przychodzi Radziu do lekarza i mówi: - proszę pana, spuchło mi jedno jądro, nie wiem co mam zrobić. lekarz mówi: - proszę je pokazać - a nie będzie się pan śmiał? - ależ nie mogę, to jest mój zawód - no dobrze facet się rozbiera i wyciąga jajo wielkie jak arbuz - lekarz w śmiech a pacjent na to: - proszę się nie śmiać, bo nie pokażę tego spuchniętego. Tam mi się jakoś przypomniało Powiem Wam, iż wydaje mi się, że to będzie dobry wątek Siedzą trzy konie na drzewie, jeden do drugiego mówi: - Zwalimy konia...? A na to trzeci -Nie dzięki sam zejdę.