Witam po długiej przerwie, wracając do tematu, agrest posadzony, na tą porę 200 szt. na jesień kolejne 500 szt. Pytałem wcześniej o nawożenie z powodu wyjałowionej gleby, ale kiepsko z doradztwem i zrobiłem tak, kupiłem granulowany obornik kurzęcy i podsypałem każdy krzak ok. 200 ml granulatu/krzak. Znowu zapytam kolegów czy to wystarczy czy nawieźć całą ziemie szymś sztucznym jeszcze, jeźeli starczy to z jaką czenstotliwościa nawozić tym kurzęcym i w jakich ilościach. Podrwaiam.