-
Posts
34 -
Joined
-
Last visited
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Events
Everything posted by Rara Avis
-
Powoli robię porządek O Grecji: http://fraszki-ulotki.info/2015/07/rzady-krezusa.html I sąsiednie - o przerabianiu na tęczowo: http://fraszki-ulotki.info/2015/07/sztuczne-fiolki.html i pożegnanie "sprężynki" (Logo dla Polski): http://fraszki-ulotki.info/2015/05/logo-dla-polski.html http://fraszki-ulotki.info/2015/05/sprezyna-ii.html Zapraszam
-
Przeprowadzka! Nowy adres bloga: http://fraszki-ulotki.info/ Pozdrawiam i zapraszam.
-
Witaj, kolego! Jestem w trakcie przeprowadzki. Równolegle: http://fraszki-and-ulotki.blogspot.com/2015/06/po-ptokach-stonoga-ii.html oraz http://fraszki-ulotki.info/2015/06/ptaszki-w-klatce.html Pozdrawiam
-
Wrzuciłam ulotkę o "frajerach". Dawno było - ale czas coś powiedzieć... Szczególnie teraz, w kontekście grzywien i kar pieniężnych dla rolników, którzy ośmielili się głośno powiedzieć, że coś tu nie gra... http://fraszki-and-ulotki.blogspot.com/2015/05/frajerzy.html P.S. Teraz najwięcej wejść ma wpis pt. "Teczka IPN".
-
Jutro niedziela. Jeśli nie wiecie, o co się pomodlić - podaję taką oto "intencję modlitewną", którą wyraził pewien pan z tytułem profesora. http://fraszki-and-ulotki.blogspot.com/2015/05/o-co-sie-modlic.html Najwięcej wejść ma wpis: "Mocarze i awanturnicy" Zapraszam
-
Czy chcemy czy nie - żyjemy w konkretnym miejscu na ziemi. Tu i teraz. Od tego, gdzie człowiek żyje - i kto tam rządzi - zależy całe jego życie - dlatego nawet jeśli nam się wydaje, że polityka nas nie obchodzi i nie dotyczy... to i tak nas nie ominie. A dziś w teleexpresie Pan Prezydent wypowiadał się o... zapobieganiu wyprzedaży polskiej ziemi. Jeszcze oczy i uszy przecieram!
-
Tak! To prawda! Jest także aspekt, o którym wspomniał w przypływie szczerości nie kto inny, jak Pan Pawlak we własnej osobie. Pamiętacie?
-
Nam już cały świat pokazał - wszyscy sojusznicy po kolei, że nie warto za nich nadstawiać łba! Włącznie z Amerykanami. Dlatego w żadnym razie nie powinniśmy się pchać na Ukrainę. W poprzednim sojuszy przynajmniej propagandowo stawiano nas w szeregu zwycięzców. Za wolność waszą i naszą. Na wszystkich frontach, itd. W obecnym sojuszu mamy - póki co - odszkodowania za Kiejkuty.
-
Słabe strony polskiego rolnictwa? Rolnictwo niemieckie i francuskie przede wszystkim. I tacy "reprezentanci" interesów polskich rolników jak pan Minister herbu "Frajer"! To są najsłabsze strony polskiego rolnictwa!!! Zapraszam na mój blog. Wstawiłam parę nowych rzeczy. "Politycy nie umieją liczyć" "O co się modlić" [intencja modlitewna jednego pana profesora] o suflerce Pana Prezydenta. o mocarzach i awanturnikach.
-
Byłam w zeszłym roku, pod koniec marca, na Ukrainie. Już po aneksji Krymu. Niedaleko granicy z Rosją. W Charkowie i w Zaporożu. Rozmawiałam z ludźmi. Nikt żadnych rozruchów i zamieszek nie chce. Różnice narodowościowe się pozacierały - są rodziny mieszane... trudno, żeby po 70 latach było inaczej! Żartowali sobie, że "separatyści" jeżdżą z jednego miasta do drugiego, pomachają chorągiewkami, krzykną "Ratunku" po rosyjsku, i jadą dalej. Zatem - wniosek jest jeden: to są ludzie, którzy to robią SŁUŻBOWO. W czyim to jest interesie? Komu zależy na tym, żeby rozpętać konflikt? Jest jeszcze jeden aspekt, o którym jakoś nigdzie nie słyszałam w naszej telewizji... Może mi umknęło, może była o tym mowa. Jasno i wyraźnie usłyszałam to tylko tam, właśnie na Ukrainie. Od ludzi, którzy przyjechali z miejsc ogarniętych konfliktem. Tzw. "Separatyści" to bardzo często bojownicy islamscy z Czeczenii. Oni są na świętej wojnie. W Doniecku - strzelali z okrzykiem "Allah akbar". Można to zobaczyć i usłyszeć tu: Ten aspekt wojny ukraińskiej jest jakoś... mało zauważany.
