Jump to content

miszka

Użytkownik
  • Posts

    146
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    3

Everything posted by miszka

  1. Kupiłem classa Matadora i już pierwsze żniwa za mną. Oczywiście jest parę drobnych rzeczy do poprawy ale tragedii nie ma.
  2. dzięki za odpowiedzi, decyduję się na Classa Matadora Giganta, w tych pieniądzach mam nadzieję, że uda mi się coś kupić.
  3. Cześć, Koledzy proszę o poradę jaki kombajn lepiej kupić na 7 ha zbóż, Bizon czy Class Matador Gigant? Budżet jaki mogę przeznaczyć to 10 tyś. Wiem, że nie jest to dużo ale chciałbym aby zwrócił mi się w kilka lat. W tym budżecie to raczej Class i ogólnie słyszałem, że jest mniej awaryjny i prostszy w budowie. Zdecydowałem, że muszę coś kupić bo mam już dość "czapkowania" i proszenia prawie na kolanach aby ktoś przyjechał i skosił zboże. Miałem na weekend obiecane koszenie ale w sobotę rano usłyszałem, że musi skosić najpierw swoje a 7 kolejnych gospodarzy których prosiłem aby mi cokolwiek skosili nie miało czasu a od jednego usłyszałem nawet, że mu się nie chce w taki upał i kurz. Teraz płakać mi się chce jak patrzę jak drugi dzień pada deszcz w zboże które było suchutkie i gotowe do koszenia. Z góry dzięki za odpowiedzi.
  4. Z uwagi, iż mam pierwszy raz kukurydzę na ziarno mam pytanie do bardziej doświadczonych co zasiać po niej na zimę, pszenicę ozimą z opóźnionym siewem np. Ostroga, Lavantus czy pszenicę jarą przewódkę np. Lennox, Tajfun ? Muszę kupić ziarno do siewu i mam mętlik w głowie :-(
  5. Dzięki za odpowiedzi. Spróbuję jedną założyć i zobaczę jak będzie się sprawować.
  6. Cześć, Podepnę się do tematu z moim pytaniem :-) Mam obecnie w przyczepie opony 8.25 R20 i niestety dwie z nich są w bardzo złym stanie. Udało mi się pozyskać praktycznie za darmo opony które trochę leżały, są w bardzo dobrym stanie i nie były używane ale o rozmiarze 7.50 R20. Jeżeli w obu przypadkach jest R20 to na felge będą pasowały i pytanie czy pomimo, że będą trochę węższe i trochę ciężej będą szły po polu to czy są jakieś przeciwwskazania aby je założyć?
  7. Cześć, Znalazłem:-) poniżej link może komuś się przyda. https://www.agro-tur.com/ladowacz-czolowy-tur-do-ursus-c-360-c-360-3p-c-4011/
  8. Cześć, Szukam ładowacza czołowego do C 4011. Może ma ktoś na sprzedaż lub słyszał że ktoś sprzedaje. Szukam już jakiś czas i niestety nie mogę znaleźć :-( Pozdrawiam
  9. Właśnie przy tym pierwszym przykładzie trochę przesadziłem z liczbą mieszanych substancji ale zastanawia mnie dlaczego się zapycha w przypadku Stymulatora Asahi + Foliq Makro PK. Większość ludzi pisze/mówi o dodawaniu siarczanu magnezu a moje doświadczenie niestety pokazuje, że mi zawsze ten siarczan zapycha dysze :-( Będę pryskał ponownie za 10 dni to spróbuje oddzielnie i zobaczę czy wtedy będą jakieś problemy. Chyba spróbuję też dodać kondycjoner wody np. PROAQUA bo piszą o nim "...Kondycjoner wody PROAQUA zwiększa możliwość łącznego stosowania różnych preparatów, poprawia stabilność roztworów roboczych oraz podnosi skuteczność działania nawozów i środków ochrony roślin. ..."
