochodzenia Francja. Czy we Francji produkują indyki taniej? Z tego co wiem najwięcej mięsa indyczego je się w Niemczech. Czy ktoś ma więdzę na temat zapotrzebowania rynku krajowego na mięso indycze? Jak wygląda sprawa opłacalności?
-
Witam, Mam pytanie czy ktoś kiedyś zajmował się lub myślał o tym aby założyć plantację świerków na cele sprzedaży przedświątecznej? Natchnęło mnie to dzisiaj. Wiadomo, że jest to sprawa bardzo sezonowa i tylko praktycznie przez krótki okres w roku czerpie się z tego zyski. Mam natomiast 3 ha, lekko zabagnionych łąk o podłożu pruchniczym. W zasadzie trudno co kolwiek na tym uprawiać. Teraz jest tam łąka, ale chętnie rośnie tam sitowie i wiadomo taka łąka to tylko utrapienie. Myślałem o tym żeby postarać się o dofinansowanie z UE na zalesienie tej łąki. Myślę, że po 4-5 latach mógłbym już tego zacząć czerpać zyski tylko pytanie czy to jest opłacalne. Wiadomo przecież, że nie każde drzewko nadaje się do sprzedaży, a poza tym jeśli wszystkie wsadzę w jednym roku i nie zdołam tego sprzdać w ciągu 2-3lat to wszystkie przerosną i będę musiał to likwidować a to też jest koszt. Czy ktoś z was ma tu jakieś doświadczenia? Jak z opłacalnością i jaki jest z tego zwrot.
-
Dzisiaj widziałem po drodze jak do kościoła jechałem, że próbowali wjeżdżać na jeden kawałek. Przejechał dwa razy i zrezygnował, bo mało się nie utopił. A i tak musiał wjeżdżać środkiem, bo po bokach śniegu nawiane po pas, więc tam to pewnie długo po roztopwach wjedzie.
-
SPADEK Cholerka - co mam zrobić by zarobić?
hirek replied to jandrzej57's topic in MIĘDZY NAMI GOSPODARZAMI
Dokładnie popieram grześka. Każdy se z boku patrzy i myśli że to taka prosta praca. Każdy tylko patrzy jak ktoś pieniądze kasuje, ale nie przyjrzy się nikomu jak ktoś cały rok zaiwania, jak inny jeżdżą na wakacje to ten w kurzu żniwuje. Ale tak konkretnie to normalne jest że dzierżawa to koszt około 800zł/ha (za taką ziemię) i reszta jak podatki to sprawa biorącego w dzierżawę. Warto też jednak ustalić żeby uprawiając ziemię stosował dobre praktyki produkcji rolnej. Stosował płodozmian, użyźniał glebę etc. -
Kurde ja gadałem z kumplem, on nastawił się typowo na świnie. Prosięta produkuje swoje, ma 60macior. Tuczniki chowa na głębokiej ściółce. Automatyke na karmienie i pojenie założył. Mówi, że teraz nawet jak jest cena licha to przynajmniej się nie narobi, a prędzej czy później cena pójdzie w górę i wtedy se odbije. jg4374 wiesz co. On mówił, że ktoś mu proponwal żeby dołączył do grupy producenckiej, ale on mówi, że to się mu nie będzie opłacało. Ma jakiegoś pośrednika z którym współpracuje już jakiś czas i ten mu zawsze te pare groszy więcej da, przyjeżdża swoim samochodem, załaduje. Mówi, że tak jak jest to jemu mimo wszystko pasuje...
-
Dziki jak dziki, ale bażanty, sarny, nawet zające zrobią swoje. Ja kukurydzy nie sieje, ale kumpel jak posiał na sezon 2009 to dopiero w tym roku latem kosił. Takie miał tam bagno, że nie dało rady wjechać. Zimą była sytuacja ta sama co pisze rox. Śniegu nawaliło 50-60cm, to każdy zwierzak się do kolby dobrał. Jak już latem kosił, to nic już prawie nie było.
-
Witam, posiadam na sprzedaż 43 tony pszenicy ekologicznej z atestem. Zbiór oczywiście tegoroczny. Czyste, bez żadnych udziwnień. Mój znajomy posiada również pszenżyto i jęczmień. On nie posiada atestu ale uprawę ma ekologiczną żadnych szkodliwych środków w uprawie. W tym roku jeszcze po prostu nie wyrobił certyfikatu, może będzie miał w przyszłym. Pytanie skąd jesteś, jaka cena i czy odbierasz własnym transportem?