-
Otóż to! A kto liczy swoją pracę? Ile razy to słyszałam... "robota się nie liczy". W tej chwili to jest - dosłownie - walka o przetrwanie na placówce! A jeszcze niech zrobią reformę KRUS! Już 15 lat temu byłam przy takich rozmowach (jako tłumacz), gdzie była mowa o potrzebie reformy. Że należy wprowadzić podatek dochodowy dla rolników, a potem - urealnić składki KRUS, na podstawie areału, owego dochodu (chyba z sufitu wziętego!!! Albo od kredytu naliczonego!!!) Bo w tej chwili jest niesprawiedliwie: od liczby domowników. I małe, powiedzmy, pięciohektarowe gospodarstwo, gdzie jest 7 domowników płaci większe składki KRUS niż gospodarstwo mające 100 ha, gdzie jest 3 domowników. Wcześniej czy później to zostanie zrealizowane.
-
Niestety... dostajemy z każdej strony. Potrzebne nam te sankcje i embarga jak dziura w moście! Kto najwięcej na sankcjach straci? Niemcy? Francja? Byłam w ubiegłym roku na Ukrainie, już po zajęciu Krymu. Niedaleko granicy z Rosją (Charków). Nikt tak naprawdę tego konfliktu nie chce... w czyim to jest interesie?
-
Od północy cisza wyborcza. Zapraszam: Mocarze i awanturnicy: http://fraszki-and-ulotki.blogspot.com/2015/05/mocarze-i-awanturnicy.html Inne wpisy "okołowyborcze: Iść czy nie iść, Mniejsze zło, Sondaże, trzech na jednego, wybory to nie zabawa. I anegdota o Marszałku Rokossowskim.
-
No... patrząc na dokonania miłościwie nam panujących, to bycie prezydentem głównie na tego typu czynnościach od parady polega. Prawda! Kukiz! Jakoś mnie nie przekonał. Szczególnie po drace z Korwinem. Dopiero co się kokietowali na debacie. I masz... Łubudu... http://wiadomosci.dziennik.pl/wybory-prezydenckie/artykuly/489719,pawel-kukiz-bije-w-korwin-mikkego-to-czlowiek-systemu.html Widziałam świetny obrazek satyryczny. Siedzi Prezydent przed komputerem, klika myszą i mówi: "Gdzie nie pójdę, wszędzie cookies"
-
Właśnie! Mogę się podpisać obiema rękami pod tym, co powiedziałeś. Byłam mile zaskoczona wypowiedziami Mariana Kowalskiego (w gazetach pisano głównie o jego procesie sądowym o pobicie). Jarubas - w moim odczuciu raczej blado wypadł. Palikot - szkoda słów. "Albo ja, albo stagnacja i emigracja" - a gdzieś ty był chłopie do tej pory? Na księżycu? Nieźle się broniła Magdalena Ogórek (chociaż raczej prezydenta nie wystruga się ani z kukurydzy ani z... innego warzywa). Dobre wrażenie zrobił na mnie Braun. Duda - szczerze mówiąc... zraziło mnie - na samym początku kampanii - to widowisko w amerykańskim stylu. Na tle protestów rolniczych i górniczych. I tego już nawet jego sensowne wypowiedzi nie zmienią. Tanajno i Wilk - ot, taki plankton. Korwin... no jak on by wyglądał przy przypinaniu orderów? Brakuje mi opcji "żaden z powyższych" na karcie do głosowania. A co do rozmowy Pana Prezydenta Komorowskiego na Polsacie... no ja nic na to nie poradzę... to jest silniejsze ode mnie... Tak mi się skojarzyło... Jeden z rozmówców to był Gugała. On kiedyś występował w takim kwartecie, który się nazywał "Zespół Reprezentacyjny". Linka wklejać nie będę, ale posłuchajcie sobie na youtube piosenki pod tytułem "Król". Powtarzam: Zespół Reprezentacyjny - utwór: "Król".
-
Jaka jest wasza ulubiona marka ?
Rara Avis replied to Adams's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
Na to wygląda. Staram się żartować tak, żeby nikogo nie urazić. Bo tylko wtedy dowcip jest dobry. A z siebie zawsze można się pośmiać. Co do starego, poczciwego Ursusa, którego już nie ma... Wiecie, kto tam teraz rządzi? Zobaczcie... http://vod.gazetapolska.pl/9615-tadeusz-komorowski-syn-prezydenta-przepedza-urzednika -
Wiele różnych. Ale najbardziej mi odpowiada muzyka klasyczna i jazz - Armstrong & Company (Przede wszystkim instrumentalna - pracuję przy muzyce, a słowa mnie rozpraszają). Raz szła w tle jakaś piosenka hawajska, ze słowami. I tłumaczyłam jakieś prawnicze dokumenty. Tak się przy tej hawajskiej muzyce przeniosłam na Hawaje i na plażę Waikiki, że napisałam "Dekret Prezydenta Republikiki"
-
Jaki jest wasz ulubiony film, serial?