  10. Cześć, Koledzy mam problem z zapychanie się dysz w opryskiwaczu ale tylko wtedy kiedy w oprysku jest nawóz dolistny lub siarczan magnezu. Ostatnie przypadki kiedy wystąpiło zapychanie dysz. 1. Do opryskiwacza poszło: - Wirtuoz - Adob PK 25-19 - Siarczan magnezu 10 kg - Bormax około 1,5 litra Siarczan magnezu rozpuszczałem w wiadrze w letniej wodzie, mieszadło w opryskiwaczu cały czas włączone ale po tym jak wyjechałem na pole zaczęło spadać ciśnienie i w końcu w ogóle ciśnienie zginęło. Okazało się, że w filtrach, przewodach i dyszach jest kasza. Skutkiem powyższego było rozkręcanie całego opryskiwacza i czyszczenie go z tej kaszy. Tutaj trochę skłaniam się ku temu, że bormax mógł się do tego przyczynić a dodałem go tylko dlatego, że zostało mi go trochę po rzepaku i nie chciałem aby się zmarnował. 2. Wczorajszy oprysk, do opryskiwacza poszło: - Stymulator Asahi 0,6 l/ha - Foliq Makro PK 4 l/ha Mierzyłem temperaturę wody jak miałem nalaną połowę opryskiwacza to było 10,8 C, mierzyłem też twardość wody i wynik to 170 ppm czyli woda miękka. Niestety znowu ciągłe zapychanie dysz takimi małymi białymi brudami. Tydzień temu robiłem oprysk Maister Power i było wszystko ok, dlatego też myślę, że przyczyna zapychania dysz musi leżeć w nawozie dolistnym oraz siarczanie magnezu. Wygląda na to, że po wlaniu do opryskiwacza coś się z nich wytrąca lub krystalizuje i to właśnie zapycha dysze. Może ktoś miał podobny przypadek i zna jakiś sposób na to aby pozbyć się problemu? Z góry dzięki za pomoc.
  11. Lepszy rydz niż nic :-)
  12. Wziąłem bo kobieta która trzyma kozy chciała aby zabrac a tez nie do końca mi pasowało bo nie mam go gdzie teraz rozrzucic. Plus taki ze za darmo :-) A czym to ewentualnie przykryć?
  13. Cześć, Koledzy złożyłem obornik na pryzmie na polu i rozrzuce to dopiero po żniwach, czy przykryć go czymś? Widziałem że niektórzy przykrywaja pryzmy tak jakby agrowłókniną. Pozdrawiam
  14. Koledzy może któryś z was użytkuje ładowacz Unhz 500 i mógłby doradzić czy warto go kupić. Ładowacz który oglądałem jest w niezłym stanie i wygląda na to, że nie wymaga wkładu aby nim pracować. Używałbym go w sumie kilka razy w roku - raz obornik, raz wapno no i jeszcze do nawozu w big bagach. Cena ładowacza jest zachęcająca w porównaniu z ceną tura do ciągnika. Wydaje mi się też, że praca nim byłaby o niebo lepsza niż np. ładowaczem na tył ciągnika. Z góry dzięki za pomoc.
  15. Ostatnio robiłem światła w C 4011 i po wymianie stacyjki na nową (tak jak Vademecum kabelek po kabelku) robiłem po kolei - rozłączyłem wszystko z kostki pod siedzeniem - sprawdziłem prąd na poszczególnych bezpiecznikach przy każdej pozycji stacyjki - idąc po kolorze kabla od konkretnego bezpiecznika podłączyłem światła z przodu - idąc po kolorze kabla od konkretnego bezpiecznika podłączyłem kable do kostki pod siedzeniem - na koniec podłączyłem do kostki pod siedzeniem kable od lamp tylnych oraz bocznych na błotnikach (lampy tylne i boczne kupiłem nowe) - dodatkowo od kostki pod siedzeniem wyprowadziłem kable do nowego gniazda do podłączenia przyczepy które zamontowałem na kabinie bo oryginalny montaż gniazda nisko na moście jak dla mnie nie jest wygodny. Później zrobiłem nowe światła w przyczepie (nowe lampy, kabel, gniazdo i wtyczki). Masę dla świateł przyczepy podłączyłem z kabiny ciągnika tj. masowy wtyk gniazda jest połączony kablem z jedną ze śrub mocujących gniazdo na kabinie. Jak na razie wszystko ładnie świeci J Pozdrawiam
  16. Niestety nadal mam jak poniżej Wystąpiły następujące błędyUżytkownik rafaello3 nie może otrzymywać żadnych nowych wiadomości Wiadomość nie została wysłana
  17. rafaello3 - Niestety przy próbie wysłania do Ciebie wiadomości mam komunikat jak poniżej. Użytkownik rafaello3 nie może otrzymywać żadnych nowych wiadomości
