Witajcie Panowie
fajnie, że się odezwaliście
A więc nawiązując do KOWR to Pan urzędnik informował mnie że będe rozliczana z mojej pracy. Raz w roku mają zrobić jak to on stwiedził "nalot", żeby rozliczyć mnie z tego co zadeklaruje w dokumentach. Prace mam wykonywać sama i własnym sprzętem. sugerował, że nie moge nawet wynająć firmy albo człowieka który by np. przeorał. Nie wiem czy on tak specjalnie mnie postraszył, żebym zrezygnowała czy to faktycznie tak jest.Jeśli chodzi o notariusza to też byłam. Pani poinformowała mnie że mogą mi to dać jako że za opieke ale muszę być rolnikiem
Myslałam że da się to jakoś załatwić ale widze że chyba nie...
już nawet myślałam, żeby zaproponowac "coś" w zamian za pomoc ale się boje .