Rara Avis replied to Robert ;-)'s topic in NASZE KÓŁKA FORUMOWE
Wstyd się przyznać... od lat nie mam telewizora. Nie potrafię rozróżniać seriali ani bohaterów takich filmów jak "Na dobre i na złe" czy "M jak miłość". Przychodząc w gości - jeśli gra telewizor, czasem go bezczelnie wyłączam. Bo ja chcę z ludźmi pogadać, a nie... żeby mi to pudło skrzeczało... Niemniej jednak - niektóre filmy lubię: podobało mi się "Ranczo" - widziałam parę odcinków, mój brat oglądał. Lubię "Alexa" (z tym, że patrzę trochę na film trochę inaczej - okiem tresera psów, od strony technicznej - jak coś zrobić, żeby zwierzaka nauczyć). Lubię "Ojca Mateusza". I podobał mi się "Czas Honoru". Lubię serię podróżniczą Wojtka Cejrowskiego "Boso przez świat". Seria "U Pana Boga" (w ogródku, za miedzą, za piecem) - podoba mi się - z pewnymi zastrzeżeniami co do obrazu moich rodzinnych stron i mieszkańców. Grał tam mój sąsiad, mieszkał obok (grał w filmie burmistrza-poetę). Z filmów kinowych, mam swoje ulubione. Mel Gibson ostatnio zdziadział, ale znakomity jest "Patriota", "Braveheart", "Człowiek bez twarzy", "Znaki", "Teoria spisku". A z takich babskich, "sierdce szczypatielnych" - bardzo mi się podoba "Duma i uprzedzenie" z 2005 roku. Jeśli nie znacie - polecam. Długo by wymieniać... -
Jaka jest wasza ulubiona marka ?
Rara Avis replied to Adams's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
...wybaczcie, ale to jest silniejsze ode mnie... Parę lat temu miałam poważny wypadek. To było w lipcu. Żebra się połamały, zrosły, no i idę do szpitala na wizytę kontrolną i targam taką ogromną torbę pełną prześwietleń. Spotykam znajomą. Witamy się. No i dziewczyna pyta: - Co tam niesiesz? A ja na to: - Zdjęcia z wakacji... -
Dziś wstawiłam post o naszej polityce zagranicznej: http://fraszki-and-ulotki.blogspot.com/2015/05/na-rozkad-jazdy.html Acha! Zapomniałam jeszcze napisać, że z ciekawszych umiejętności, potrafię jeszcze prząść na kołowrotku i tresować psy. (tzw. metodą klikerową, to naprawdę działa).
-
Jaka jest wasza ulubiona marka ?
Rara Avis replied to Adams's topic in MASZYNY ROLNICZE I URZĄDZENIA
A mnie się łezka w oku kręci na wspomnienie starego Ursusa C-330. Jak mnie tata posadził za kółkiem i mogłam podjeżdżać, np. przy sianokosach czy żniwach (no, musiałam na tyle podrąsnąć, żeby dosięgnąć do pedałów).* *Nie wiem, czy jeszcze wolno bezpiecznie używać tego słowa - bez posądzenia o "mowę nienawiści". Widziałam ostatnio "dźwignia nożna". -
Wystarczy nie grabić podatkami - i pieniądze nam zostaną, a gospodarka się rozkręci. Korwin bełkotał (przydałby się tłumacz), ale dość sensownie powiedział o Chinach: w jaki sposób rozwinęła się gospodarka. Wystarczyło nie dławić przedsiębiorczości i nie dać się skolonizować obcemu kapitałowi. Mnie się zwyczajnie nie chce. Jestem i tak bardzo dotkliwie karana za pracowitość. Po co mam przekraczać kolejny próg podatkowy? Wolę poleżeć. Na blogu mam "paradę kandydtów". I taki wierszyk: http://fraszki-and-ulotki.blogspot.com/2015/05/na-wybor.html Zapraszam. Zaglądajcie!
-
No właśnie! Kabaretu nie trzeba. A najlepszy Palikot: "Albo ja, albo konserwa, stagnacja i emigracja". (Bua ha ha ha... przeturlałam się po podłodze). Wątek konserwy powracał zresztą dość często. Jeszcze nie widziałam co równolegle mówił na "Polsacie" wielki nieobecny tej debaty, Pan Prezydent Komorowski.
-
Widzieliście debatę? Jest może gdzieś stosowny wątek? Nie znalazłam, a wolałabym nie dublować tematu.
-
Z warzyw najbardziej lubisz boczek? A wiecie co mnie wkurza do kwadratu? W centrum miasta można zjeść sushi. Jest z 10 kebabów i innych takich. Za to żeby spróbować babki ziemniaczanej, trzeba trochę poszukać. A zdaje się, że powinno być odwrotnie. Jadł ktoś ciasto marchewkowe? Smakuje jak piernik, z bakaliami. Jeśli was interesuje, wrzucę przepis. Zawsze się udaje.