No coż nigdy całkiem normalny nie byłem, drzewo drzewem ale jest dość stare i duże dziadek opowiadał że w czasie wojny niemiecki snajper zdjął kilku ruskich ,no żeby nie było ruscy tez go zdjeli, i nie chciał bym aby ktos go ściął albo uszkodził, ja na temat tych ekoterrorustów mam swoje zdanie w gminie są dęby jako pomniki przyrody wisi tabliczka z orzełkiem ,moze macie rację że załatwić taki znaczek (tylko gdzie) ,i napisać że teren monitorowany, ale tak czy inaczej pójdę do gminy,tam jest fajna babka co zajmuje się ochroną środowiska, z nią można normalnie coś załatwić