-
No to masz racje, ale możesz wziąść kredyt na zakup tego ciągnika. Banki stosunkowo łatwo dają kredyty rolnikom na takie cele. Jak dostaniesz zwrot z dotacji to spłacasz kredyt. Trzeba przyznać że john deery są u nas na rynku chyba najpopularniesze, ale problem jest taki że użwanych traktorów niby jest kupa na rynku i wydaje się że jest duży wybór ale jak zaczniesz szukać to się okazuje że tak naprawde nie ma co kupić. Dlatego jak chcesz kupować używkę to nastaw się na to, że kupisz to co będzie a nie to co byś chciał. Jak kupujesz nowy to idziesz do salonu i zamawiasz to co potrzebujesz.
-
A ja kurde felek zdążyłem... zakontraktować. Dostałem cenę na równego tysiaka i cieszyłem się dopóki nie przyszło do młucenia. Rzepak licho sypał, część wogóle mi wymarzła. Jakbym nie zakontrakotwał to byłoby lepiej. Jak się wkurzę to wogóle nie będę się bawił w oliste, bo to coraz gorzej widzę z tym jest.
-
Odszkodowania za straty z tytułu powodzi
hirek replied to rolnik1500's topic in MIĘDZY NAMI GOSPODARZAMI
U nas też to wypłącali ale te ich programy pomocowe to psu na budę. Z tego co widzę, to dają każdem kto się zgłosi i ma kawałek ziemi. Nawet jak jej nie uprawia. Ja mam ponad 10ha pól uprawnych i ubezpieczone wszystko i dostałem 4tyś, a inni mają 1ha ziemi nic nie ubezpieczone i dostali 2tyś na rękę. Za 4 tyś, to ja nawet na tę ziemię se nawozu nie kupię takie te ich programy pomocowe są. Zamiast pomóc w miarę potrzeby to robią tak, żeby mieć problem z głowy. Pewnie, że nie narzekam, każda kasa się przyda, ale mogli by się trochę zastanowić czemu taka pomoc ma służyć. -
Ja tam raczej jestem sceptyczny co do takich wynalazków. Gdzie to potem sprzedać? Kto to kupi? Jak masz kapustę czy pszenicę to wiesz, że zawsze sprzedaż, albo skarmisz, tutaj raczej może być. Kiedyś też o tym czytałem chyba w, którym z numerów tygodnika rolniczego i nawet wyglądało to tam ciekawie, ale w ODR mi powiedzieli, żebym sobie z tym dał spokój,, tym bardziej, że ziemię mam nie najgorszą trochę drugiej, reszta IIIa i IIIb klasa, więc lepiej się tu nastawiać na ważywa i zboże, ten amarantus to podobno najlepiej na 4 klasę i piątą klasę.
-
Witam, Interesuje mnie przedewszystkim sam claas. Aktualnie planuję szarpnąć się na kombajn, narazie tylko z headerem zbożowym, ale później pewnie też do kukurydzy. Ciągnik mam John Deere 6630 i myślałem też o kombajnie JD, ale znajomi mi odradzają co sądzicie, którą markę polecacie? [video=youtube]
-
Kupię zboże, rzepak, groch, mokrą kukurydzę
hirek replied to marekwstrade's topic in OGŁOSZENIA ROLNICZE
Mam 44t kukurydzy, ale suchej. Czy taki produkt też cię interesuje? Daj znać na forum, bo ja nie podaję swojego telefonu w internecie. -
Dokładnie tak, potwierdzam to co pisze rox. Oczywiście paszę będziesz mial za pół darmo, ale po to ludziska wymyślili pasze treściwe żeby przyrost był zawsze równy. Jak kupujesz zawsze jednakową paszę to potem wiesz, że z 1 kg paszy ma określoną masę przyrostu i współczynnik ten jest praktycznie zawsze taki sam. Na paszach niewiadomoego pochodzenia (jak na przykład odpady gastronomiczne) dużo więcej się narobisz, a i produkcję trudniej jest zaplanować. Co z tego, że pasza będzie tańsza jak cykl produkcyjny będziesz mial 2 razy dłuższy, a przecież czas pracy też się liczy (mimo wszystko).
-
Według mnie takie rzeczy raczej się nie sprawdzą. Lepiej zastosować wyciąg, albo odpowiednio przystosować stanowiska.
-
Uważam, że problemu Hipokalcemii nie nalezy ignorować. Ja wyznaję zasadę, że jeśli coś wydaje się być nie tak, konsultuję to z weterynarzem. Mam 57 sztuk i nie mogę sobie pozwolić na żaden upadek, zwłaszcza taki, któy mozna było przewidzieć.