  18. W tym roku w moich okolicach za mokrą płacili 520 -530 netto. Wyliczenia kosztów są ze strony z linku który podałem, dodatkowo przeglądałem kalkulacje na innych stronach i kształtują się podobnie. Dostałem też wyliczenia które umieszczam poniżej od osoby która od lat sieje kukurydzę: 1. Materiał siewny - 500 zł 2. Nawożenie - 900 zł 3. Opryski - 250 zł 4. Usługi (siew, kombajn i transport)- 650 zł Suma 2 250 zł Tak jak pisałem są to bardzo uproszczone koszty a liczyłem tylko nakłady na konkretną uprawę bo różny jest nakład na pszenicę, rzepak czy kukurydzę. Zakładam, że koszty ogólne typu orka, uprawa agregatem itp. występują przy każdej uprawie. Oczywiście przyznaję rację, że często wyliczenia a rzeczywistość może okazać się inna i między innymi dlatego od kilku lat obserwuję te kalkulacje i jakoś nie mogę zdecydować się na jej uprawę w obawie o brak jakiegokolwiek zarobku.
  19. Od kilku lat się zastanawiam aby posiać na płodozmian kukurydzę zamiast rzepaku bo o wiele mniej pracy przy niej i nie ma ryzyka wymarznięcia w zimie :-) Poniżej zamieszczam bardzo uproszczone moje niedawno robione wyliczenia. Z tego co się orientowałem w mojej okolicy to w tym roku plony kształtowały się na poziomie 5 - 8 ton. http://www.wir.org.pl/kalkulacje/ziarno/ Koszty 1. Materiał siewny - 432 zł 2. Nawożenie - 1 331 zł 3. Opryski - 301 zł 4. Usługi - 483 zł Razem koszty - 2 546 zł Policzmy, że sprzedajemy po 450 zł netto co daje 481,50 zł brutto za tonę. Na zwrot kosztów trzeba 5,3 tony kukurydzy. Plon w tonach; Wartość brutto; Koszty na ha; Zysk z ha 5 - 2 408 zł - 2 546 zł - -139 zł (na minusie) 5,5 - 2 648 zł - 2 546 zł - 102 zł 6 - 2 889 zł; 2 546 zł; ;343 zł 6,5 - 3 130 zł - 2 546 zł - 584 zł 7 - 3 371 zł - 2 546 zł - 825 zł 7,5 - 3 611 zł - 2 546 zł - 1 065 zł 8 - 3 852 zł - 2 546 zł - 1 306 zł
  20. Dzięki za pomoc,
  21. Udało mi się rozkręcić ale niestety trzeba było posunąć się do przecięcia tulei łożyskowej bo była tak zardzewiała, że za żadne skarby nie chciała zejść. Wałek jest prosty ale z uwagi na fakt, że ktoś pracował nim na niedokręconych talerzach jest powyrabiany i do niczego się nie nadaje. Tak samo łożyska to masakra bo zabite ziemią i rozwalone. Niestety lista zakupów to - wałek - tuleja dystansowa (jedna jest skręcona) - tuleja łożyskowa - dwa łożyska wraz z obudowami i uszczelniaczami bo tak jak pisałeś Vademecum chyba nie warto wkładać starych obudów bo mogą nie być szczelne.
  22. Przebieg możesz sprawdzić na poniższej stronie. Jest to przebieg z przeglądów. https://historiapojazdu.gov.pl/
  23. "...czyli masz tależówke gdzie na osi kwadratowej są talerze z dystansami podparte na dwóch łorzyskach ?..." Tak, Jutro spróbuje podejścia z młotkiem i mam nadzieję, że uda się. Talerzówkę kupiłem po okazyjnej cenie i myślę, że jakby co to odzyskam kasę i udałoby mi się ją sprzedać za tyle samo.
  24. Cześć, Kupiłem używaną talerzówkę która według właściciela nie była kilka lat używana. Rzeczywiście wygląda jakby nie była używana a nawet jak była to nie do końca użytkownik o nią dbał ponieważ np. talerze są luźne czyli wałek nie był dobrze skręcony. Pierwszy talerz od strony nakrętki na wałku był całkowicie ułamany tj. praktycznie go nie było. Chcę go zmienić i tutaj pojawił się problem. Po zdjęciu tego co pozostało po pierwszym talerzu, pomiędzy 1 a 2 talerzem jest dystans na którym jest obudowa z łożyskiem. Problem polega na tym, że dystans ten jest nieruchomy tj. zardzewiał i z tego co widzę poprzez to, że wałek nie był dobrze skręcony wszędzie jest ziemia. Próbowałem od góry na te dystans używać WD40 oraz postawiłem wałem pionowo na kilka dni i nalałem ropy (której po kilku dniach nawet kropla nie przeciekła) ale niestety nadal nie chce się ruszyć. Próbowałem również potraktować go młotkiem oczywiście w granicach rozsądku ale niestety to nie pomaga. Czy spotkaliście się z taką sytuacją i może znacie jakiś sposób lub bardzo skuteczny odrdzewiacz aby odblokować ten dystans? Pozdrawiam
×
×
  • Create New...